- AutorOdp.
- 3 listopada 2007 at 20:38
dziewczyny dzieki za troske 😳 bylam w pl juz wrocilam-nie rozlozylo mnie ale dlej jeszcze pieje
coz taka moja uroda hihi3 listopada 2007 at 21:26a jakie te kropelki do nosa? ja ja mam problem zazwyczaj z katarem. jak wezme swoje leki czy Tabcin to jest ok, ale w ciagu dnia nie moge sie przeciez faszerowac non stop lekami. Wiec takie kropelki byłby jak znalazł skoro polecacie 🙂
3 listopada 2007 at 21:58z kropelek slyszalam o euphorbim chyba tak sie to pisze
4 listopada 2007 at 15:48Euphorbium wlasnie, jest tez wersja „zatokowa”. Bo z calego przeziebienia najbardziej nie lubie kataru, ten zdarty nos potem doprowadza mnie do szalu:))
4 listopada 2007 at 20:54ja tez nie lubie kataru i lukam tabcin jest rownie skuteczny bo nie lubie za bardzo wziewnych lekow ale teno ktorym mowilysmy jest caolkiem znosny 🙂
5 listopada 2007 at 10:57Ja jako dziecko strasznie walczylam z kropelkami, potem zmadrzalam;) dla zwalczenia kataru jestem gotowa na wiele;))
6 listopada 2007 at 20:48oj ja nie umialam sie do konca przelamac ale naszczescie dla takich opornych ludzi jak ja tez swprzyli dobry skteczny lek 🙂 teraz lykam kapsułki i nie martwie sie o katarek polecam wszystkim opornym:)
7 listopada 2007 at 11:32To tylko potwierdza teze, ze dla kazdego cos dobrego:) bierz co lubisz, byleby Cie leczylo;))
8 listopada 2007 at 22:50dokladnie skuteczna metoda to dobra metoda ja tez jestem wierna swoim sposobom na przeziebienie:)
8 listopada 2007 at 22:50dokladnie skuteczna metoda to dobra metoda ja tez jestem wierna swoim sposobom na przeziebienie:)
13 listopada 2007 at 18:53z takich babcinych sposobów na katar to polecam wąchanie amolu…działa skutecznie!!! Dobry na przeziębienie jest również Tabcin, który łagodzi objawy nieżytu nosa a także likwiduje bóle głowy i gardła!!!
13 listopada 2007 at 18:54z takich babcinych sposobów na katar to polecam wąchanie amolu…działa skutecznie!!! Dobry na przeziębienie jest również Tabcin, który łagodzi objawy nieżytu nosa a także likwiduje bóle głowy i gardła!!!
14 listopada 2007 at 23:35tez pamietam ere Amolku moja babcia mi go zawsze dawala ale teraz juz raczej po niego nie siegam…bardziej z sentymentu 😉
17 listopada 2007 at 21:45hostessa wrote:tez pamietam ere Amolku moja babcia mi go zawsze dawala ale teraz juz raczej po niego nie siegam…bardziej z sentymentu ;)[/quoa szkoda!!! jest dobry na katarek no ale każdy ma swoje sposoby co nie?!
18 listopada 2007 at 21:59prawda mirabelko najistotniejsze jest to zeby znac swoj organizm
- AutorOdp.