- AutorOdp.
- 2 listopada 2007 at 19:54
Hmm pouczylam sie rano troche ale to raczej nie przyjemnosc a raczej potrzeba 😉 A tak to umylam sobie wloski i ostatnio nie prostuje. 🙂
2 listopada 2007 at 20:01A ja dziż sobie zafundowałam peeling i masaż. W koncu o kregosłu tez trzeba zaczac dbac:)
2 listopada 2007 at 20:09zrobiłam się na bóstwo:)
3 listopada 2007 at 12:32Jeszcze nic. Ale ide się zaraz najeżc i wykąpac. A wieczorem imprezka 🙂 ostatnio to włażnie (przyjaciele i zabawa) dużo dla mnie robi
3 listopada 2007 at 12:35wstałam o 13 😀 i zjadłam pyszna jajecznicę 🙂 🙂
3 listopada 2007 at 18:41nic 😥 😥 😥
➡ jutro mam zamiar to sobie odbić
4 listopada 2007 at 11:14kupiłam sobie wczoraj kremik do buźki 🙂
4 listopada 2007 at 11:23a jaki?
ja laze ostatnio wokol pielegnacji aptecznej i podbieram krem mojemu facetowi (on ma wszystko z apteki jako posiadacz wymagajacej skory), bo pracuje w klimatyzowanym pomieszczeniu i mam po prostu suche placki na twarzy…bleee.
4 listopada 2007 at 12:45[usunięto_link] wrote:
a jaki?
ja laze ostatnio wokol pielegnacji aptecznej i podbieram krem mojemu facetowi (on ma wszystko z apteki jako posiadacz wymagajacej skory), bo pracuje w klimatyzowanym pomieszczeniu i mam po prostu suche placki na twarzy…bleee.
tez kiedys miałam takie suche placki[dawno to było jeszcze za czasów liceum] i za chiny nie mogłam sie tego pozbyć ale jakos samo znikneło.
4 listopada 2007 at 13:05kwestia dobrego kremu nawilzajacego. mi moj po prostu przestal wystarczac.
4 listopada 2007 at 16:36Ja również pracuję w klimatyzowanym pomieszczeniu i po różnych eksperymentach doszłam do wniosku, że nie potrzebuje kremu nawilżającego, ale natłuszczającego.. i jak na razie działa 🙂
4 listopada 2007 at 16:39Ucięłam sobie drzemkę.
4 listopada 2007 at 21:50wybrałam się na spacer..troszke zmarzłam, ale i tak było fajnie 😀
5 listopada 2007 at 08:05Dzisiaj dla siebie zrobilam sniadanko. A wczoraj bylam na duzich zakupach i pokupowalam sobie sweterki i czarne z cwiekami rybaczki do kozakow + pasek 😆 Odrazu mi wesolo 🙂
5 listopada 2007 at 08:42Spałam do 9:30.
- AutorOdp.