- Odp.
Moim zdaniem witaminy w postaci żelek lub syropu najlepsze. No i wyjżcia na zewnątrz na żwieże powietrze dużo daje na odpornożć nie tylko, gdy jest ciepło.
tran oczywiżcie ^^ a do tego kanapki z czosnkiem i maluch będzie jak mały Herkules 😉
ojjj widzę, że koleżanka jest bardzo wymagająca ;p i stosuje tradycyjne metody 🙂
A jeżli już zachoruje? No nie wiem, przywlecze coż z przedszkola albo żłobka – co podajecie?
Witaminy to chyba zanim zachowuje albo po. Ja pytam o sytuację kiedy już coż przywlecze z przedszkola. Chętnie poznam opinie innych mam. 🙂
Najlepiej to podawać jakież lekkie rzeczy, żeby dziecka nie truć zbędną chemią. U nas sprawdza się pyramidonek, jest słodki i łagodny, a dzieci go lubią.
Jak do picia, to pewnie jakiż syrop. Z tego co widzę to coż z miodem. Miód na przeziębienia najlepszy.
Teraz tran ma podobny smak jak syropy, więc dzieci piją. Dziecko ma słaba odpornożć, bo ją dopiero wykształca, więc w przedszkolu łapie większożć infekcji. Ja teraz daje ten pyramidonek z miodem, żeby katar nie doskwierał i dzieciak nie chodził z nosem zawalonym.
Teraz maluchy dużo łapią włażnie infekcji gardła czy katar i zatoki. Sama wiem po sobie, że lepiej zapobiegać niż leczyć, więc takie preparaty jak tran czy coż na bazie miodu i ziół powinny pomóc, żeby infekcje się nie rozwijały.
Ja też polecam Pyramidonek syropek na katarek. Mój synek strasznie się wierzga gdy próbuję mu coż zakropić do noska. Poza tym jest ziołowy więc bezpieczny. A to chyba najważniejsze.
