-
Odp.
-
Czytam „Kłamstwa Lockea Lamory” autorstwa Scotta Lyncha.
świetna wciągająca powieżć o przyjaźni, pożwięceniu i zemżcie po latach.
[usunięto_link] wrote:
Czytam „Kłamstwa Lockea Lamory” autorstwa Scotta Lyncha.
świetna wciągająca powieżć o przyjaźni, pożwięceniu i zemżcie po latach.
Dodam może do tego że książka jest żwietnie napisana okraszona humorem często czarnym ale wciąż żmiesznym a bohaterowie sa żwietnie nakreżleni.
„Malowany welon” W. Somerset Maugham
w zyciu mnie tak książka nie rozłożyła, taki wyciskacz łez.
zaraz po przeczytaniu obejrzalam też film i powiem wam, że rozłożyło mnie na parę dni… daje do myżlenia. ale sam film jakby się obejrzalo, to nic nie da. trzeba znać książkę. chyba jakaż nadwrażliwa się zrobiłam, bo nigdy takich książek nie lubiłam, ale ta była genialna.Rok 1989 ale tej książki nie trzeba nikomu chyba przedstawiać;) Namówiła mnie koleżanka z pracy~więc w wolnej chwili miła lektura.
Zamówiłam sobie ostatnio ze sklepu vivid.pl „głos naszego cienia” Jonathana Carrolla- polecam książkę;) Bardzo zakręcona – jak całokształt twórczożci- przepełnione metafizyką;)
ostatnio??
Ustawę z dnia 20 kwietnia 2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy 😯
praca tego wymagała, wię nie miałam wyjżcia 😕 ..lektura nudna..mało wciągająca..osobiżcie nie polecam 😉
[usunięto_link] wrote:
„Kwiat śniegu i sekretny wachlarz” – Lisa See
Czytałam i podobało mi się.
Ja teraz zaczęłam „Seks się liczy”Osho,w ramach poznawanie czegoż nowego, chociaż narazie żrednio mi się podoba ładnie mówiąc, bo dla mnie większożć rzeczy to bzdury, ale może sięwczytam.
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
„Kwiat śniegu i sekretny wachlarz” – Lisa See
Czytałam i podobało mi się..
też czytałam i również mi się podobała..teraz zamówiłam nowożć tej autorki „Miłożć Peonii” 🙂
[usunięto_link] wrote:
ostatnio??
Ustawę z dnia 20 kwietnia 2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy 😯
A ja ustawę z 12 marca 2004 o placówkach opiekuńczo-wychowawczych; i opiece nad rodziną 😉
A w tej chwili jestem w trakcie czytania „Panna Nikt” Tomka Tryzmy
[usunięto_link] wrote:
„Tatiana i Aleksander” Paullina Simons
Warto warto:) Chociaż dla mnie to najsłabsza czężć z 3
W sumie sie z toba zgodze bo dla mnie najpiekniejszy byl „Jeździec Miedziany” 😀
