- AutorOdp.
- 29 lutego 2008 at 19:14
Jeżeli chodzi o wygląd, to mojemu facetowi podoba się moja figura, twarz, paznokcie, jednak chyba najbardziej lubi mój charakter, moje poczucie humoru, pomysłowożć. 🙂
Ale wiadomo, że gdybym mu się nie podobała, to nie poderwałby mnie na zajęciach.;p1 marca 2008 at 08:41Zapytalam wlasnie mojego meza jakie cechy charakteru lubi we mnie najbarzdiej,a on odparl,ze kocha mnie za caloksztalt.
O aspekty fizyczne nie musialam pytac..od zawsze podoba mu sie moj tylek.
2 marca 2008 at 23:28tyłek! :))
a z cech…….. hmm jak to mój M. mowi ” ze jesteż taka kochaaaaaaana dla mnie…………”
4 marca 2008 at 12:07zawsze mój facet mi mówi „ale Ty masz zajebistą pupę” oraz „jędrne piersi” 😀 często prosi żebym się do niego użmiechała bo mam żliczny użmiech 😀
mówi też że lubi moje stopy chociaż ja ich nie cierpię!coż w tym jest, że facetom podoba się w nas to czego, czego same nie akceptujemy 😀
charakter? mój mi że jestem wredna ale wydaje mi się że mu się to podoba 😉 często mi powtarza że podziwia mnie za to że jestem ambitna i bardzo dojrzała…. czyżby???? 😛 hehe
10 marca 2008 at 13:43Zawsze byłam niska…teraz słyszę ,ze jestem żliczna taka malutka,ze mam piekne ciało…ze cała jestem piekna i dusza tez…..hmmm-czyz nie słodki..jak tu popadac w kompleksy:)
13 marca 2008 at 08:29oj biedna.. troche smutno byloby nie uslyszec nigdy od swojego meżczyzny, ze ma sie np ładne piersi, czy budowe ciała..
Uwazaj, zeby kiedys nie powiedzial
„Ja na wyglad nie patrze, tylko na charakter” Moze i mądrze, ale przykro troche..:)13 marca 2008 at 08:32„moj facet nie sprowadza mojej wartosci do cyckow czy tylka. ogolnie znacznie wyzej niz poszczegolne fragmenty mojego ciala, ceni moje iq, wiedze oraz erudycje. i wiem, ze to wlasnie dzieki tym cechom (jesli te przymioty akurat cechami da sie okreslic) pokochal mnie az po grob.
jesli chodzi o cielesnosc…koche mnie od czubka glowy, po najmniejszy palec stopy. nie porownuje mnie z innymi kobietami, jestem „ponad to”, zawsze wyzej i na piedestale.
po prostu: calosc mojej osoby reprezentuje to, co moj facet kocha najbardziej na swiecie”
NAPISALA PARVATI
(MOJ WCZESNIEJSZY POST DOTYCZY TYCH SŁOW)
13 marca 2008 at 12:37ja widzę w sobie same wady
a ponoć nic mi nie brakuje
same zalety:
piękna figura, uroczy użmiech, cudowne włosy, bajeczne niebieskie oczy13 marca 2008 at 13:03Assha ty masz jakiż problem ze sobą uczepiłaż się kobiety jak rzep psiego ogona 🙄 to się leczy 😆 8)
13 marca 2008 at 13:16po prostu komentuje czyjas wypowiedz tak jak kazda, co w tym zlego?
13 marca 2008 at 13:26[usunięto_link] wrote:
po prostu komentuje czyjas wypowiedz tak jak kazda, co w tym zlego?
nie każda..
najwłażciwsze byłoby trzymanie sie tematu a nie komentowanie cudzych wypowiedzi22 marca 2008 at 19:26mój zawsze mowi,że urzekł go mój usmiech i „żmiejące się” oczy, no i podobały mu się moje włosy,zawsze powtarza,ze produkcja spinek do włosów i wszytskiego, co je
powinna być zakazana 🙂 a później np wyleczył mnie z kompleksu dotyczącego moich piersi 🙂 28 marca 2008 at 10:41wlosy, dlonie, usmiech, mowi ze jestem slodka, a wiec sposob bycia 😉
22 kwietnia 2008 at 11:02A jakich mężczyzn pragną kobiety? Tu mam fajny artykuł, zobaczcie zwłaszcza na filmiki 😉 [usunięto_link]
24 kwietnia 2008 at 09:33yyyyy artykul nic nie wniosl do mojego zycia;)
ja powiem tylko tyle, ze idealny mezczyzna to taki, na ktorego jak patrzysz rano w lozku to wiesz ze chcialabys w jego ramionach spedzic cala wiecznosc;)
nie uznaje ani idealnych cech charakteru, ani idealnych cech fizycznych.
- AutorOdp.