- AutorOdp.
- 4 lutego 2008 at 19:54
Kanapki nie smaruję ani masłem, ani margaryną. Ale jak już mi się zdarzy, to tylko masło, przede wszystkim ze względu na smak. Piekę natomiast z „Kasią” a smażę na oleju rożlinnym.
7 lutego 2008 at 16:23Margaryna zależy jaka, bo są różne smaki…….. ale masełko zawsze!!!
8 lutego 2008 at 21:42szczerze mówiąc to jem na co mam ochotę. i masło i margaryne.
10 lutego 2008 at 17:47A ja ani jedno, ani drugie. 🙂 nie wiem nawetjak to sie stalo, ale jakos sie odzwyczailam i nie brakuje mi tego. czasem posmaruje jakims serkiem topionym. czasem robie tosty i wtedy zamiast masla jest ser.
20 lutego 2008 at 00:30Masło i tylko masło! 🙂
24 lutego 2008 at 18:53Masło bo wolę 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉
24 lutego 2008 at 18:54lubie maslo, ale uzywam margaryny bo mozna ją łatwo i szybko posmarowac chlebek:P
25 lutego 2008 at 10:20nie uzywam ani tego ani tego ;P
1 kwietnia 2008 at 13:03masło, masło !
chociaż szczerze mówiąc, nie używam nic 😀1 kwietnia 2008 at 13:33jak na chleb to tylko masło, nie znosze margaryny. A do pieczenia jak najbardziej.
16 sierpnia 2008 at 14:53ja zdecydowanie masło… chociaż wiadomo, nie można z tym przesadzić, bo skleroza się szerzy:P
20 sierpnia 2008 at 14:22Ja już od 5lat nie używam ani masła ani margaryny. Chyba że do ciast.
Do obiadu olej lub oliwę.
20 sierpnia 2008 at 18:41Gdzież kiedys czytałam,ze dzieciom powinno sie dawac masło,bo ma jakies tam skladniki odzywcze potrzebne mlodym organizmom.A dla dorosłych tylko margaryna bo masło juz nic im nie daje a moze tylko podwyzszyc cholesterol(ja mam akurat za niski dlatego czasem uzywam masła do kanapek…).
22 sierpnia 2008 at 07:40Z tego co słyszałam, jak wybiera się jakież smarowidło, nieważne czy masło, czy margarynę, ważne jest, by nie decydować się na mieszanki typu margaryna z dodatkiem masła.
Sama lubię kanapki posmarowane majonezem 8) i proszę mnie nie krytykować, że to takie niezdrowe-ja to wiem 😉13 października 2008 at 09:02ja zgodnie z zaleceniem lekarza używam margaryny ramy oliwio bo jest z oliwek i to podobno zdrowiej,
kiedyż syn zostawił margarynę w pokoju bo zapomniał odnieżć do lodówki i roztopiła się kompletnie i rozwarstwiła na takie żółte fu i resztę, od tej pory mam mieszane uczucia co do margaryny, ale czymż chlebek smarować trzeba 😀 - AutorOdp.