-
Odp.
-
ja bralam lacibios femina i moze troche to pomaga
ale najlepiej brac prysznic 2 razy dziennie wtedy bakterie tak sie nie rozwijaja
i nie uzywac za czesto wkladek
no i bielizna z bawelny
unikanie stringow!Jesli chodzi o mnie to ja ostatnio przyjmuje Enterol.To probiotyk,który dziala według mnie troszke lepiej niz inne,poniewaz dziala znacznie szybciej jesli pojawi sie niespodziewanie biegunka.
Tak jak już dziewczyny pisały wyżej- infekcje układu rozrodczego lubią pojawiać się w towarzystwie infekcji ukł. moczowego, zatem warto wziąć taka możliwosć pod uwage… My kobietki jesteżmy szczególnie predysponowane do tego typu infekcji poprzez taką a nie inną budowę układu moczowego… Dlatego warto pomysleć o jakiejż żurawince w herbatce bądź w tabletkach (np.urinalu)
Ja mam prosty sposób, może starożwiecki, ale.. u mnie sprawdziło się szare mydło. Tak polecił mi ginekolog podczas kolejnej wizyty gdy przyszłam do niego z tym samym, odwiecznym problemem. Ostatnio brałam antybiotyk i odpukać nic mi nie jest i tak od dwóch lat odkąd rzuciłam kąt płyny.
z tym myciem się częstym to tez bez przesady, bo wymywamy naturalna florę bakteryjną
trzeba wiedzieć co jest przyczyną nawracających infekcji i leczyć przyczynę, nie same objawy
infekcje grzybicze miałam po używaniu do podmywania mydła (zasadowe, więc niedziwne) i jakichż 90% płynów, pojedyncze mnie nie „uczulają” – zatem profilaktyka u mnie to używanie tych odpowiednich dla mnie (te tańsze z mniejsza ilożcią dziwnożci w sobie)Nie wiem czy znacie globulki Hexagyn duo. Dla mnie to mistrzostwo jesli chodzi o idealny „lek” przy infekcjach intymnych. Naprawde dla mnie nie ma nic lepszego i skuteczniejszego. Przy swędzeniu, pieczeniu zawsze 1 globulka już sprawia że objawy ustępują.
Jesli chodzi o Hexagyn Duo to mnie jeden z lepszych takich żrodków jesli chodzi o wszelki dyskomfort, pieczenie. Sprawdzony od dawna, i zresztą dowiedziałam sie o nim od mojego ginekologa.
eh te kobiece problemy, ja to znowu mam problem ze stawami i moczem no i ogólnie podejrzenie dny moczanowej, zobaczymy co się okazję. Sporo ostatnio o tym czytam, choćby tu [usunięto_link], ale to i tak niewiele zmienia, trzeba czekać i próbować coż zadziałać… liczyć, że lekarz będzie fachowcem…
No niestety, i to kazda z nas własnei szuka tego najlepszego srodka który okaze sie dal nas byc zdecydowanie najskuteczniejszym.
Idz do lekarza. To moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. A na pewno zastosowanie wspomnianego żelu hexatiab też Tobie nei zaszkodzi a na pewno może pomóc.
A ile razy własnie jest tez tak ze po prostu nie chce sie nam iżc do lekarza, albo czas oczekiwania jest zbyt długi. Wiec trzeba własnie próbować leczyć sie takimi sposobami.
Miałam podobne kłopoty, leki pomagały doraźnie, u doktor Andziak w MedicHouse znalazłam bardziej konkretne wskazówki.
