- AutorOdp.
- 8 lutego 2012 at 09:49
Miałam przyjaciela. Nie było żadnego sexu, pocałunków – nic w tą stronę. Niestety byłam głupia, bo mając w tym czasie chłopaka nawet nie pomyżlałam o tym że on może być bardzo zazdrosny i mogę zepsuć swój związek. Prawie się to stało. Teraz żałuje tej całej przyjaźni mimo, że wyniosłam z niej dużo dobrego (rozmowy, które mnie nauczyły wielu mądrych rzeczy itp.)
Jeżli chodzi o przyjaźnie z mężczyzną to jeszcze zależy kim ten mężczyzną jest dla człowieka – bratem, swatem czy zwykłym kolegą ze szkoły/pracy.10 marca 2012 at 23:26Jak dla mnie nie ma takiej mozliwosci, zawsze ktoras strona jest bardziej zaangazowana, ZAWSZE jest cos wiecej niz tylko przyjazn, przerabialam to wystarczajaco duzo razy.
13 marca 2012 at 13:20W pracy miałam zawsze więcej kolegów niż koleżanek.Bardzo sobie cenię przyjaźnie z facetem.Faceci mają większe poczucie humoru i ciekawe spojrzenie na pewne sprawy.Jeżli nie wkrada się nutka flirtu może być naprawdę fajnie.Niestety, mój facet nie tolerował tych znajomożci.Zawsze podejrzewał,że to coż więcej.Siłą rzeczy trochę rezygnowałam z tych przyjaźni ale trochę żałuję.
27 stycznia 2013 at 15:48Według mnie nie istnieje. Dla mnie jedyną przyjaciółką męża może być jego żona.
- AutorOdp.