• Autor
    Odp.
  • parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    Tak imponuje mi mgr przed nazwiskiem, imponują mi ludzie też którzy odnieżli sukces w życiu. Sama chciałabym coż w życiu osiągnąć. Nie chodzi o pieniądze, bo bez wykształcenia też można je zdobyć. Studia to jednak wysiłek, czasami strach, łzy, rezygnacja, pochłaniacz czasu.
    Osoba, która nie studiowała nigdy nie zazna tego uczucia.

    kazdy glupek moze byc magistrem.
    ty tez pewnie nim zostaniesz, a za wiele to soba nie reprezentujesz.

    Zwyczajna
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 139
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Tak imponuje mi mgr przed nazwiskiem, imponują mi ludzie też którzy odnieżli sukces w życiu. Sama chciałabym coż w życiu osiągnąć. Nie chodzi o pieniądze, bo bez wykształcenia też można je zdobyć. Studia to jednak wysiłek, czasami strach, łzy, rezygnacja, pochłaniacz czasu.
    Osoba, która nie studiowała nigdy nie zazna tego uczucia.

    słuchaj, mgr nie równa się sukces. Człowiekowi w tych czasach bardzo łatwo jest zrobić magistra na byle jakiej p rywatnej uczelni. Czy to będzie sukces? Czy sukcesem jest chodzenie 5 lat do szkoly i za nią płacenie?(bo na niektórych studiach tyle wystarczy) Potem kupujesz sobie prace magisterska, 2 razy ją czytasz i jesteż magistrem. Czy taka osoba odniosla sukces? Nie.
    Sukces można odnieżc idąc powiedzmy chociażby na to prawo, skończyć 5 lat, dostac się na aplikacje i zostać np notariuszem. To się nazywa osiągnięcie sukcesu po studiach.

    Ale taki sukces można też odnieżć nie mając studiów. Mojej koleżanki ojciec skończył technikum mechaniczne, zrobił mase kursów i wygrywa teraz przeróżne konkursy ogólnopolskie. Jest żwietnym mechanikiem. Czy to jest sukces? Tak – i to bez studiów.

    Kolejna sprawa. Pieprzysz takie głupoty, że szok. twoim zdaniem osoba która nie studiuje, nigdy nie zazna wysiłku, strachu, łez? Co ty gadasz?!
    Powtarzam po raz kolejny. Po studiach wcale nie trzeba nic osiągnąć. Chyba że wg cibie bycie magistrem pracującym w KFC to i tak osiągnięcie.

    mrowka
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 736
    • Zasłużony

    Manoro proszę Cię, jak dla mnie to co piszesz to sie w głowie nie mieżci, a jak sie zakochasz w facecie który nie a magistra to go zostawisz bo nie skończył studiów??
    nie skomentuje..

    Lady_Kala
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 1149
    • Maniak

    Jak Manora zakocha się przypadkiem w jakimż chłopaku bez magistra to i tak się o tym (bardzo szybko zresztą!) dowiemy,bo przecież zaraz zrobi nam z tego super-telenowelę w swoim temacie 😆 Zresztą teraz też miała dylemat: ten z certyfikatami czy ten bez.
    Droga autorko tematu: Manorą się generalnie nie ma co przejmować: to nie jest najpoważniejsza osoba i całe forum się z niej naieustannie żmieje (jak coż to w dziale Uczucia jest jej temat,który wiele w jej kwestii wyjażnia!)
    Mogę podawać niezliczoną ilożć przykładów ludzi bez studiów,którzy osiągnęli w życiu sukces i zarabiają duże pieniądze. Moge też podawać przykłady ludzi z mgr przed nazwiskiem,którzy w końcu z braku pracy i kompetencjii do robienia czegoż konkretnego wylądowali jako kelnerki,kierowcy itd… I nie zarabiają ani połowy z tego co porządny fachowiec na budowie czy dobry mechanik.
    Z mojej klasy z liceum wszyscy jak jeden mąż poszli na studia: nawet Ci co ledwo przechodzili z klasy do klasy i byli poprostu półmózgami: wystarczy zdać jako tako ta maturę (jedna koleżanka nawet nie zdała jednego przedmiotu-mój rocznik obowiązywała jeszcze ta amnestia Giertychowska i z niezdanym przedmiotem studiuje twardo socjologię!),nawet nie z tego przedmiotu którego dotyczy kierunek studiów,bulić kasę i studia są!

    mrowka
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 736
    • Zasłużony

    zgadzam się z moimi przedmówcami, a takie myslenie o którym pisze to jakaż głupota. Fajnie ze dla Ciebie liczy sie w życiu tylko papierek. Z takim podejżciem życzę powodzenia, żeby ktos Ci nie powiedział nie chce Cie bo nie masz zrobionego doktoratu 😉
    powodzenia z takim mysleniem

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 857
    • Zasłużony

    @mrówka wrote:

    zgadzam się z moimi przedmówcami, a takie myslenie o którym pisze to jakaż głupota. Fajnie ze dla Ciebie liczy sie w życiu tylko papierek. Z takim podejżciem życzę powodzenia, żeby ktos Ci nie powiedział nie chce Cie bo nie masz zrobionego doktoratu 😉
    powodzenia z takim mysleniem

    Wybrałam wczoraj. Może znowu się pomyliłam, ale wybrałam pierwszego. Wierzę w ludzką przemianę.
    Co o tym zadecydowało?
    Miłożć, chęć udowodnienia, że mam to czego chcę, lepsza przyszłożć i wreszcie chłopak na miejscu.
    Godzę się z tym, że czasami nie będzie łatwo, ale na tym polega życie.

    ot myżlenie manory. wybrała kolesia który jest z nią tylko dlatego ze lubi ją czasem podymać ALE przecież on studiuje więc problemu nie widzi
    😀 😀

    katia
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 227
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    jesli nie dal rady studiowac na kierunku, ktory dalby mu konkretna wiedze oraz umiejetnosci…tzn, ze studia sa po prostu nie dla niego.

    studiowanie jakiegos humanistycznego gowienka „zeby miec papierek” uwazam za bezsensowne.

    sama skonczylam dwa kierunki scisle, teraz zostal mi jeszcze rok czegos typowo humanistycznego i…gdyby to byly moje jedyne studia, to bylabym zalamana.

    pedaogika, filozofia czy filologia…w dodatku prywatnie to studia bezsensowne, strata czasu. szczegolnie dla kogos, kto juz ma prace i jakos sobie w zyciu radzi.

    pedagogika to nie jest nauka typowo humanistyczna, raczej bardziej przyrodnicza 😉 chociaż wiadomo że to coż zupelnie innego niż nauki żcisłe.

    A co do tematu – studia nie są niezbędne. Znam kilka osób którym naprawdę się żwietnie wiedzie, mimo że nie mają wyższego wykształcenia. Jeżli Twoj facet jest w czymż dobry, to nie uważam żeby studia były mu niezbędne. Niech robi to co robi dobrze, niech pożwięci swój czas na rozwijanie tego co już potrafi, ponieważ zabieranie się za coż zupełnie innego możne być po prostu stratą czasu i pieniędzy

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    Wiem, że można być magistrem bez większego wysiłku, ale ludzie ja nie o tym mówię!!!
    Ok, jeżeli ktoż chce się wiązać z osobą bez wykształcenia, niech to robi, to mnie nie interesuje. Ja wyrażam swoje zdanie, jak ja to widzę.
    To nie jest tak, że ja nie mam serca, że z góry odrzucam facetów bez papierka. Oni też są wspaniali, ale uważam, że związek powinien być wyrównany intelektualnie.
    Skończę studia i to dwa kierunki, będę miała pozycję społeczną, jednak nie poprzestanę na studiach, będę rozwijać się nadal wspólnie opijając sukcesy mojego chłopaka i swoje. 🙂

    kaprysna
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 71
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    Oni też są wspaniali, ale uważam, że związek powinien być wyrównany intelektualnie.

    wyrownanie intelektualne nie zalezy od papierka. mozna miec ogromna wiedze o czymkolwiek bez posiadania mgr przed nazwiskiem, wystarczy byc zainteresowanym rozwojem i go realizowac np. w zaciszu domowego ogniska.

    [usunięto_link] wrote:

    Skończę studia i to dwa kierunki, będę miała pozycję społeczną

    no dwa kierunki studiuje a nie dostrzega oczywistosci: studia nie daja pozycji spolecznej (szczegolnie gdy kazdy moze jakies skonczyc). trzeba miec cos poza papierkiem, aby moc konkurowac na rynku pracy.

    do autorki tematu:
    jesli twoj facet ma sie wybierac na studia to na takie zgodne z jego zainteresowaniami, bo majac fach reku, na ktory zawsze jest zapotrzebowanie inne nie maja sensu.

    a gdy nie potrafi takowych uciagnac, to nic na sile.

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 857
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    Skończę studia i to dwa kierunki, będę miała pozycję społeczną

    jaką pozycję będziesz miała?

    mój chłopak studiuje żcisły kierunek jest najlepszy na roku.
    jest inteligentny dlatego też wie, że pomimo tej ciężkiej pracy włożonej w naukę przez 5 lat po ukończeniu nie będzie miał zapewnionej dobrej „pozycji społecznej”. to wymaga jeszcze wielu trudów i ciężkiej pracy

    ja pracuje tydzień. byłam już na dwóch dużych budowach. jestem po 1 roku geodezji. przez te kilka dni widziałam zdolnożci młodych panów inżynierów z kierunków budowlanych – którzy nie potrafią poradzić sobie z banalnymi problemami których rozwiązanie nawet dla mnie było oczywiste ;]

    także proszę nie wypowiadaj się więcej. studia to nie wszystko – nawet gdy się zajebiżcie uczysz i kończysz dobrą uczelnie

    miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    powiem tak:
    ja osobiscie raczej nie planuje nic wiecej niz licencjat i to zaocznie, (ale sie jeszcze zobaczy ;p) ale…
    ze wzgledu na wyrownanie intelektualne z manora to bym sie nie wiazal ;p

    piwo
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    Czy warto robic studia dla papierka, hmm… oczywiscie ze nie, zwlaszcza z powodu glupiej mody.

    Jesli nie ma sie na to ochoty, nie daje rady, to nie ma po co tracic kasy.

    Ja jestem studentem, no juz od przyszlego semestru 4 roku mechaniki i budowy maszyn(dzisiaj pierwszy dzien wakacji ;p). Wiem ze na tym kiedunku jest ciezko, ze zarty w stylu „najgorsze jest pierwsze 5 lat, a pozniej na drugim roku jest juz lepiej” sa czesto rzeczywistoscia, ze nie zaliczenie czegos to u nas norma(znam tylko 4 osoby ktore maja wszystko zaliczone od poczatku).

    Rozumiem twoje przemyslenia, ale lepiej zainwestowac w inne kursy, np jezykowe czy diagnostyczne. Zawsze moze zrobic sobie alternatywne kursy na jakies maszyny budowlane, prawo jazdy kat. C+E, tak w razie gdyby mu sie nie udalo z tym warsztatem.

    I nie ma co chlopaka namawiac na studia, jeszcze wbije sobie do glowy ze bez studiow bedzie mniej wartosciowy dla Ciebie.
    Zreszta do diagnostyki nie trzeba miec mgr inz., po technikum spokojnie sobie poradzi. Wiec zycze mu i wam, zeby sie powiodlo.

    A co papierka, to najbardziej oplaca sie go miec byle miec, tym osobom, ktore maja znajomosci i wiedza ze beda miec zalatwiona prace. Zreszta w naszym kraju to dosc powszechne :/ .

    parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    powiem tak:
    ja osobiscie raczej nie planuje nic wiecej niz licencjat i to zaocznie, (ale sie jeszcze zobaczy ;p) ale…
    ze wzgledu na wyrownanie intelektualne z manora to bym sie nie wiazal ;p

    😆

    musialbys sie sporo schylic.

    manoro…jestes plytka, glupawa laska. zaden inteligentny facet by na ciebie nie polecial.

    kingston
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 118
    • Zapaleniec

    Co tam magister… Ja się zadaję tylko z profesorami docentami habilitowanymi 😀

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    powiem tak:
    ja osobiscie raczej nie planuje nic wiecej niz licencjat i to zaocznie, (ale sie jeszcze zobaczy ;p) ale…
    ze wzgledu na wyrownanie intelektualne z manora to bym sie nie wiazal ;p

    Jakbyż mnie poznał osobiżcie, to byż się chciał związać. :)Mamy trochę wspólnego. 😛

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Czy warto robić studia tylko dla papierka?"

Przewiń na górę