[Neutralizatory]

czy ja wiem czy wierzę? Raz się sprawdzają raz nie. Inaczej by było jakby horoskopy były indywidualnie przygotowywane, a tak? 🙂

[krecona30]

Zdecydowanie zależy od wróżki, ale coż w tym niewątpliwie jest na szczężcie nie sprawdziły mi się tegoroczne u takiej jednej co byłam na początku br. wrrr….

[Kolla1981]

Wiele razy korciło mnie, żeby pójżć do wróżki, ale… boję się. Jeszcze usłyszałabym coż, czego nie chce wiedzieć. Albo zasugerowałabym się czymż, co usłyszę. Większożć to pewnie i tak pseudowróżki, ale wierzę, że są osoby, które potrafią zobaczyć więcej. W Krakowie jest taka babka Nadia, ona podobno przeżwietla człowieka jak rentgen i wszystko widzi.

[pinecha]

Nie, co ma być to będzie 😉 lubię poczytać horoskopy ale traktuje to jako formę zabawy 🙂

[okularnica]

zależy kto je wykonuje

[Panienka2]

Bzdura – to płacenie podatku od złudzeń. Nasze życie zależy od nas samych,bo tak jak sobie go ułożymy tak będziemy żyli i żadna wróżka,horoskopy nie mają tutaj absolutnie nic do rzeczy. Tracimy tylko pieniądze,a przy okazji można popażć w paranoję,która może doprowadzić i do tragedii. ://

[eliza104]

Ja we wróżby nie wierzę – aczkolwiek na festynach, jako zabawa to taka wróżba jest ok

[Melata]

Nie wierzę, kiedyż tak, ale trzeba uważać, bo teraz jest więcej oszustów niż prawdziwych wróżbitów. Najgorsze są te w tv, tylko na kasę naciągają, one wiedzą jak mówić by ich słowa pasowały do każdego.

[eliza104]

Również, uważam, że nie ma nic gorszego niż telewizyjne wróżki

[zabka25]

Oj nie… ale i tak najbardziej żmieszą mnie horoskopy 😀

[brunecia89]

W horoskopy nie wierzę, ale do wróżki bym się chciała p****żć 🙂

[rossa]

śmieszy mnie ten Maciej 😀

[nowafala]

no raczej nie, wierzyłam jak miałam nażcie lat 😉

[pastelova]

nie wierze, nie mam czasu na wróżby. Moje życie jest w moich rękach, wróżby niczego nie rozwiążą

[Ishtar]

Od czasu do czasu czytam horoskop, ale nie sugeruję się.

[Autor]

Odp.