Ja osobiżcie jestem za związkiem partnerskim i uważam, że my faceci nie jesteżmy Jełopami i możemy sobie sami ugotować, posprzątać i ogólnie być samowystarczalni. To już kwestia partnerów jak się dogadają w sprawie gotowania chociaż trzeba przyznać, że my faceci jesteżmy wygodniccy i uwielbiamy kobiety, które zrobią nam coż dobrego do jedzenia.