- AutorOdp.
- 15 listopada 2007 at 11:36
wybacz ale nie wierze ze przez te 4 miesiace od zerwania nie doszło do kontaktu fizycznego[znam takie przypadki] a facet no cóz nie wydaje mi sie zbyt operatywny skoro po zerwaniu dalej mieszka z byłą i nie planuje wyprowadzki. Mozliwosci jest wiele by z nia nie mieszkac….
15 listopada 2007 at 11:36wybacz ale nie wierze ze przez te 4 miesiace od zerwania nie doszło do kontaktu fizycznego[znam takie przypadki] a facet no cóz nie wydaje mi sie zbyt operatywny skoro po zerwaniu dalej mieszka z byłą i nie planuje wyprowadzki. Mozliwosci jest wiele by z nia nie mieszkac….
22 listopada 2007 at 21:38[usunięto_link] wrote:
Szczerze to nie zniosłabym tego. Zwlaszcza, że byli razem aż 4 lata. Ja bym stawiała ultimatum, zawsze można wynająć pokój w mieszkaniu z kimż innym,nie wierzę, że się nie da. W końcu kto ważniejszy: ty czy jego przyjaciółka?
ja pogonilam od razu jego teraz juz EX jak tylko wrocila z Wloch z praktyk 😈 w srode wraca a w piatek juz jej nie ma 🙄 chociaz on tez sie tlumaczyl ze nie bedzie mogl jak mieszkania sam oplacac ale stwierdzil ze sie przeniesie do tanszego mieszkania 😉 i po problemie 🙂
ps.nie mialam pojecia ze mieszkania w PL sa takie drogie!
w Niemczech taniej nawet wychodzi!22 listopada 2007 at 21:38[usunięto_link] wrote:
Szczerze to nie zniosłabym tego. Zwlaszcza, że byli razem aż 4 lata. Ja bym stawiała ultimatum, zawsze można wynająć pokój w mieszkaniu z kimż innym,nie wierzę, że się nie da. W końcu kto ważniejszy: ty czy jego przyjaciółka?
ja pogonilam od razu jego teraz juz EX jak tylko wrocila z Wloch z praktyk 😈 w srode wraca a w piatek juz jej nie ma 🙄 chociaz on tez sie tlumaczyl ze nie bedzie mogl jak mieszkania sam oplacac ale stwierdzil ze sie przeniesie do tanszego mieszkania 😉 i po problemie 🙂
ps.nie mialam pojecia ze mieszkania w PL sa takie drogie!
w Niemczech taniej nawet wychodzi!22 listopada 2007 at 21:47Aj drożeją, ale co poradzisz.
22 listopada 2007 at 21:47Aj drożeją, ale co poradzisz.
19 lutego 2008 at 15:54Witaj, co u Ciebie Venus? 😉 Uff jak dawno mnie tu nie było… A pozmieniało się jeszcze więcej. Co do tego faceta, to mam nadzieję, że juz z nim nie jesteż…
19 lutego 2008 at 15:54Witaj, co u Ciebie Venus? 😉 Uff jak dawno mnie tu nie było… A pozmieniało się jeszcze więcej. Co do tego faceta, to mam nadzieję, że juz z nim nie jesteż…
19 lutego 2008 at 17:22parvati ma racje…..
tłumaczysz faceta sama przed soba-a na tym bardzo zle sie wychodzi…młoda jestem a po tyłku juz dostalam, przez własna głupote…Tak jak mysle, ze miałabym mieszkac z osoba z ktorą dzieliłam sie wszsytkim przez ostatnie 4 lata i nagle tak po prostu przestac robić pewne rzeczy to raczej niemożliwe…. to dla mnie jak kłutnia, po ktorej następuje zgoda(z fajnym seksem dla rozluźnienia sytuacji 😀 ) i wszsytko wraca do normy.
19 lutego 2008 at 17:22parvati ma racje…..
tłumaczysz faceta sama przed soba-a na tym bardzo zle sie wychodzi…młoda jestem a po tyłku juz dostalam, przez własna głupote…Tak jak mysle, ze miałabym mieszkac z osoba z ktorą dzieliłam sie wszsytkim przez ostatnie 4 lata i nagle tak po prostu przestac robić pewne rzeczy to raczej niemożliwe…. to dla mnie jak kłutnia, po ktorej następuje zgoda(z fajnym seksem dla rozluźnienia sytuacji 😀 ) i wszsytko wraca do normy.
20 lutego 2008 at 07:44Wg mnie powinnas postepowac po prostu ostroznie. Jesli wasz zwiazek sie rozwinie wtedy mozesz od niego wymagac rozwiazania tej sytuacji. A teraz po kilku spotkaniach nie naciskaj bo sie chlopak wystraszy ze chcesz go kontrolowac…
20 lutego 2008 at 07:44Wg mnie powinnas postepowac po prostu ostroznie. Jesli wasz zwiazek sie rozwinie wtedy mozesz od niego wymagac rozwiazania tej sytuacji. A teraz po kilku spotkaniach nie naciskaj bo sie chlopak wystraszy ze chcesz go kontrolowac…
- AutorOdp.