- AutorOdp.
- 23 października 2008 at 11:28
Zuza? I spokojnie potem żpisz?:)
23 października 2008 at 12:13tak, będziesz tak mówić do pierwszego zawału:)
23 października 2008 at 13:45Spać po dobrym horrorze?Nigdy !
Zin,serduszko mam zdrowe jak konik. Mówią,że krwiodawców zawały się nie imają 😆24 października 2008 at 05:23a mówią coż o krwiodawcach przejawiających zamiłowanie do horrorów?;)
24 października 2008 at 09:38Czyli po horrorze bezsennożć?:)
A nie masz później tak że – w ciemnożci strasznie i ponuro. A jak się żwiatło zapali to ma się wrażenie bycia na widelcu?:)24 października 2008 at 09:39to dopiero horror – być nabitym na widelec w żwietle lamp;)
24 października 2008 at 19:08[usunięto_link] wrote:
a mówią coż o krwiodawcach przejawiających zamiłowanie do horrorów?;)
Nic nie mówią,może boją się że któryż z nas wypije krew po donacji 😀
Poduszyciel,ja po horrorze to boję się nawet wstać w nocy do łazienki !
27 października 2008 at 07:46całe szczężcie, że ktoż wynalazł kaczki;)[/i]
27 października 2008 at 13:02Zuza mam to samo 🙂 A wczoraj znajomi mieli fazę i pół nocy opowiadali o duchach i innych strachach. Autentycznie trzęsły mi się ręce ze strachu 🙂
27 października 2008 at 13:05prawie jak na koloniach:)
27 października 2008 at 14:52Gorzej! Na koloniach się spało w kilka osób w domku pokoju. A tu trzeba było wrócić do pustego domu!:)
27 października 2008 at 20:20taki filmik o duchach obejrzałabym z miłą chęcią
😀28 października 2008 at 10:05[usunięto_link] wrote:
Gorzej! Na koloniach się spało w kilka osób w domku pokoju. A tu trzeba było wrócić do pustego domu!:)
wrócić do domu, a tu okna pootwierane i wiatr targa firanki, przez które przebija żwiatło księżyca, zawiasy w drzwiach pojękują nienaoliwione, itd.:)
28 października 2008 at 13:05Dzięki zin 😕
28 października 2008 at 13:17ale o co chodzi?
🙂 - AutorOdp.