- AutorOdp.
- 5 kwietnia 2008 at 13:21
chodzi mi o to ze jednym Jest trudno schudnac a Tobie to latwo przyszlo, ale fajnie ze mozesz pracowac i studjowac mi moje studia niestety na to nie pozwalaja, jak nie bede miala obecnosci wszytskich to nie dadza mi zaliczenia, wiec sie zastanawiam jak Ty mozesz to pogodzic osobiscie chcialabym gdzies teraz pojsc do pracy ale nie moge, a moze po prostu nie wiem sama jak to pogodzic …
5 kwietnia 2008 at 13:57@mrówka wrote:
chodzi mi o to ze jednym Jest trudno schudnac a Tobie to latwo przyszlo, ale fajnie ze mozesz pracowac i studjowac mi moje studia niestety na to nie pozwalaja, jak nie bede miala obecnosci wszytskich to nie dadza mi zaliczenia, wiec sie zastanawiam jak Ty mozesz to pogodzic osobiscie chcialabym gdzies teraz pojsc do pracy ale nie moge, a moze po prostu nie wiem sama jak to pogodzic …
ja nie mam zadnych niueobecnosci.
„latwo mi przyszlo”?
tak…super latwo.
wlasnie bede jesc drugi normalny obied w tym tygodniu. dlaczego? bo nie mialam na to zupelnie czasu.
bardzo to dlamnie latwe.5 kwietnia 2008 at 14:05nie rozumiesz kontekstu w jakim pisze ze latwo przyszlo, chodzi o to ze Ty nie mialas czasu i schudlas inne musza sie powtrzymywac od jedzenia i to trudne
5 kwietnia 2008 at 14:28@mrówka wrote:
nie rozumiesz kontekstu w jakim pisze ze latwo przyszlo, chodzi o to ze Ty nie mialas czasu i schudlas inne musza sie powtrzymywac od jedzenia i to trudne
to ty niezawiele rozumiesz…
5 kwietnia 2008 at 18:32Nie wiem ile mam w pasie, noszę rozmiar 36 i jakoż się niczym nie przejmuję. Jem, gdy jestem głodna. Na zajęcia noszę kanapki, soczki, od czasu do czasu coż sobie kupię. Za słodyczami nie przepadam, no i tyle. 🙂
5 kwietnia 2008 at 21:10tak czytam i czytam i…. nie wierzę, że wiekszożc kobiet, które sie tutaj wypowiały uważa wymiary w pasie w granicach 6570 to dużo. Litożci !!!!
Czyżby większożć chciałaby być chudymi szkapami ??
Wg mnie tyle cm w pasie to nic nienormalnego. Tym bardzie kieruje moje wywody do wysokich kobiet.
To samo dotyczy bioder. Przeciez nie od dziż wiadomo, że lepsza kobieta z zarysowanymi biodrami (a tu niestety musi byc troche centymetrów) niż tzw. grubo ciosana, czyli o figurze chłopczycy. Ja tam nie wiem skad tyle z Was tak obcesyjnie dąży do perfekcyjnych wymiarów.
Ja mam w pasie 65 cm, w biodrach 92, w buiżcie 87, mam 172 cm wzrostu.
I dobrze mi z tym 🙂
Życzę większej samoakceptacji.24 maja 2009 at 21:20ja mam 75 cm
25 maja 2009 at 07:32Nie wiem dokładnie, ile to jest w moim przypadku (aż się boję sprawdzać ;)), a w sumie od dawna nie mierzę), ale wiem, że gdzież mniej więcej do 80 cm to jest talia w porządku. Powyżej tego już zdrowotnie może być to szkodliwe – jak się ma dużo w pasie, to istnieje ryzyko chorób serca i innych.
PS 80 (chyba tyle) to miara dla kobiet, mężczyźni mają chyba 100 cm.
26 czerwca 2009 at 15:1469 w pasie 89 biodra
27 czerwca 2009 at 10:59[usunięto_link] wrote:
wlasnie bede jesc drugi normalny obied w tym tygodniu. dlaczego? bo nie mialam na to zupelnie czasu.
Może nie powinnam sugerować, ale może zamiast tyle na forum siedzieć, zjedz sobie jeszcze jeden, normalny obiad 😉
W pasie mam 66.
27 czerwca 2009 at 11:01[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
wlasnie bede jesc drugi normalny obied w tym tygodniu. dlaczego? bo nie mialam na to zupelnie czasu.
Może nie powinnam sugerować, ale może zamiast tyle na forum siedzieć, zjedz sobie jeszcze jeden, normalny obiad 😉
W pasie mam 66.
nie ma to jak odwolywac sie do postow z przed ponad roku.
tak, masz racje: niczego nie sugeruj. pobaw sie lepiej szklana fujara. bo nic nie zmadrzalas, wydmuszko.
27 czerwca 2009 at 11:05Luz, powinnam tej post napisać rok temu, masz rację. Widzę, że na na szczężcie ty zmądrzałaż. Ufff…
🙄
27 czerwca 2009 at 11:08[usunięto_link] wrote:
Luz, powinnam tej post napisać rok temu, masz rację. Widzę, że na na szczężcie ty zmądrzałaż. Ufff…
🙄
w ogole nie powinnas go pisac.
wiesz czemu?
bo wmawianie ludziom, ktorych sie na oczy nie widzialo, powaznej choroby psychicznej, swiadczy nie tylko o tym, ze jestes zle wychowana, ale takze o tym, ze jestes glupia.
27 czerwca 2009 at 11:11Ja Ci wmawiam poważną chorobę psychiczną ???? 😯 😯
wow, zaskoczyłaż mnie. a myslalam, ze juz mnie nie zaskoczysz nigdy. no coz.
Jesli przypadkiem „uderzyłam w stół”…. (o czym nie wiem) to bardzo przepraszam.
27 czerwca 2009 at 11:13[usunięto_link] wrote:
Ja Ci wmawiam poważną chorobę psychiczną ???? 😯 😯
wow, zaskoczyłaż mnie. a myslalam, ze juz mnie nie zaskoczysz nigdy. no coz.
Jesli przypadkiem „uderzyłam w stół”…. (o czym nie wiem) to bardzo przepraszam.
tekst „to juz anoreksja” jest oczywiswcie tym samym, co teksty o bekartach, zydach czy homoseksualistach-cos sie pierdnie a pozniej sie tego wypiera 😆
a teraz jeszcze „uderzylas w stol”…
kretynko, ty mnie tu nie przepraszaj. ty po prostu zacznij wazyc slowa.
- AutorOdp.