- Odp.
no ja długo nie dbałam, ale ostatnio zabrałam się za siebie – na pierwszy ogień poszły oczy – wizyta w klinice i początek leczenia :/ niestety przychodzi mi teraz płacić za moją beztroskę, ale jak sie nie zwracało uwagi na profilaktykę no to cóż poradzić :/
[usunięto_link] wrote:
ja tu chcę porozmawiac o chemoprewencji a ty mi o omega3
Komp mi zwiesił i nie tam gdzie trzeba poszło 😉
o dietę dbam, ale jakoż do ćwiczen nie mogę się przekonać, a ze sportów to tylko basen i spacery lubię. Kiedyż duzo chodzilam po górach, ale teraz nie mam ani gdzie ani kiedy.
Biegam, chodzę na siłownię, ostatnio myżlę nawet nad kupieniem rowerka. Już nawet znalazłam ([usunięto_link]) tylko potrzebowałabym jeszcze porady ewentualnie czy to będzie odpowiedni rowerek do prowadzenia treningu cardio czy może od razu lepiej zainwestować w droższy=lepszy?
Moim zdaniem najważniejsza jest dieta. Trzeba się dobrze odżywiać, bo to wpływa na nasze samopoczucie oraz zdrowie. Druga sprawa o jakiej należy pamiętać to wysiłek fizyczny. Przynajmniej 2-3 razy w tygodniu staram się jeździć na rowerze. Jako trzeci istotny czynnik wymieniłabym sen. Jeżli się nie wysypiasz to organizm jest osłabiony i łatwo można się rozchorować. Oprócz tego stosuję różne suplementy diety, głównie na wzmocnienie. Ostatnio postanowiłam wrócić do czasów dzieciństwa i zaczęłam łykać tran ( konkretnie tran vitana, po 6 zł w aptece juventa w manufakturze ), oczywiżcie w kapsułkach, bo w postaci płynnej nigdy bym tego nie przełknęła
ja stosuje suplement diety dobry dla kobiet na wlosy skore i zdrowie wew. bo jest to zelazo i kompleks witaminek potzrebnych kobieta dla prawidlowego funkcjonowania (Floradix)
chemoprewencja to nie suplement diety-tylko branie np.mesalazyny przy CU czy NZJ
Boże, przeczytałam temat wątku: jak dbasz o swoje stopy…. poczytam, a tu – czytam i nie rozumiem co to do stóp ma 😆
blondynka
tran chyba wejdzie do diety, zdrowie się sypie niestety – głównie profilaktyka, zalecane badania kontrolnie, zbilansowana dieta (najczężciej tylko ładnie brzmi, ale czasem się staram), może jakież witaminy, choć tabletki to tylko tabletki, dużo spacerówSłyszałam, że jak się ćwiczy to pierwszym efektem ćwiczeń jest wzrost odpornożci, a zmiana kształtu ciała to dopiero na jakimż szóstym miejscu w kolejce. Ja też brykam na fitness. Bardzo dobrze się po tym czuję, jakaż taka weselsza, jak się porządnie zmęczę. No i uwielbiam spać:) Jeszcze planuję do tego dołożyć jakież badania profilaktyczne. Ostatnio czytałam gdzież, że np. taka jaskra to strasznie podstępne choróbsko i nie dotyczy już tylko osób starszych, ale i młodych. Żyjesz sobie jak zawsze idziesz skontrolować wzrok a tu bach… diagnoza – jaskra. uuu… O tyle z tym jest dobrze, że jak wczeżnie się to rozpoznana to da się ją kontrolować i nie ma zagrożenia utraty wzroku.
no profilaktyka to chyba jedyn sansza żeby niej wiecej na beżąco znać swój stan zdrowia – według mnie regularne badania to podstawa, a skoro wspomniasz o oczach, no cóż bez oczu życie byłoby bardzo ciężkie, szkodaby było przez swoje zaniedbanie stracic wzrok :/
Ja postanowiłam tej jesieni porządnie wziąć się za swoje zdrowie. Zaczęłam profilaktycznie przyjmować immuline jak również zapisałam się na jogę. Zajęcia są rewelacyjne. Są to miedzy innymi zajęcia relaksacyjne, na takich zajęciach wyrzucam z głowy wszelkie niepotrzebne sprawy i skupiam się na sobie. wydaje mi się że od kont połączyłam te dwa sposoby czuje się o wile lepiej 🙂
