- AutorOdp.
- 19 listopada 2012 at 21:10
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Miód, tran, czosnek, witaminy … sporo sposób jest, ale chyba czeżciej popełnia się błąd, że odpornożć chce się mieć na zawołanie jak zrobi się zimno. Odpornożć trzeba budować, a to trwa 🙂
dokladnie, ale pewne dorazne srodki moga pomoc dosc szybko.
Wątpię, to jest proces długotrwały, nie znam niczego co zadziała od razu.
nie mowie tu o dzialaniu wkilka godzina, ale np po tygodnou moga juz byc efekty np. przy bioaronie c
19 listopada 2012 at 21:11[usunięto_link].bioaronc wrote:
[usunięto_link] wrote:
W sumie zasady będą podobne – no może poza kilkoma suplementami, których młodsze dzieci nie powinny brać. W ogóle to jestem zdania, co powtarzałam już wielokrotnie, że najwięcej zależy od tego co jemy. Dlatego jak najmniej przetworzonych produktów i cukru, bo cukier tę odpornożć obniża.
U małych dzieci wszystkie preparaty należy podawać bardzo ostrożnie, najlepiej sie spytać lekarza czy a aptece, czy dziecko nie jest za malutkie na dany żrodek. Tutaj zaznaczyłabym jedną różnicę- suplementy to preparaty, które maja coż uzupełnić, czego zazwyczaj brakuje w diecie i są przeznaczone dla osób zdrowych. Natomiast leki mogą być stosowane w czasie choroby, podczas rekonwalescencji czy w celu wzmocnienia odpornożci.
to jest chyba wlasnie najwiekszy blad, niekotrzy traktuja suplementy jako leki na choroby.
19 listopada 2012 at 21:12[usunięto_link].bioaronc wrote:
[usunięto_link] wrote:
dokladnie, ale pewne dorazne srodki moga pomoc dosc szybko.
Wątpię, to jest proces długotrwały, nie znam niczego co zadziała od razu.
Dzieci nie mają sprawnie działającego układu odpornożciowego, bo nie jest on w pełni ukształtowany, dlatego nie radzą sobie tak dobrze z patogenami jak organizm dorosłego (ten miał kontakt z większą ilożcią zarazków, umie je szybciej rozpoznać i efektywniej zwalczyć).[/quote]
no tak, to wlasnie dlatego tak wazne jest wzmacnianie i ksztaltowanie odpornosci dzieci, ma to wply na cale zycie.
23 listopada 2012 at 13:19[/quote]
a wit. A ma w ogóle coż wspolnego z odpornoscia czy to po prostu taki przyklad?[/quote]– raczej nie, ona działa przede wszystkim na skórę. Odpornożciowo lepiej witaminę C, rutynę – ona wzmacnia naczynia i chroni przed wnikaniem bakterii i witaminy z grupy B. Ogólnie witaminy aktywują dużo enzymów.
23 listopada 2012 at 13:24[usunięto_link] wrote:
w przypadku obniżonej odpornożci, miód chyba nie wystarczy. Ja w takiej sytuacji poszłabym do lekarza i poprosiła o jakiż lek.
miod mozna pic zapobiegawczo w herbacie lub w czasie choroby na rozgarzanie, nie wyleczy nas, to prawda.[/quote]
miód zawiera dużo mikroelementów, które są zdrowe i co najważniejsze naturalne.
A z witaminami naprawdę trzeba utrzymać umiar i podawać je dzieciom z głową. Osobiżcie uważam, że im bardziej coż jest naturalne tym lepiej. Wielu lekarzy odchodzi już od suplementacji witaminami. No i czężć witamin może wpływać na wzrost komórek nowotworowych. Np. po chemioterapii w ogóle nie wolno podawać witamin.24 listopada 2012 at 17:54Ja mojemu urwisowi podaje Pneumolan:) Szczególnie teraz gdy pogoda taka nieciekawa i wszystkim dookoła dokuczają przeziębienia. Ten syrop po pierwsze jest skuteczny, po drugie ma przyjazny skład (sama natura) , a po trzecie wystarczy podawać raz dziennie:) Tylko ten smak coż latorożli nie przypadł do gustu, ale jak to mówią : ma leczyć a nie smakować:)
25 listopada 2012 at 07:46No, ze smakiem leków to inna sprawa, ale jak słusznie zauważyłaż, ma leczyć, nie smakować. To tak jak np. domowy syrok z cebuli, czosnku, miodu etc., okropna sprawa, ale jakoż kiedyż podawali rodzice i trzeba było przełknąć, na zdrowie w końcu 🙂
26 listopada 2012 at 18:15[usunięto_link] wrote:
w przypadku obniżonej odpornożci, miód chyba nie wystarczy. Ja w takiej sytuacji poszłabym do lekarza i poprosiła o jakiż lek.
miod mozna pic zapobiegawczo w herbacie lub w czasie choroby na rozgarzanie, nie wyleczy nas, to prawda.[/quote]
Poza tym wiele jest głosów, aby miodu nie podawać malutkim dzieciom. Niektóre mamy w trosce o maluchy wystrzegają się wszystkiego co mogłoby nawet z niewielkim prawdopodobieństwem zaszkodzić dziecku.26 listopada 2012 at 18:19@Zuziaczek wrote:
czyli na wzmocnienie odpornosci, jej odbudowanie suplementy nie beda najlepsze, dobrze rozumiem?
Suplementy można podawać, gdy brakuje czegoż w diecie, osobie zdrowej. Natomiast tam, gdzie pojawiają się problemy zdrowotne, powinno sie podać lek. Suplement diety nie zwalczy infekcji wirusowej (najczęstsza przyczyna zachorowań w okresie jesienno-zimowym). Nie ma również działania mobilizującego siły organizmu, który jest osłabiony po przebytej chorobie.
3 grudnia 2012 at 09:55fasoles wrote:Ja swojej córce w okresie jesiennym i zimowym daję witaminki dla dzieci, ale głównie pilnuję żeby jadła dużo warzyw i owoców, głównie marchewka, brokuły, szpinak – bo to najbardziej lubi i jabłka. Jak się przeziębi i ma katar z kaszlem, to daję jej pneumolan syropek dla dzieci i przegania przeziębienie po kilku dniach. Sprawdzony już kilkakrotnie syropek, który jest skuteczny, nie tak jak bioaron c, który nie zaszkodzi, ale też nie pomaga. Ten syrop ma skład ziołowy i naprawdę moją córcie dobrze leczy. Trochę nie przepada za ziołowym słodkawym smakiem, ale to nie jest tu najważniejsze. Fajne jest to, że tylko raz dziennie się go podaje, rano, no i trzeba wybrać buteleczkę do końca, nawet jak przeziębienie ustąpi czyli tak do około miesiąca.
Mam nadzieję, że choć trochę mogłam pomóc:-)[Ostatnio wyleczyłam moją córcię pneumolanem, i myżlę, że na obecną chwilę dla niej jest lepszy niż inne syropki. Katar pospływał i zatoki były czyste. Wada-smak, poza tym same plusy]3 grudnia 2012 at 09:56[Ostatnio wyleczyłam moją córcię pneumolanem, i myżlę, że na obecną chwilę dla niej jest lepszy niż inne syropki. Katar pospływał i zatoki były czyste. Wada-smak, poza tym same plusy
7 grudnia 2012 at 09:02ja polecam tran
16 grudnia 2012 at 16:24Mi lekarz przepisał dla córeczki Pneumolan na katar jak była chora i na podniesienie odpornożci jednoczeżnie. Co do odpornożci to na razie jeszcze nie zachorowała a co do działania samego syropku to na katar jest najlepszy z tego co na razie testowałam. Po 4 dniach już praktycznie nie było żladu po katarze. Pozdrawiam
16 grudnia 2012 at 21:24[usunięto_link] 07 wrote:
Bioaron też dawałam ale nie chciał go pić .
Moje dzieci piją, chyba nie ma takiego złego smaku.
19 grudnia 2012 at 20:24Polecam :D:
- AutorOdp.