- Odp.
[usunięto_link] wrote:
a może lepiej podawać tran dziecku, ja tak robię, są trany o różnych pysznych smakach i moja córcia chętnie pije, a za rybami nie przepada, bo mówi, że żmierdzą, poza tym jak już się przeziębi, to daję jej syropek pneumolan i w ciągu kilku dni wraca do zdrowia; ale tran polecam podawać, zwiększa odpornożć
A czemu miałoby być „lepiej”? Po co wydawać pieniądze na tran jak 2 łyżki oleju rzepakowego pokrywają dzienne zapotrzebowanie na kwasy omega-3? A ryby są przecież różne i różnie można je przygotować, nie wszystkie żmierdzą. Dziecku trzeba pokazywać nowe smaki a nie wychodzić z założenia, że jak dziecko spróbuje kawałek żledzia i mu nie zasmakuje to już nie lubi ryb…
Poza olejem rzepakowym można też spróbować oleju z orzechów włoskich. Jeżli jednak dziecko lubi tran, to nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej go piło. Poza olejami polecam również zwiększenie dawki witaminy C, chociażby w syropie Herbapolu.
Podniesienie odpornożci u dziecka jak u dorosłych to długotrwały proces i nie ma co liczyć na błyskawiczne efekty .Bardzo ważna jest dieta i dostarczane witaminy i mikroelementy , aktywnożć fizyczna , nie przegrzewanie się itg itg .Uważam że szkoda wielorybów przerabianych na tran.Można się wspomagać ziołami i jak to powiedział pewien doskonały lekarz : NATURA LECZY A LEKARZ CZUWA.W aptekach jest dużo ziołowych , skutecznych preparatów także dla dzieci , pomagają w przeziębieniach i wzmacniają odpornożć . Mnie przypadł do gustu syrop dla dzieci pneumolan .Szybko radzi sobie z katarem i zawalonym zatokami i wzmacnia odpornożć.Sprawdziłam na sobie i jestem zadowolona .POlecam
Jak może tobie pzypażć skoro Ty go nie bierzesz. Nie rubcie z dzieci lekomanów i manekinów do eksperymentów.
Przede wszystkim nie przegrzewać, jak widzę dzieciaki w przedszkolu poubierane w bluzki, bluzy, rajstopy, spodnie, spocone, a potem słucham w szatni jak to ciagle chore i jak my to robimy, że nasz syn nie choruje, a nawet rajstop nie nosi. Ja rozumiem, ciepło ubrać na spacer czy sanki, ale nie do przedszkola, nie do pomieszczenia, w którym jest 25 stopni.
Ja synkowi daję żelki z tranem, jemy dużo owoców i warzyw, staramy się być codziennie na dworzu żeby się hartować. jak na razie od wrzeżnia zeszłego roku tylko raz był chory.
Na odpornożć u dzieci jest wiele sposobów tran, mleko czosnek i miód ,no tak odpornożć odpornożcią a co w przypadku gdy dopadnie nas już jednak przeziębienie.
ja osobiscie wtedy polecam sinulan ziołowy tabl.przyjmowane raz dziennie.
bardzo skuteczny lek ,kilka dni i po przeziebieniu,skuteczny równiez dla dzieciaków.[usunięto_link].pl wrote:
Poza olejem rzepakowym można też spróbować oleju z orzechów włoskich. Jeżli jednak dziecko lubi tran, to nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej go piło. Poza olejami polecam również zwiększenie dawki witaminy C, chociażby w syropie Herbapolu.
Olej z orzechów jest bardzo drogi w porównaniu z rzepakowym, a skład tłuszczowy pod względem zdrowotnym olej rzepakowy ma dużo lepszy.
jasne, że domowe sposoby są dobre, ale jeżli nic nie pomaga, to można też spróbować coż z apteki, tego wszystkiego jest teraz do wyboru do koloru
[usunięto_link] wrote:
jasne, że domowe sposoby są dobre, ale jeżli nic nie pomaga, to można też spróbować coż z apteki, tego wszystkiego jest teraz do wyboru do koloru
basiek ale w suplementach nie ma nic, czego nie dałoby się znaleźć w jedzeniu! one z założenia są uzupełnieniem diety, a nie jakimż magicznym żrodkiem. Witaminy? W warzywach i owocach. Omega-3? w rybach i oleju rzepakowym… Tran? Toż to po prostu tłuszcz rybi więc ponownie – w rybach. I tak dalej i tak dalej…
Nie każde probiotyki mają działanie lecznicze. Poza tym zbut duże spożycie prowadzi do zaburzenia naturalnej flory. Probiotyki mają również niegatywne oddziaływanie na organizm.
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link].pl wrote:
Poza olejem rzepakowym można też spróbować oleju z orzechów włoskich. Jeżli jednak dziecko lubi tran, to nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej go piło. Poza olejami polecam również zwiększenie dawki witaminy C, chociażby w syropie Herbapolu.
Olej z orzechów jest bardzo drogi w porównaniu z rzepakowym, a skład tłuszczowy pod względem zdrowotnym olej rzepakowy ma dużo lepszy.
Lepszy bo? I chyba nie piszesz o oleju do 10zł 😉
[usunięto_link] wrote:
Nie każde probiotyki mają działanie lecznicze. Poza tym zbut duże spożycie prowadzi do zaburzenia naturalnej flory. Probiotyki mają również niegatywne oddziaływanie na organizm.
święte słowa, szkoda, że tak bardzo ludzie kupują tę modę „że trzeba” podawać suplementy.
