- AutorOdp.
- 28 czerwca 2008 at 12:18
[usunięto_link] wrote:
chociaż z drugiej strony jak kobieta nie będzie umiała ugotować dziecku najprostszego obiadu, to co to za kobieta?
Co to za kobieta? Hmm… to będzie chyba… Kobieta, Która Nie Umie Ugotować Dziecku Najprostszego Obiadu.
Tak gdzież słyszałem.28 czerwca 2008 at 13:21parvati
a czy ja gdzież napisałem „mam problem, moja kobieta nie umie gotować”?
litożci, proszę. ;]
28 czerwca 2008 at 13:22nigdzie nie napisales tez, ze masz kobiete.
28 czerwca 2008 at 13:26a to nie ty odpisałaż mi w moim wątku że nic cię nie obchodzi jak moja kobieta gotuje? 😆
28 czerwca 2008 at 13:29alez owszem: mam to totalnie w d****.
28 czerwca 2008 at 13:34aha, czyli jednak już pisałem o tym że mam kobietę i znowu jedna z twoich inteligentnych docinek została zduszona w zarodku?
28 czerwca 2008 at 13:40😆 😆 😆
28 czerwca 2008 at 13:53:* tak myżlałem
😉
28 czerwca 2008 at 14:13😆
znaczy to ze wydajesz sie innym smieszny, jest dla ciebie norma i akceptujesz sprawe?:))))28 czerwca 2008 at 18:18przecież to ty wszystkim wydajesz się żmieszna, nie wiem o co ci chodzi.
🙄
28 czerwca 2008 at 18:29domyslam sie, ze nie wiesz 😆 😆
28 czerwca 2008 at 20:39ładnie to tak najpierw napisać tępy komentarz, a później szukać winnego w rozmówcy żeby inni nie zauważyli?
ehh..
29 czerwca 2008 at 05:38sam sobie odpowiedz na to pytanie…
29 czerwca 2008 at 12:54;]
każdy widzi i rozumie o co chodzi, dlatego z klasą skończę tą „przepychankę” ;). miłego dnia.
30 czerwca 2008 at 07:48Oftop oftop oftop.
- AutorOdp.