Jaką dietę mam wybrać?

  • Autor
    Odp.
  • Marcelinkowa
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 4
    • Początkujący

    hej! ja tez juz mialam dosyc tych wszystkich ”cudownych diet” po ktorych nie ma sie energii,wlosy wypadaja,paznokcie sie lamia…brrr… he he i tez mam egzaminy za miesiac:)
    od 5 tygodni stosuje metode Asji Tsachigovej, kupilam jej ksiaze ”Slim & Fit Formula sukcesu”, i musze powiedziec…dziala! dostalam duzo energii,organizm mi sie powoli oczyszcza,chudne (juz 14 kilo!),oraz co najwazniejsze w ogole nie czuc ,ze jestes na diecie. jeszc to co lubisz tylko wg paru zasad (ogolnie nielaczenia, bez bialego cukru(tylko naturalne),bez bialej maki itp) naprawde latwo tych pare zasad zastosowac, bo oprocz tego jeszc co lubisz 🙂
    podobno w holandii to juz jest hit…ludzie maja juz dosc diet,ktore niszcza organizm,efektu jojo,zmeczenia…na razie zgadzam sie calkowicie i po 5 tygodniach moge powiedziec,ze prawda, wszystko co pisza
    do tego ksiazka jest przyjemna,latwo sie czyta i w sam raz na wiosne! 🙂

    powodzenia na egzaminach 🙂

    hejfranekkk
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    Najlepiej to pilnować się aby nie przytyć.

    ______________
    [usunięto_link]

    Marcelinkowa
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 4
    • Początkujący

    no pewnie,ze tak… jezeli jednak w gre chodzi ciaza itp trudno sobie nie przytyc…zawsze te pare kilogramow przybedzie-nie musi byc duzo z kolei! moja kolezanka 9kg przytyla zaraz po porodzie juz 5 zlecialo 🙂 2 tygodnie pozniej chodzila juz w swoich dzinsach z przed ciazy 🙂
    jedank w czasie ciazy dopasowala metode thelifestyle.pl …temu zdaje mi sie tak swietuie teraz wyglada – to mnie tez zmobilizowalo,by zaczac tak jesc 🙂

    niebylekto
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    Nie miałam okazji jeszcze wypróbować tej diety ale spotkałam się z pozytywnymi opiniami na jej temat. Czytałam o niej w jakież gazecie i było tam napisane że jest coraz bardziej popularna i doceniana, nie tylko przez ludzi cierpiących na nadwagę ale lekarzy i dietetyków.

    Zwolennicy paleodiety uważają, że powrót do sposobu odżywiania się naszych przodków i wyeliminowanie z codziennej diety zdobyczy cywilizacji rolniczej pozwoliłby na powrót do korzeni zdrowia i zmniejszenie (lub wyeliminowanie) ryzyka chorób serca, cukrzycy, psujących się zębów i kiepskiego wzroku.

    Szkoda że tak niewiele o niej się mówi bo może rzeczywiżcie warto by było się nią zainteresować. Ja cenię sobie wszystko co zdrowe i wprowadziłam już zmiany w moim życiu, ograniczyłam do minimum słodycze, alkohol i niezdrową żywnożć. Nie palę papierosów.

    Może skuszę się na tą dietkę żeby oczyżcić trochę organizm. Będę pilnie żledzić wątek. Może dowiem się czegoż więcej.

    P.S. Skąd Ty czerpałaż informacje na jej temat?????

    Pozdrawiam

    Kowal2
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 763
    • Zasłużony

    Niestety nie sięgamy z wiedzą ,aż w tak odległe czasy. To tylko domysły 😉

    Tarina
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 140
    • Zapaleniec

    Co prawda nigdy nie miałam problemów z nadwagą, lecz moja najlepsza przyjaciółka od lat zmaga się z tym problemem i nie ma chyba rzeczy, której by nie wypróbowała. Ostatnio włażnie na kawce gadałyżmy na temat diet i mówiła mi, że rzuciła dietę, którą stosowała do tej pory, ponieważ znalazła dietę 36s. Pogoglałam troszkę na ten temat i muszę przyznać, że mimo iż jestem laikiem w tej dziedzinie to dieta wygląda na bardzo rozsądną.

    H_ulka
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 357
    • Pasjonat

    Mam podobne dożwiadczenia diet tyle a u mnie waga stoi. I co tu zrobić? A na czym polega ta dieta neiłączenia?

    ptysia
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 94
    • Stały bywalec

    Tarina większożć diet wygląda na rozsądne do momentu kiedy nie dają efektu, albo do momentu jak stan naszego zdrowia się pogarsza. Niestety prawdą jest to, że „jesteżmy tym, co jemy”. Nie znam tej diety 36s i nawet nie będę szukała (póki co) nic na jej temat, ponieważ obecnie cieszę się spadkiem wagi i poprawą stanu zdrowia oraz samopoczucia będąc na diecie paleolitycznej. 🙂

    Wiadomo też, że nie każda dieta działa na każdego, ale Drogie Panie i Panowie nie zapominajmy o tym, by uprawiać jakiż sport będąc na diecie, gdyż ruch pomoże nam nie tylko zrzucić zbędne kilogramy, ale też będzie pewnego rodzaju barierą uniemożliwiającą powrót naszej starej wagi.

    Niemniej jednak gorąco polecam dietę jaskiniowców. Wbrew pozorom nie trzeba szamać surowego mięsa i polować z dzidą. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad i powinno być lepiej. Zresztą widzę, że ladyDee znalazła polską stronkę odnożnie diety paleolitycznej. 🙂

    agnieszka.mloda
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 9
    • Bywalec

    a ja polecam smacznie dopasowaną. znaleziona w internecie, ale opiera się o podstawy Instytutu Żywnożci i Żywienia. dla mnie jest super. nie jestem głodna i na razie chudnę. od czasu do czasu sobie piszę do p. dietetyka i miłego pana trenera;-) dla mnie to na razie najlepsze rozwiązanie ze wszystkich jakie dotąd przeszłam.

    Kowal2
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 763
    • Zasłużony

    @ladyDee wrote:

    A Kowal2 nie byłby sobą gdyby nie podważył czegoż 😆

    Bo jak zwykle tylko Kowal2 potrafi podać źródło lub sensownie wytłumaczyć 😉 I wypowiada się w tematach, na których się zna w odróżnieniu do niektórych 😉

    @ladyDee wrote:

    Prawdę powiedziawszy jesteżmy w stanie okreżlić co jedli nasi przodkowie, zresztą najlepiej należałoby zapytać jakiegoż specjalisty w tej dziedzinie – dlatego nie będę się sprzeczała, bo moim konikiem raczej jest coż innego niżeli antropologia.

    Widzisz ,a ja na szczężcie mam kontak z żywieniowcami na co dzień. Z antropologiem też miałem przyjemnożć obcować. Jedyne co możemy powiedzieć o diecie naszych przodków wynika z przypuszczeń oraz znalezionych narzędzi i głównie mówi się o zbieractwie jaj, traw itd,a z czasem polowania oraz rolnictwo.

    Czy dieta ta nie jest zła? Wiesz czytałem niejedną ,a o tej można jedynie powiedzieć ,że ktoż chciał zarobić i zaczął pisać tak oczywiste rzeczy ,że należy jeżć owoce i warzywa, unikać przetworzonej żywnożci ,że aż głupio się tutaj czymż podniecać.

    agnieszka.mloda
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 9
    • Bywalec

    heheh

    kowal2 dobrze gadacie;-)

    ptysia
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 94
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    Czy dieta ta nie jest zła? Wiesz czytałem niejedną ,a o tej można jedynie powiedzieć ,że ktoż chciał zarobić i zaczął pisać tak oczywiste rzeczy ,że należy jeżć owoce i warzywa, unikać przetworzonej żywnożci ,że aż głupio się tutaj czymż podniecać.

    Wiesz… Jest masa diet, których zasady są logiczne dla każdego człowieka, ale sporo z tych diet ogranicza odchudzających do spożywania jedynie niektórych produktów. Pewne diety zakładają spożywanie żywnożci wysokoproteinowej – cała reszta jest pomijana. Ta dieta ma ten plus, że jest urozmaicona. Nie nakazuje p****żcia na wegetarianizm czy też nie wymaga radykalnych zmian. Dodatkowo jest dosyć elastyczna, bo zezwala na spożywanie innych posiłków niż „paleo”. De facto jest podzielona na 3 etapy. Pierwszy, gdzie możesz jeżć 3 posiłki „otwarte (czyli nie związane z dietą) tygodniowo, później 2, aż dojdziesz do 1 takiego posiłku.

    Poza tym nikt się tu niczym nie podnieca. Wiesz, może nie masz problemów z wagą. Ja też nie, ale to nie znaczy że inni nie chcieliby się czegoż dowiedzieć o tej nietypowej diecie będącej raczej sposobem na zdrowy styl życia niżeli samą dietą odchudzającą. 🙂

    Co do źródeł. To mea culpa. Powinnam zamieżcić jakiż odnożnik. Może nie jakaż czysto naukowa strona, ale zamieszczono na niej wyniki badań związanych z dietą paleo: [usunięto_link]

    @agnieszka.mloda wrote:

    heheh kowal2 dobrze gadacie;-)

    Nie chcę się czepiać :], ale kilka postów wyżej to Ty się podniecałaż miłym panem trenerem i dietą znalezioną w necie, która podobno opiera się o podstawy Instytutu Żywnożci i Żywienia. Wiesz… Każdy tak może napisać o sporej liczbie diet.

    @agnieszka.mloda wrote:

    a ja polecam smacznie dopasowaną. znaleziona w internecie, ale opiera się o podstawy Instytutu Żywnożci i Żywienia. dla mnie jest super. nie jestem głodna i na razie chudnę. od czasu do czasu sobie piszę do p. dietetyka i miłego pana trenera;-) dla mnie to na razie najlepsze rozwiązanie ze wszystkich jakie dotąd przeszłam.

    Po diecie paleolitycznej też nie czujesz głodu. Nie potrzebujesz trenera, no chyba że faktycznie nie potrafisz się zmobilizować by ruszyć tyłek i chociażby pobiegać 🙂 Poza tym, każdy chwali to, co mu pomogło, a krytykuje resztę – nawet nie mając zielonego pojęcia o podstawowych zasadach. :>

    niebylekto
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    Witam ponownie.
    Odliczam dni do premiery nowej książki. Lepiej, żeby była dobra bo pokładam w niej wielkie nadzieje. Słuchajcie paleo jak dla mnie jest ekstra. Oczywiżcie trzeba się wczytać, zastanowić przeanalizować pewne rzeczy i wyciągnąć wnioski. Ale to fakt, że nie wszystkim będzie pasować to samo. Tak popularny i zachwalany dunkan jest odrzucany przez wiele osób. Niektórym bardzo szkodzi. Dlatego paleo to tylko propozycja. Przede wszystkim trzeba wiedzieć dokładnie czego się podejmuje. Dlatego Wam – tym którzy choć trochę się zaciekawili tą dietą też polecam książkę. Jeżli nie jesteżcie przekonani nie róbcie nic na siłę, bo to i tak szybko się skończy.

    Kowal2
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 763
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    Nie chcę się czepiać :], ale kilka postów wyżej to Ty się podniecałaż miłym panem trenerem i dietą znalezioną w necie, która podobno opiera się o podstawy Instytutu Żywnożci i Żywienia. Wiesz… Każdy tak może napisać o sporej liczbie diet.

    Gdzie? 😀

    [usunięto_link] wrote:

    Po diecie paleolitycznej też nie czujesz głodu. Nie potrzebujesz trenera, no chyba że faktycznie nie potrafisz się zmobilizować by ruszyć tyłek i chociażby pobiegać 🙂 Poza tym, każdy chwali to, co mu pomogło, a krytykuje resztę – nawet nie mając zielonego pojęcia o podstawowych zasadach. :>

    Ta ,zaleca się tam jedzenie wątroby,a osobiżcie jej nie zalecam. Może nieraz w celach uzupełnienia. Wątroba jest pełna toksyn. Nie zaleca się też żadnych wyrobów typu jogurty tylko to co można było znaleźć i upolować. Nie można więc spożywać kury jako ,że jest to zwierzę hodowlane. Czyli głupota. A co do zaleceń spożywania nisko przetworzonej żywnożci jest ona zalecana wszędzie gdzie dba się o zdrowie.
    Magiczna dieta została już dawno, dawno temu odkryta a brzmi ona:
    Spożywaj mniej energii niż potrzebujesz, unikaj wysoko przetworzonej żywnożci oraz dużych ilożci tłuszczy nasyconych(choć tutaj też bym rozgraniczał,a nie pchał wszystko do jednego wora) i dodaj aktywnożć fizyczną. Ot co cała magia.

    ptysia
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 94
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    Gdzie? 😀

    Tu 😀
    @agnieszka.mloda wrote:

    a ja polecam smacznie dopasowaną. znaleziona w internecie, ale opiera się o podstawy Instytutu Żywnożci i Żywienia. dla mnie jest super. nie jestem głodna i na razie chudnę. od czasu do czasu sobie piszę do p. dietetyka i miłego pana trenera;-) dla mnie to na razie najlepsze rozwiązanie ze wszystkich jakie dotąd przeszłam.

    No chyba, że źle zinterpretowałam – też się zdarza. Ale się nie czepiam już, żeby nie było, żem zła i niedobra :]

    [usunięto_link] wrote:

    Ta ,zaleca się tam jedzenie wątroby,a osobiżcie jej nie zalecam. Może nieraz w celach uzupełnienia. Wątroba jest pełna toksyn. Nie zaleca się też żadnych wyrobów typu jogurty tylko to co można było znaleźć i upolować. Nie można więc spożywać kury jako ,że jest to zwierzę hodowlane. Czyli głupota. A co do zaleceń spożywania nisko przetworzonej żywnożci jest ona zalecana wszędzie gdzie dba się o zdrowie.

    Kowalu, ale widzisz… Z dietą paleo nie jest tak, że masz jeżć CAŁY CZAS wątrobę. Ne ne ne… Jest zalecana by co jakiż czas sobie ją wszamać. Sam mówisz, że w celach uzupełnienia można ją spożyć. Ok. Wierzę Ci, że nie powinno się jej za często jadać z powodów, o których napisałeż, ale prawdę powiedziawszy chyba do każdej diety można się do czegoż przyczepić albo zanegować słusznożć. Nikt jeszcze nie wymyżlił niczego idealnego… 🙂 Co do jogurtów i ogólnie nabiału. Owszem nie zaleca się jeżć, ale nie oznacza to, że substancje odżywcze zawarte w tych produktach są pomijane. Uzupełniane są po prostu w inny sposób.

    Z kurami jest trochę inna bajka. Nie chodzi tu by w ogóle jej nie spożywać, bo prawda jest taka, że ciężko by było się odzwyczaić. Chodzi głównie o to, by nie jeżć za często drobiu i by w miarę możliwożci był to drób z fermy typowo wiejskiej, a nie „masowej produkcji”.

    [usunięto_link] wrote:

    Magiczna dieta została już dawno, dawno temu odkryta a brzmi ona:
    Spożywaj mniej energii niż potrzebujesz, unikaj wysoko przetworzonej żywnożci oraz dużych ilożci tłuszczy nasyconych(choć tutaj też bym rozgraniczał,a nie pchał wszystko do jednego wora) i dodaj aktywnożć fizyczną. Ot co cała magia.

    No i tu się zgadzamy. Dieta paleolityczna, a raczej jej podstawy obejmują to, co włażnie napisałeż. Tyle, że nazwano to dietą naszych przodków i dodano jeszcze kilka zasad, z którymi czężć ludzi się zgadza a czężć niet. 🙂

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Jaką dietę mam wybrać?"

Przewiń na górę