-
Odp.
-
a ja przede wszytkim włoską kocham wszelkie makarony, makaroniki
potem chińską jakież chińszczyzny etc
japonskaNo w chinach jeszcze nie bylam ani nie znam zadnego chinskiego kucharza 🙂
zdecydowanie Włoska kuchnia 🙂
lubuję też w chińskiej ale i bałkańskiej.
Potrawy tych nie są skomplikowane, jednak często wymagają odpowiednich przypraw czy specyficznego składnika, który ciężko dostać… 🙁Te ich pizze…! Najczężciej te mrożone lądują w mikrofali i obiad czy kolacja gotowa…hihi 😆
w gruncie rzeczy to żadną kuchnią nie pogardzę 😀 zwłaszcza, że 1) kocham poznawać nowe smaki 2) kocham gotować 3) kocham eksperymentować w kuchni 🙂
tylko jeszcze żeby mieć tę wymarzoną kuchnię – ach ach😉
wernona – jak dobra mikrofala, najlepiej z opiekaczem, to pewnie 😀 ja póki co mam starużką falkę, więc pizze nadal w piekarniku trzeba robić 😉Kuchnia włoska oczywiżcie jest super (lasaghne, mmm…), ale jeszcze bardziej (najbardziej!) lubię grecką. Za zioła, oliwki, fetę, oliwę dodawaną do wszystkiego i wszechobecną jagnięcinę i baraninę:)
[usunięto_link] wrote:
Kuchnia włoska oczywiżcie jest super (lasaghne, mmm…), ale jeszcze bardziej (najbardziej!) lubię grecką. Za zioła, oliwki, fetę, oliwę dodawaną do wszystkiego i wszechobecną jagnięcinę i baraninę:)
nie daję rady smrodkowi jagnięciny 😕
oliwki kalamata, feta… tylko dlaczego te produkty kosztują tyle ile kosztują? 🙁
Uwielbiam makarony! Mogłabym jeżć makaron codziennie:) Smakuje mi pod każdą postacią.
[usunięto_link] wrote:
nie daję rady smrodkowi jagnięciny 😕
oliwki kalamata, feta… tylko dlaczego te produkty kosztują tyle ile kosztują? 🙁
Smrodek jagnięciny?:) Smrodek to ma raczej jej starsza wersja, a więc baranina, ale odpowiednio przygotowane, zamarynowane, pachną naprawdę wspaniale… Tylko to faktycznie nie jest łatwe;)
A wspomniane produkty kosztują ile kosztują, bo wszystkie od jakiegoż czasu mają te swoje atesty oryginalnożci, więc się zrobił monopol np. na prawdziwą fetę, stąd cena:(
WLoska to klasyk, prawie zawsze smakuje (prawie bo ostatnio we wloszech jadlam najpaskudniejsza lasagne w zyciu).
Polecam kuchnie tajska. Pychota. Potrawy czesto sa proste do przygotowania choc moze byc ciezko ze zdobyciem skladnikow.
Portugalskie ciasteczka i babeczki to cos za czym wciaz tesknie.
To ja do dziż pamiętam (choć chciałabym zapomnieć) najgorszą pizzę, jaką zdarzyło mi się w życiu jeżć… A było to kilka lat temu w Rzymie. Przypuszczam, że w tych najbardziej turystycznych regionach, nastawionych wyłącznie na obcokrajowców można włażnie na takie „cuda” trafić…
Ja preferuję kuchnię włoską bo uwielbiam wszelkiego rodzaju makarony ale gdy w domu mają już dosyć przenoszę się na kuchnię chińską. Szukam też innych ciekawych przepisów. Znalazłam ostatnio fajny sklep [usunięto_link] można tam znaleźć produkty których nie kupi się w każdym sklepie.
Hm, no może i dobry pomysł taki sklep… Ale żeby jedzenie przez internet zamawiać, to nie wiem:)
Ja tam jestem patriotką w każdym względzie więc i kuchnię polską bardzo lubię 🙂 A poza naszą rodzimą polską kuchnią to wszystko co związane z Włochami. Wiem nie jestem w tym temacie oryginalna ale lubię kuchnie włoską. Makarony, pizze, LASAGNE 🙂 Lasagne to mogłabym jeżć codziennie chyba, naprawdę! Moja koleżanka np. we wszystkie makarony i puszki i takie rzeczy zaopatruje się w sklepach internetowych z jedzeniem, np. dodomku.pl i jej przywożą pod drzwi. Sama się nad tym muszę zastanowić 🙂
A wracając jeszcze do kuchni to czasem lubie też takie typowe amerykańskie jedzenie, czyli jakby nie było fast foody wszelkiej mażci 😉
Z kuchni japońskiej sushi! wietnamska – sajgonki. Z każdej kuchni znajdę coż co mi będzie smakowało 🙂
