- Odp.
Ja to raczej chyba pójdę do kosmetyczki na wosk. troche sie boję. Popatrze jak to robi profesjonalistka, i potem moż sama zrobię. Próbuj dalej, może w końcu Ci sie uda. Powodzenia 🙂
Ja bylam na wosku u kosmetyczki i osobom bardziej wrazliwym na bol zdecydowanie odradzam! ja juz tego nigdy w zyciu nie powtorze. teraz mam trymer o ktorym pisalam wyzej i na nic innego juz sie nie dam namowic 🙂
choc jesli ktoras z Was jest wytrzymala to wosk jest super bo 3 tygodnie ponad sa z glowy, a wloski sa potem ciensze wyraznie
kupiłam sobie ostatnio plastry z woskiem i źle zrobiłam ten wosk zostaje na skórze i sie cały czas lepi ! 👿 no i ten ból ahhh …. ;/
no mi sie tak samo stalo,a co lepsze cala sie lepilam,a wloski wogole nie zeszly 😥
Przecież na opakowaniu jest napisane że po depilacji woskiem nalezy usunąć reszte chusteczka nasaczona oliwka wiec co za problem 🙄
wiem,ale mimo tego czulam ,ze sie lepie
niooo wiem do specjalistek w tej dziedzinie nie naleze 🙄Ja wczoraj zrobiłam sobie depilację woskiem wykorzystując dodatek do Cosmopolitana. Robiłam wszystko wg instrukcji i d***… jak tak mocno oderwałam plaster to pare włosków oderwało się i to z cebulkami. ALe mało włosków oderwałam i musiałam wydepilować sie tradycyjnie – maszynką. W następnym tygodniu idę na profesjonalną depilację woskiem, jak znajdę takie usługi w moim mieżcie.
Alem się lepiła od tego wosku, ale chusteczka pomogła. 😆w kazdym salonie kosmetycznym mozna sobie taka depilacje zafundowac. ale zeby wloski dalo sie tak usunac, musza one byc troche odrosniete.
ja np bylam wczoraj wyregulowac brwi i chcialam odrazu trzasnac sobie depilace bikini przed wakacjami…a pani powiedziala, ze przy moim skapym owlosieniu to chyba jeszcze pol roku bede musiala te wlosy zapuszczac:)))
Używam maszynki jednorazowej. Na początku były krostki i swędzenie, ale teraz skóra się przyzwyczaiło. „Po” używam włażnie Nivei albo Dove i jest dobrze.
Zazdroszczę Ci Parvati, ze dopiero za pół roku odrosna Ci włoski porządnie. Mi to już w następnym tygodniu odrosną na gdzież 8mm. Czy z taką długożcia można już iżć?? Ale mojemu chłopakowi nie będzie podobać się taki kłujący busz.
[usunięto_link] wrote:
Zazdroszczę Ci Parvati, ze dopiero za pół roku odrosna Ci włoski porządnie. Mi to już w następnym tygodniu odrosną na gdzież 8mm. Czy z taką długożcia można już iżć?? Ale mojemu chłopakowi nie będzie podobać się taki kłujący busz.
za pol roku tez mi nic specjalnie nie odrosnie.
ja mam z natury rzadkie, delikatne owlosienie, pod pachami prawie wcale, a te z okolic bikini…tylko kilka rosnie poza linia majtek.
w dodatku od lat depiluje je u kosmetyczki-sa wiec po prostu slabe.
ja nie mam problemow z poinformowaniem mojego facta o tym, ze musze troche zapuscic wlosy. normalna rzecz. faceci to po prostu ludzie.
[usunięto_link] wrote:
w kazdym salonie kosmetycznym mozna sobie taka depilacje zafundowac.
Depilacja okolic bikini równa się depilacji brazylijskiej? Bo okolice to okolice, a wydawało mi się, ze brazylijska to depilacja całożci… Ktoż z Was wie? I czy rzeczywiżcie, w każdym salonie można sobie coż takiego zafundować?
Kiedyż czytałam o takiej depilacji, kobieta tam pisała, ze przy zerwaniu jednego plastra zrobiło jej się ciemno przed oczami 😆Ja natomiast mam gęste owłosienie. Ale pocieszam się, ze dzięki temu choć na głowie tez mam bujną czuprynę… No i w związku z tym tez chciałabym chyba skorzystać z brazylijskiej depilacji skoro potem włoski są słabsze i starcza to na tak długi czas!
brazylijska depilacja to usuniecie WSZYSTKICH wloskow. kosztuje zwykle troche wiecej niz depilacja okolic bikini.
i jest tez mimo wszystko bardziej krepujaca: przd kosmetyczka przyjmujesz rozmaite pozy…miedzy innymi wipinasz tylek, jesli masz jakies wloski miedzy posladkami.ja chodze na zwykla depilacje bikini. zostawiam sobie waski paseczek i jest ok.
jesli zas chodzi o owlosienie…ja mam grube, zdrowe wlosy na glowie, ladna, ciemna oprawe oczu…i to mi wystarczy.
