- AutorOdp.
- 7 marca 2011 at 14:50
pączki… hmmm… tak, przez cały weekend odreagowywałam te pączki (byłam na dwóch długich spacerach) … no i twixom oprzeć się nie mogę. A Wy?
30 marca 2011 at 12:40dzisiaj kusił mnie i w efekcie wykusił szejk waniliowy z MC- był pyszny 🙂
30 marca 2011 at 19:56…długgaaa kąpiel, aż mąż zaczął mnie nazywać wodną nimfą i na niego też się skusiłam 😛
6 kwietnia 2011 at 14:11Jeszcze żadnej i oby tak dalej -!
8 kwietnia 2011 at 20:27wypiłam piwko wiżniowe i miodowe…sama słodycz 🙂
9 kwietnia 2011 at 16:56zaraz ulegne pokusie lodow bakaliowych grycana
wlasnie sie zbieram do sklepu 🙂
kupie caly litr 🙂10 kwietnia 2011 at 06:52Ulegnę dziż….ulegnę pokusie zjedzenia kawałka pizzy! A co! 😉
10 kwietnia 2011 at 10:38trzy!kostki czekolady a dopiero 12:40!ale mam mleczną goplanę z biedronki, więc nie umiem się jej oprzeć;p
11 kwietnia 2011 at 21:11Zjadłam pół czekolady. Niby, okres i musiałam poprawić sobie humor…Nie, te usprawiedliwienia nie działają. Mam straszliwe wyrzuty sumienia:/
14 kwietnia 2011 at 07:40Nie ma się czym chwalić, ale zapaliłam papierosa…a nawet dwa. Ale mam nauczkę, bo teraz boli mnie głowa.
14 kwietnia 2011 at 08:25[usunięto_link] wrote:
Nie ma się czym chwalić, ale zapaliłam papierosa…a nawet dwa. Ale mam nauczkę, bo teraz boli mnie głowa.
Ech, również tak mam. Zapalę, a później żałuję, że to zrobiłam;/
15 kwietnia 2011 at 11:09Zjadlam 2 pączki (słownie: DWA:)
16 kwietnia 2011 at 21:52Zjadłam kopytka 🙂
19 kwietnia 2011 at 12:51Niestety dzisiaj żadnej. 🙁 Ale sobie odbiję. 😀 A co!
26 kwietnia 2011 at 21:19kilka odcinków NCIS xD
- AutorOdp.