- Odp.
[usunięto_link] wrote:
Żartujesz sobie chyba! przeciez takie rzeczy to podstawa, dotycząca moralnożci. To tak jabyż nie wiedziała kto jest prezydentem RP, bo studiujesz np.biologię..
dywagowanie o tym kogo sie da zresocjalizowac, a kto jest chwastem spolecznym do odstrzelania, przez osoby, ktore nie maja pojecia o procesie resocjalizacji jest moim zdaniem nie na miejscu.
poza tym…twoje porownanie jest dobitnie glupie. co maja podstawy moralnosci do wiedzy o tym, kto jest prezydentem rp?
bez kitu…uwazam, ze moj podpis idealnie opisuje to miejsce…
[usunięto_link] wrote:
Nie rozumiem po prostu jak można tak płytko patrzec na zycie..
plytko, bo uwazam, ze nie jestem w stanie tego rozpatrywac?
wydaje mi sie, ze to raczej pochopne wsuwanie swojego zdania w tej sprawie jest plytkie.
moje zdanie jest w pelni przemyslane.
ale rozumiem idee: kolejna idiotka nieudolnie probuje mi pojechac.
taaak parvati, kazdy kto wyraza swoje zdanie to probuje ci pojechac :]
mysle, ze jako obywatelka RP powinnas miec jakies zdanie na tematy nie tylko polityczne, ale spoleczne.. no ale cóż..
żmieszna mnie np ludzie, którzy nie idą na wybory, bądź referenda (bo zapewne referendum byloby, gdyby chodzilo o kare smierci), bo „nie maja zdania” na ten temat.. nie trzeba byc znawcą, zeby wiedziec co według wlasnych przekonań jest moralne, a co nie..
a co ma do tego niechodzenie na wybory?:)))
mysle, ze bylam na nich wiecej razy od ciebie 😆
jak dla mie kodeks hammurabiego był genialny. pomijając rozwiązania z plaszczyzny pan-niewolnik (ale to już inna sprawa)…
ja mam mózg. korzystam. wiem, że odebranie komuż życia czy zrobienie czegoż niemoralnego jest conajmniej naganne i nie robię tego nie z obawy przed karą. po prostu-wiem, że nie chciałabym żeby to spotkało mnie.
tak samo każda myżląca jednostka ludzka ma przecież możliwożć dojżcia do podobnych wniosków choćby pod względem-nie zabijam, nie krzywdzę.
jak jednostka ma to w d****, to niech ma żwiadomożć że to nie ujdzie na sucho. zamordowane dziecko czy czy inna ofiara takiego bandziora już nie będzie raczej miała okazji żeby sobie życie przemyżleć… po co więc dawać degeneruchowi czas na naprawę? w epoce kamienia łupanego żyjemy, czy jak? tak trudno jest odróżnić dobro od zła? z podatków jednak wolałabym utrzymywać np. domy dziecka, czy jeszcze co innego. a nie morderców, gwałcicieli, itp.
jak dla mnie-choć to na pewno trudny temat myżlę że kara żmierci byłaby dobrym rozwiązaniem, ale… nasz wymiar sprawiedliwożci nie jest jednak doskonały… co z człowiekiem niesłusznie oskarżonym, lub wręcz wrobionym w zbrodnię i skazanym na czapę? jemu już też byżmy życia nie przywrócili…
[usunięto_link] wrote:
jak dla mnie-choć to na pewno trudny temat myżlę że kara żmierci byłaby dobrym rozwiązaniem, ale… nasz wymiar sprawiedliwożci nie jest jednak doskonały… co z człowiekiem niesłusznie oskarżonym, lub wręcz wrobionym w zbrodnię i skazanym na czapę? jemu już też byżmy życia nie przywrócili…
wlasnie. kara smierci sama w sobie moglaby przyniesc dobry efekt, ale patrzac przez pryzmat naszego panstwa- mysle, ze nie wchodziloby to w gre. co innego wspomniana juz Ameryka, a co innego Polska. Niestety nam jeszcze do niej daleko..
W Polsce więc, w.g mnie dzialaloby to nie tylko demoralizująco, ale i często- krzywdządzo.
Stad moje wczesniejsze pytanie- kto wzialby na siebie wine skazanego i nalozyl wyrok smierci??jakbym miała niezbite dowody na winę degenerata? to mogę być ja…
no i cóż… ameryka nie jest dla mnie akurat żadnym wzorem… nie wiem czy oni na pewno do tego dorożli… ja to raczej z tych anty…
fakt faktem- amerykan mozna nazwywac niedojrzalymi. znam kilka amerykanow- wiecznie zadowolnei, kicz, smieszne podejscie do zycia. Ale ich polityka pod wieloma zwgledami mi sie podoba i wiem, ze w ich przypadku stosowanie kary smierci nie niesie za sobą pomyłek- jakie istnieją w polskich sądach.
a co do niezbitych dowodow.. no wlasnie – polska policja? zabawnie to brzmi..
[usunięto_link] wrote:
żmieszna mnie np ludzie, którzy nie idą na wybory, bądź referenda (bo zapewne referendum byloby, gdyby chodzilo o kare smierci), bo „nie maja zdania” na ten temat.. nie trzeba byc znawcą, zeby wiedziec co według wlasnych przekonań jest moralne, a co nie..
hmm powiem tak ja nie interesuje sie polityka, i nie mam o tym pojecia i nie byam na wyborach bo tak zgadzam sie nie mam o tym zdania bo nie wiem tyle i dlatego ze nie wiem nie chciaam wybrac kogos kogo potem bede zaowac
wiem ze powiinnam isc na wybory bo to moj obowiazek ale nie wiedziaam po prostu na kogo miaam gosowacmoze wydam Ci sie smieszna no ale coz
[usunięto_link] wrote:
fakt faktem- amerykan mozna nazwywac niedojrzalymi. znam kilka amerykanow- wiecznie zadowolnei, kicz, smieszne podejscie do zycia. Ale ich polityka pod wieloma zwgledami mi sie podoba i wiem, ze w ich przypadku stosowanie kary smierci nie niesie za sobą pomyłek- jakie istnieją w polskich sądach.
a co do niezbitych dowodow.. no wlasnie – polska policja? zabawnie to brzmi..
znasz kilku, oceniasz caly narod…typowe.
@mrówka wrote:
[usunięto_link] wrote:
żmieszna mnie np ludzie, którzy nie idą na wybory, bądź referenda (bo zapewne referendum byloby, gdyby chodzilo o kare smierci), bo „nie maja zdania” na ten temat.. nie trzeba byc znawcą, zeby wiedziec co według wlasnych przekonań jest moralne, a co nie..
hmm powiem tak ja nie interesuje sie polityka, i nie mam o tym pojecia i nie byam na wyborach bo tak zgadzam sie nie mam o tym zdania bo nie wiem tyle i dlatego ze nie wiem nie chciaam wybrac kogos kogo potem bede zaowac
wiem ze powiinnam isc na wybory bo to moj obowiazek ale nie wiedziaam po prostu na kogo miaam gosowacmoze wydam Ci sie smieszna no ale coz
wydaje mi sie, ze Polak/Polka powinna choć ciut interesowac sie sprawami panstwa. Żenujący jest wynik badan CBOS dowodzący jak mało osob chodzi na wybory.. szkoda, po prostu- szkoda. Bo narzekac umie kazdy..
[usunięto_link] wrote:
znasz kilku, oceniasz caly narod…typowe.
a tym nie znasz, a oceniasz 😉 juz wole swoje podejscie..
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
fakt faktem- amerykan mozna nazwywac niedojrzalymi. znam kilka amerykanow- wiecznie zadowolnei, kicz, smieszne podejscie do zycia. Ale ich polityka pod wieloma zwgledami mi sie podoba i wiem, ze w ich przypadku stosowanie kary smierci nie niesie za sobą pomyłek- jakie istnieją w polskich sądach.
a co do niezbitych dowodow.. no wlasnie – polska policja? zabawnie to brzmi..
znasz kilku, oceniasz caly narod…typowe.
ej, szczerze? dziewczynko znow sie czepiasz. nie zauwazylam, aby Assha ocenala caly narod- napisala „znam kulku..-wiecznie zadowoleni,…”. znowu próbujesz zrobić „borutę” na forum- moje gratulacje 🙄
osobiżcie z jednej strony jestem „za” ponieważ kiedy słyszy się o niektórych zbrodniach jedyna myżl jaka mi przychodzi do głowy to: „żmierć dla zabójcy!!!!” z drugiej zaż strony jestem „przeciw” bo po pierwsze umrą i koniec ich męki na ziemi a tak gniją w więzieniu do końca swoich dni. uważam też że powinny być wprowadzone jakież kary cielesne a nawet niekiedy kastracja dla tych co gwałcą, dla pedofilii i innych zboczeńców…
