- Odp.
Często pije kawę na mieżcie. Taką prawdziwą z ekspresu ciżnieniowego. Ma wyraźny smak i piękny aromat prawdziwej, żwieżo zmielonej kawy. Jeżeli już jestem w domu to nigdy nie kupuje kawy rozpuszczalnej, która jest niezdrowa i nie ma zbyt dużo wspólnego z prawdziwą kawą. Wtedy parzę ją we włoskiej kafetierze lub zalewam tak zwaną „sypankę”.
ja lubię w sumie w każdą oby tylko była z ekspresu 🙂 wczeżniej nie mogłam pić rozpuszczalnej, ale od kiedy mój mąż kupił przepyszną Cellini to i rozpuszczalna jest mniam 🙂 grunt to dobra kawa, aromatyczna, a taka zawsze smakuje. Cellini włażnie pijemy już jakiż czas i powiem, że może to dziwne, ale lepiej się czuję niż wczeżniej jak piłam inne, nie wiem czy to jest jakiż związek, ale ta chyba jest zdrowsza po prostu.
Zgadzam się,najważniejsze aby była z ekspresu,sama marka ma już drugorzędne znaczenie. Najgorsza jest dla mnie kawa parzona:)
Ja bardzo lubie kawę z ekspresu,jest najsmaczniejsza,mogą być również czasem te smakowe,ale podstawa aby była gorzka i mocna:)
Słodka od razu odpada,tylko czarna i mocna,może być ewentualnie czasem Late- ale to naprawdę od żwięta. A co sadzicie o tej nowej kawie Milicano? Próbował już ktoż?
Aby móc się cieszyć wyżmienitym smakiem kawy warto zainwestować w dobry ekspres
No to też fakt,najlepiej jeszcze ekspres ciżnieniowy,a nie taki na chemiczne kapsuły. Co do Milicano- również przypadła mi do gustu,smak nieco inny niż zwykłą kawa rozpuszczalna.
Kawa rozpuszczalna lub z ekspresu z mlekiem i z cukrem 🙂
a ostatnio Inka z mlekiem i cukrem 😉Bez mleka i cukru ponieważ to tylko psuje smak kawy,jeżeli mowa o tej dobrej to tylko arabika i to z ekspresu,wtedy smakuje wyżmienicie. Do tego warto podać ją w oryginalnych i stylowych filiżankach:)
ja preferuje tylko i wyłącznie czarną bez cukru, ale obowiązkowo z małą przekąską w postaci bakalii
