• Autor
    Odp.
  • folke
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 183
    • Zapaleniec

    czyli taka podwójna robota… to dobrze że jednak nie tą drogę wybrałam 🙂

    asiek
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 436
    • Pasjonat

    Gosiaczek987, hej, nie masz racji. tzn. irygacji nie polecam z tego włażnie względu, że wypłukuje też dobrą florę, która odnawia się dopiero po 48-72h, ale nie ma czegoż takiego jak kolonizacja w kwas mlekowy. kwas mlekowy to metabolit BAKTERII kwasu mlekowego i w sumie sam kwas mlekowy jedynie zakwasza pochwę a nie dostarcza się wtedy dobrej mikroflory. więc lepiej probiotyk niż żrodek z kwasem mlekowym. i zasadą powinno być włażnie: bierzesz probiotyki, nie robisz irygacji (ja łykam regularnie lacibios femina i nawet na ulotce jest to wspomniane). w ogóle ja bym tylko na irygację (jeżli w ogóle) się zdecydowała tylko w przypadku gdy lekarz zaleci, choć oni też już od tego odchodzą.

    sultanka
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 280
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    tak w tedy dostane żrodki na receptę i od nowa zabawa;/ a że jeszcze zapytam (wiem że rychło w czas) ale czy nie lepsze by były irygacje ??

    to raczej stary sposób już nie polecany. Zdecydowanie najlepszy jest żel.

    folke
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 183
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Gosiaczek987, hej, nie masz racji. tzn. irygacji nie polecam z tego włażnie względu, że wypłukuje też dobrą florę, która odnawia się dopiero po 48-72h, ale nie ma czegoż takiego jak kolonizacja w kwas mlekowy. kwas mlekowy to metabolit BAKTERII kwasu mlekowego i w sumie sam kwas mlekowy jedynie zakwasza pochwę a nie dostarcza się wtedy dobrej mikroflory. więc lepiej probiotyk niż żrodek z kwasem mlekowym. i zasadą powinno być włażnie: bierzesz probiotyki, nie robisz irygacji (ja łykam regularnie lacibios femina i nawet na ulotce jest to wspomniane). w ogóle ja bym tylko na irygację (jeżli w ogóle) się zdecydowała tylko w przypadku gdy lekarz zaleci, choć oni też już od tego odchodzą.

    ja nie jestem przekonana do „Łykania” kolejnych tabletek bo to obciąża wątrobę co też znowu nie jest dobre ale widzę że skuteczne… dla ciebie

    polin
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 415
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    tak w tedy dostane żrodki na receptę i od nowa zabawa;/ a że jeszcze zapytam (wiem że rychło w czas) ale czy nie lepsze by były irygacje ??

    jednak skoro nie mozesz sie wyleczyc to stale musisz sie w to „bawic”, a tak moze w koncu dopbiora odpowiednie srodki i sie wyleczysz.

    polin
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 415
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    Ja nie jestem przekonana do irygacji, bo to wypłukuje wszystko, łącznie z dobrymi bakteriami. No chyba, że zaraz po aplikujesz cos na kolonizacje pochwy w kwas mlekowy, najlepiej cos dopochwowego typu Lactovaginal czy Invag, wtedy irygacja ma sens.

    to prawda, irygacje maja podwojne dno troche, trzeba dobrze to przemyslec.

    polin
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 415
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    Gosiaczek987, hej, nie masz racji. tzn. irygacji nie polecam z tego włażnie względu, że wypłukuje też dobrą florę, która odnawia się dopiero po 48-72h, ale nie ma czegoż takiego jak kolonizacja w kwas mlekowy. kwas mlekowy to metabolit BAKTERII kwasu mlekowego i w sumie sam kwas mlekowy jedynie zakwasza pochwę a nie dostarcza się wtedy dobrej mikroflory. więc lepiej probiotyk niż żrodek z kwasem mlekowym. i zasadą powinno być włażnie: bierzesz probiotyki, nie robisz irygacji (ja łykam regularnie lacibios femina i nawet na ulotce jest to wspomniane). w ogóle ja bym tylko na irygację (jeżli w ogóle) się zdecydowała tylko w przypadku gdy lekarz zaleci, choć oni też już od tego odchodzą.

    a irygacje zleca sie w jakich przypadkach, wlasnie przy grzybicy?

    polin
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 415
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    Gosiaczek987, hej, nie masz racji. tzn. irygacji nie polecam z tego włażnie względu, że wypłukuje też dobrą florę, która odnawia się dopiero po 48-72h, ale nie ma czegoż takiego jak kolonizacja w kwas mlekowy. kwas mlekowy to metabolit BAKTERII kwasu mlekowego i w sumie sam kwas mlekowy jedynie zakwasza pochwę a nie dostarcza się wtedy dobrej mikroflory. więc lepiej probiotyk niż żrodek z kwasem mlekowym. i zasadą powinno być włażnie: bierzesz probiotyki, nie robisz irygacji (ja łykam regularnie lacibios femina i nawet na ulotce jest to wspomniane). w ogóle ja bym tylko na irygację (jeżli w ogóle) się zdecydowała tylko w przypadku gdy lekarz zaleci, choć oni też już od tego odchodzą.

    ja nie jestem przekonana do „Łykania” kolejnych tabletek bo to obciąża wątrobę co też znowu nie jest dobre ale widzę że skuteczne… dla ciebie

    probiotyk nie zaszkodzi, nie mozna go tez przedawkowac, to nie sa tabletki obciazajace watrobe.

    luiza22
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 60
    • Stały bywalec

    za pewne masz jakąż infekcję którą tzreba leczyć wiec wybierz sie do gina

    polin
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 415
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    za pewne masz jakąż infekcję którą tzreba leczyć wiec wybierz sie do gina

    czasem wydaje nam sie, ze jestesmy madrzejsi do lekarza niestety 😉

    folke
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 183
    • Zapaleniec

    ja nie do końca rozumiem o co chodzi w tych probiotykach… ale skoro witaminy można przedawkować to chyba to też albo uczulić albo cos

    polin
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 415
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    ja nie do końca rozumiem o co chodzi w tych probiotykach… ale skoro witaminy można przedawkować to chyba to też albo uczulić albo cos

    akurat nie da się przedawkować, po protsu zbędne beda wydalone. Uczulić też nie moze, w koncu mamy to naturalnie w organizmie.

    polin
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 415
    • Pasjonat

    ewentualne zagrozenie jest takie, ze gdy dostarczamy ciagle organizmowi bakterie probiotyczne to sam ich mniej wytwarza i sie rozleniwia, ale tutaj tez pewnosci nie mam.

    folke
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 183
    • Zapaleniec

    czyli lepiej się tym nie faszerować …. jednak trzeba się wyleczyć i iżć w profilaktykę

    asiek
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 436
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    ewentualne zagrozenie jest takie, ze gdy dostarczamy ciagle organizmowi bakterie probiotyczne to sam ich mniej wytwarza i sie rozleniwia, ale tutaj tez pewnosci nie mam.

    nie nie, tak nie działają probiotyki. pytałam się swojej ginekolog i czytałam wiele artykułów na ten temat, bo sama biorę lacibios femina i też na początku myżlałam, że tak to jest. poprzez dostarczanie flory nie rozleniwia się naturalnej produkcji lactobacillusów. ale jest tak, że po prostu codzienne życie, dieta, baseny, stres powodują, że jest jakby większe zapotrzebowanie na bakterie. miejsca intymne często nie są w stanie same wytworzyć ten wartwy ochronnej. może kiedyż, za czasów naszych babć wystarczało ale teraz jest inaczej…

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Kobiece dolegliwożci"

Przewiń na górę