- AutorOdp.
- 30 sierpnia 2008 at 22:03
Moja koleżanka kupiła na aukcji podkład dosc drogiej marki w ,,wyjatkowo okazyjnej cenie”. Ja miałam oryginał i porównałysmy. Kompletnie inna konsystencja, odcien podobny, ale to nie to…
25 września 2008 at 14:57Oczywiżcie, że można kupować na aukcjach, ale trzeba robić to z głową – wiadomo, że żaden oryginalny dobry kosmetyk nie będzie w sieci kosztował 5 razy mniej niż w sklepie – trzeba trochę intuicji i zdrowego rozsądku.
Na allegro całkiem dużo do wyboru, na eBayu jeszcze więcej, a potem pozostaje nam liczyć, że nie podzielimy takiego losu szczężliwych posiadaczy tego: [usunięto_link]
8)
25 września 2008 at 19:21ja się wkręciłam (stety albo niestety) w ebay i kosmetyki tam się zajebiżcie opłaca kupować a na allegro tak jest, ze albo odpowiadają na maile po tygodniu (raz mi przychodziła autoodpowiedź przez kilka dni zanim dotarłam do sprzedającego – ostatecznie drogą telefoniczną) albo w ogóle Cie zlewają. oczywiżcie nie mówię, że zawsze bo mam na koncie kilka zakupów na allegro gdzie było wszystko ok, ale trafiają się takie elementy czasami, że ręce opadają. mam wrażenie że ebay pod tym względem jest wiarygodniejszy i bezpieczniejszy. poza tym te paletki i cienie aaa
[usunięto_link]
szału można dostać z nadmiaru pięknych rzeczy
zaznaczam, ze zawsze byłam maniaczką kosmetyków kolorowych (i białych w sumie też) i uwielbiam się malować, sprawia mi to ogromną przyjemnożć i frajdę. a jak jeszcze takimi cieniami, to już w ogóle ach i och25 września 2008 at 20:10Moja droga, Ty mi nie pokazuj takich rzeczy żwieżo przed wypłatą 😯
< nie, nie będę więcej wchodzić pod ten link, nie będę zglądać po atrakcyjnych ofertach, dostawać oczopląsu, żlinić się do monitora a potem obciążać kosmetyczki, nie będę! > – afirmuję.
PS. A widziałaż ten pojedyńczy pudrowy cień w kolorze Lime green? 🙄 Mam podobny z Inglota i żwietnie wygląda na zdjęciach, ale ten jest boski…
28 września 2008 at 19:52Zobacz, zobacz! [usunięto_link]
Do makijażu „Smokey eyes”, MAC, heh… Cudo! Znajdę sobie takie przed Gwiazdką i sprezentuję.
29 września 2008 at 15:20ja bym chyba jednak nie ryzykowala, w koncu towar ze sklepu to towar ze sklepu, w innym przypadku nigdy nic nie wiadomo. ryzyko porwnywalne do kupowania na straganie, no chyba ze ma sie zaprzyjaznionego sprzedawce…
29 września 2008 at 18:19Jasne, nie na każdy kosmetyk bym się w taki sposób zgodziła, ale jeżli chodzi o te kolorowe, to chyba nie ma ryzyka a i wybór duży, ceny ciekawe przez Internet – jeżli kupujesz sporo kosmetyków, to kilka złotych na każdym w końcu robi różnicę. Ja z racji swojego hobby nawet jestem zobowiązana do większych zakupów kosmetyków „kolorowych”.
To nie to samo co majtki z ciucholandu 😉1 października 2008 at 21:04a ja wiele razy kupowalam na allegro. fakt na ebay taniej ale to tez dlatego ze mozna znales sprzedawcow co bezposrednio z usa wysylaja. trzeba uwazac tylko zeby to nie byly probki, bo raz tak kupilam ze niby super cena cieni lancome a potem sie okazaly maciupkie i jeszcze pisalo ze to nie na sprzedaz jest.
4 października 2008 at 07:51z pudru się rozmyżliłam, ale za to kupiłam mój ulubiony szampon shine blonde w półtoralitrowej butelce na allegro, sporo taniej i wszystko jak najbardziej w porządku.Szampon jest na pewno oryginalny.
10 października 2008 at 17:54a co myżlicie o kupowaniu próbek kremów na allegro, czasami są strasznie tanie, ciekawe dlaczego, zastanawiam czy może są zepsute albo coż, i ciekawe skąd je biorą w takich ilożciach, czasami dostane gdzież próbkę kremu ale to są pojedyncze sztuki
11 listopada 2008 at 19:39To zależy od sprzedawcy.Ja czasem kupuję,ale tylko u supersprzedawców i nigdy się nie nacięłam,oby to też nie nastąpiło:D
13 listopada 2008 at 20:00Ja zawsze kosmetyki kupuje w drogeriach, nikt mnie nie przekona do kupowania ich na allegro, bo moim zdaniem jest tam duzy % przeterminowany, a co gorsza podrobionych kosmetyków.
- AutorOdp.