- Odp.
ja tez zamowilam ten balsam truskawkowy mysle ze zapach bedzie bardzo ladny, blyszczyk tez zamowilam:D
a ja sobie kupiłam ten jogurtowy balsam z słoiku-jeżynowy.
z nawilżaniem to on niewiele ma wspólnego, ale pachnie fajnie 😉[usunięto_link] wrote:
ja tez zamowilam ten balsam truskawkowy mysle ze zapach bedzie bardzo ladny, blyszczyk tez zamowilam:D
to ty tez daj znac plizzzz czy ladny ten balsam czy nie, bo nie chce mi sie znowu w ciemno kupowac;)
ja kupuję w Oriflame bo lubię tam kosmetyki 🙂 są dobre. perfumy np Divine niebieskie są piękne 🙂 także kremy do rąk, czy też żele do mycia ciała i twarzy 🙂
[usunięto_link] wrote:
a ja sobie kupiłam ten jogurtowy balsam z słoiku-jeżynowy.
z nawilżaniem to on niewiele ma wspólnego, ale pachnie fajnie 😉Ja również mam ten balsam pachnie super mam w słoiczku i w normalnej butelce 😀
tak, chodzi mi o avon 😀
w butli miałam czereżniowy. ale wydaje mi się że ten jogurtowy w słoiku ma fajniejszą konsystencję.
to dziwne bo ja zamowilam malinowy tez byl na okladce niby w sloiku a w normalnym okraglym opakowaniu dostalam:/
hm… ale w jakim okrągłym? butelce?
ja mam w słoiku, ale plastikowym jeżli o to chodzi… taki dożć plaski… chociaż w katalogu ten sloik trochę inaczej wygląda. (no włażnie-taki urok mazideł z katalogów 🙄 )
no w plastikowym ale takim bialym, w sumie sloikiem bym tego nei nazwala tylko pudelkiem
[usunięto_link] wrote:
a ja sobie kupiłam ten jogurtowy balsam z słoiku-jeżynowy.
z nawilżaniem to on niewiele ma wspólnego, ale pachnie fajnie 😉tez go mialam…troche zalatuje wymiotami:)))
Ja się osttanio skusiłam na balsam czereżniowy z gałką muszkatołową i płyn do kąpieli o zapachu białej czekolady i powiem, że oba całkiem ładnie pachną.
[usunięto_link] wrote:
Ja się osttanio skusiłam na balsam czereżniowy z gałką muszkatołową i płyn do kąpieli o zapachu białej czekolady i powiem, że oba całkiem ładnie pachną.
Ja miałam mgiełkie do ciała 🙂 całkiem przyzwoita 🙂
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
a ja sobie kupiłam ten jogurtowy balsam z słoiku-jeżynowy.
z nawilżaniem to on niewiele ma wspólnego, ale pachnie fajnie 😉tez go mialam…troche zalatuje wymiotami:)))
no to fajnie muszę pachnieć… jakie mam wzięcie na dworcu wschodnim w wawie… 😉
ej… nie zauważyłam. może twój był przeterminowany albo z jakiejż dziwnej partii? nie no serio… aż sobie powącham… 😀
