- AutorOdp.
- 4 czerwca 2009 at 12:03
[usunięto_link]
Bardzo optymistyczna nutka relaksująca10 czerwca 2009 at 01:17Leczenie muzyką? Bardzo dobre leczenie! Tak! Popieram…
Ja też się trochę poleczę i zaraz włączę se coż zajebistego 😆Hej! śpijcie dobrze przy zaczarowanych dźwiękach 🙄
18 czerwca 2009 at 18:24wg mnie najlepsza muzyka na takie sytuacje to taka jaką naprawdę lubisz lub kojarzy ci się z jakimiż przyjemnymi momentami w życiu ;))
18 czerwca 2009 at 18:52no mi muzyka towrzyszy w kazdej wolnej chwili
gdybym mial chociaz troszke talentu to zostalbym muzykiem ;p
8 sierpnia 2009 at 21:43[usunięto_link] wrote:
no mi muzyka towrzyszy w kazdej wolnej chwili
gdybym mial chociaz troszke talentu to zostalbym muzykiem ;p
😀 Talent nic nie da….bez solidnej pracy.
Z muzykami jest trochę jak ze sportowcami, im więcej trenują tym są lepsi.
Chyba jeszcze nawet nie próbowałeż?9 maja 2010 at 22:48Mój temat 😀 nie będę się rozpisywał nad utworami ,bo przeglądając gatunki zapisałbym książkę.Ale mogę powiedzieć ,że to czężć mojego życia i jak kiedyż ktoż powiedział muza jest dobra na wszystko by się zdołować ,rozweselić czy jeszcze w inny nastrój wprawić ,ale każdy jest wyjątkowy.Swoją drogą trochę tworzę i dziennie kilka godzin muzyki zawsze się znajdzie :)Tyle ode mnie hehe trochę poniosło.
12 maja 2010 at 09:04Zawsze jak mam handrę słucham muzyki od razu poprawia mi się humor 😀
24 czerwca 2010 at 12:53Muzyka zdecydowanie wpływa na nastrój. Jak mam doła to lubię się nią czasem dobić ale równie skutecznie potrafi ona uratować dzień. Człowiek jest niesamowicie dziwną istotą, że reaguje emocjonalnie na dźwięki. I że potrafi tworzyć tak niesamowite dźwięki, którymi może manipulować nastrojem.
26 stycznia 2011 at 09:42Ja uważam że muzyka jest czymż cudownym.. potrafi wyleczyć, a nawet czasem się zdarzają utwory podobne do sytułacji jaka nas spotkała w życiu, i pomagają nam zrozumieć to co się nam przytrafiło.
20 kwietnia 2011 at 11:36Uważam że muzyka ma zbawienny na nas wpływ, poprawia nastrój, stan psychiczny, pobudza do działania, ale też i uspokaja. W zależnożci co słuchamy.
27 kwietnia 2011 at 16:35Otóż to. I przy tej różnorodnożci gatunków kazdy znajdzie coż dla siebie 🙂
27 kwietnia 2011 at 17:13Zgadzam się z scarlett_j leczenie się muzyką ma sens. Słuchamy muzyki nie tylko dlatego aby zabić czas, pomaga ona nam w uspokojeniu swoich nerwów bądź w nastrojeniu się do konkretnego działania? Słuchajmy muzyki wszędzie gdzie się da, muzyka to głos naszej duszy 🙂
1 września 2011 at 00:07„Muzyka to głos naszej duszy”- ładnie powiedziane 😉
24 listopada 2011 at 13:31[usunięto_link] wrote:
„Muzyka to głos naszej duszy”- ładnie powiedziane 😉
no włażnie i przez to ciężko się nią leczyć bo co w duszy gra to i u mnie w domu czy samochodzie.
Generalnie wychodzi to tak, że jeżeli mam doła to dołuję się dodatkowo puszczając włażnie smutne kawałki, i na odwrót…24 listopada 2011 at 23:17Oj tam ;). Podejdź zatem żwiadomie do tematu. Zły nastrój= muzyka pomagająca go zmienić :).
- AutorOdp.