- Odp.
[usunięto_link] wrote:
Nogi ładne mam 😀 Ale fatalnie się czuję w spódnicach czy sukienkach więc chodzę w spodniach.
i tak całe lato dajesz rade?
uwielbiam krótkie spódniczki, co prawda mam krótki nogi ale za to w miarę zgrabne i w wakacje ciężko mi w krótkich spodenkach wytrzymać więc jak jest upał to tylko mini:)
[usunięto_link].wolska wrote:
[usunięto_link] wrote:
Nogi ładne mam 😀 Ale fatalnie się czuję w spódnicach czy sukienkach więc chodzę w spodniach.
i tak całe lato dajesz rade?
Kwestia przyzwyczajenia. Poza tym chodzę w spodniach 3/4 🙂
Chodzę latem…choć swoje lata już mam …
Jest ,to mini dostosowana do wieku ,czyli przed kolanko 😉A ja mam w szafie więcej spódniczek i sukienek niż spodni! No i noszę mini nie tylko latem, uwielbiam rajstopki, mogą one żwietni urozmaicić strój!
Rzadko chodze w mini. Uwiwelbiam dlugosci spodnic maxi- i raczej takie nosze najczesciej. Nie mam kompleksow, wynika to raczej z checi dobrego samopoczucia. W spodniach i dlugich spodnicach nie musze sie wciaz zastanawiac, czy przypadkiem nie mam na wierzchu tylka, bo cos sie np. podwinelo… A raz mi sie tak zdarzylo i dziekuje- nie chce wiecej!
ja uwielbiałam chodzić w mini póki nie przytyły mi nogi, jak schudnę znów sobię kupię jakąż fajną. Mini jest przydatna wiosną i latem. Skoro masz zgrabne nogi, nie wstydź się, a pierwszy raz możesz założyć tylko dla chłopaka i będzie Ci raźniej:)
Lubię mini. W sumie to chodzę bez przerwy w lato w spódnicach. Nie tylko mini ale też takich długich.
Uwielbiam mini ale w zestawieniu z czarnymi grubszymi rajstopkami (teraz zimą). Nie bardzo lubię mini w lato ale noszę często bo zawsze, a to moje nogi mi się nie podobają, a to opalenizna, jak nie to to tamto hihi:)
dziewczyny, nożcie mini ile wlezie. działa to na nas, jak płachta na byka.
A ja lubię mini, nogi to mój główny atut i już 😛 Tylko nie na imprezy bo uwielbiam tańczyć, a tańczę dancehallowo, więc muszę się porządnie „rozkraczyć” czasem…
