- AutorOdp.
- 24 września 2009 at 15:15
z oddechem aż 0,5 litra? to strasznie dużo w porównaniu np. z moczem, który nota bene da się zauważyć…
postanowiłam sie zmuszać do tego picia 😉 dziż już prawie litr wody i jeden plusssz up za mną… jeszcze conajmniej litr mam zamiar wypić, nie wiem jak to zrobie, bo juz w tej chwili latam co chwilę do wc, mimo, ze staram sie pic stopniowo to mam wrażenie, ze ta woda tylko przeze mnie przelatuje
24 września 2009 at 21:06W wakacje to najlepiej widać na przykład na plaży. Gdzie często zastępują ludzie wodę piwem. Mężczyzna ważący ok 80 kg, grając w nogę na plaży przy 35 stopniach upału jest w stanie stracić nawet 4-5 litrów wody (o ile dobrze pamiętam:P). To daje do myżlenia 😛
27 września 2009 at 00:28A piwo nie nawadnia, tylko tym bardziej odwadnia i szpital jak nic…
No ja ostatnio sporo wody w siebie wlewam, ale dietka tego wymaga 🙂 Jeszcze Plusssz Up’em zaprawiam, więc też co chwilę biegam do wc… Ale przyznam, że na serio dobrze się czuję przy takich ilożciach spożywanych płynów, więc nie będę narzekać 🙂27 września 2009 at 15:12a na jakiej jesteż diecie? ja też to rozważam, bo ostatnio przybyło mi kilka nadprogramowych kilogramów… myżlę, że plusssz up mogłabym nadal pić, bo jest niskokaloryczny
30 września 2009 at 00:36No ja piję Plusssz Up’a 🙂 Jest to prawdopodobnie mój mały grzeszek, ale cóż 😉 A jestem na diecie dr. Dukana, tej proteinowej 🙂 Jestem bardzo ciekawa ile uda mi się zrzucić 🙂
30 września 2009 at 08:57też myżlałam o tym, ale wizja gotowania dwóch obiadów mnie przeraża, bo mój TŻ ani myżli o diecie, chociaż też by mu się przydało 😉 który już etap u Ciebie?
a plusssz up ma mniej kalorii niż woda smakowa czy soki owocowe, wiec raczej nie powinien zaszkodzic diecie30 września 2009 at 21:40Nie musiałabyż gotować dwóch, bo można smaczne mięska robić i Twojemu tylko jakiż ryż lub ziemniaczki zafundować 🙂 A ja etap drugi 🙂
No i całe szczężcie, że Plusssz Up ma tak mało 🙂10 października 2009 at 14:09tylko, że smażonego czy pieczonego mięsa to w tej diecie nie ma, co? raczej gotowane, nie wiem czy byłby zadowolony z takiego obiadu, wybredny jest…
póki co po prostu staram się ograniczyć porcje i nie jeżć po 18-ej, mam nadzieję, że zgubie ze 3-4 kg 😉 no i oczywiżcie zamiast wysokokalorycznych napojów, piję plusssz up i wodę…
czy to będzie bardzo niedyskretne, jeżli spytam ile udało Ci się schudnąć na tej diecie?11 października 2009 at 15:54Przy zrzucaniu wagi pomocne są zimne napoje, dlatego warto wrzucac je na pare godzin do lodówki. Organizm musi dać cos z siebie żeby ogrzac te napoje do temperatury ciała więć oddaje energie w postaci kalorii…opłaca się. 😆
11 października 2009 at 21:49Dorota – może być smażone, ale na teflonowej, bez tłuszczu 😉 Poza tym pieczone, grillowane, duszone – as you wish 😉 A na razie, mimo picia regularnie niby „zabronionego” plusssz up’a, zrzuciłam 3 kg. I na serio to widać, bo spodnie na mnie wiszą… Z zimnymi napojami to się zgadza, ale trzeba teraz na gardło uważać 😉
13 października 2009 at 18:43ooo… o tym nie wiedziałam…. od dziż tylko schłodzone plusssze up bede piła, w końcu i tak schłodzony smakuje najlepiej, ale ostatnio tego nie robiłam, bo i tak było mi wiecznie zimno
25 października 2009 at 22:45Ja też mam ten problem, bo zmarzluch jestem 😛 Ale i tak wolę zimne napoje, więc akurat nie mam tego problemu i nie zastanawiam się czy zapasy plusssz up’a ulokować w lodówce czy gdzie indziej 😛
Grunt, że nawet chłodniejszy prysznic, albo obniżenie temperatury w pokoju o 2 st. zmusza organizm do dodatkowego wydatku kalorycznego 🙂26 października 2009 at 00:53[usunięto_link] wrote:
Grunt, że nawet chłodniejszy prysznic, albo obniżenie temperatury w pokoju o 2 st. zmusza organizm do dodatkowego wydatku kalorycznego 🙂
Oooo tego to ja nie wiedziałam, ale cóż człowiek się całe swe życie uczy…
27 października 2009 at 14:54od dziż zakręcam wszystkie kaloryfery, piję mrożoną kawę, mrożoną herbatę i mrożone hydrowitaminy 8)
oby to tylko nie miało odwrotnego skutku, bo może wytworzę jakąż warstwę tłuszczu, żeby mnie grzał 😛27 października 2009 at 22:03Raczej mało prawdopodobne 😛 Jutro Wam napiszę dokładnie jak to tam jest z tym chłodzeniem, razem z podliczeniem, bo dziż już mi się nie chce najzwyczajniej w żwiecie 😛 Guarana z porannego plusssz up’a już nie działa, więc musicie mi wybaczyć 😛
- AutorOdp.