-
AutorOdp.
-
17 października 2012 at 21:11
Mnie osobiżcie samoopalacze zaczynaja czażem przeszkadzać, bardzo ewidentne, używam balsamow lekko brazujacych,teraz flosleku- wyciąg z miety, aloesu +masło shea- cudo. Dwa w jednym.
8 lipca 2013 at 06:53Tak ogólnie uważam, że aby używać samoopalaczy potrzeba naprawde ogromnej wprawy. i tak tez się zastanawiam – czy to nie jest tak, że jak jest upał to ten samoopalacz ” spływa” pozostawiając plamy? Tak czy inaczej osobiżcie polecam po prostu puder, który nadaje naturalna opaleniznę. Osobiscie jestem zadowolona z tego -> [usunięto_link] i tez wygadam jak opalona 😉 bez zamartwiania się o plamy czy nierówne rozprowadzenie… warto pomyżlec o tym.. sa tez takie pudry do ciała 😉
2 sierpnia 2013 at 08:14Niestety nie mogę się przekonać do samoopalaczy. Mimo, że niby nie ma tego specyficznego zapachu w wielu produktach, ja wciąż mam wrażenie, że jednak czuję ten swądek dziwny… I to niestety nie godzinę, ale nawet 2 dni potrafię go czuć. Pewnie mam jakąż psychiczną blokadę, no ale tak mam :// Z reguły chodzę blada jak mlynarz, bo naturalne słońce mnie podrażnia, a solarka też się nie sprawdza. Moim zdaniem szkoda skóry. 8)
28 września 2013 at 10:55Ja bardzo rzadko używam samoopalacza,ale tylko w wyjątkowych sytuacjach kiedy mam ważną imprezę i chce zyskać nieco bardziej na opaleniźnie,wtedy naprawde zdaje egzamin,ale żeby stosować go na co dzień- raczej odpada.
18 marca 2015 at 08:42Jeżeli ktoż ma czas i umiejętnie będzie używał samoopalaczy to mu się uda z tego wyjżć z sukcesem, ale jak ktoż ma mało czasu to nie polecam.
4 maja 2015 at 19:13Praktyka czyni mistrza 😉 No i dobry samoopalacz, bo byle czym nie uzyskamy ładnej opalenizny. Ja z solarium nie wcale, na plaży wolę spędzać czas inaczej, niż leżąc plackiem 😉 Samoopalacza używam regularnie, znalazłam mój ideał, St. Moriz, bardzo dobrze się nakłada, daje naturalny efekt.
4 maja 2015 at 19:21a jak z nakładaniem? zawsze mam z tym problem. boję się, że przy mojej jasnej karnacji będzie to sztucznie wyglądać:(
5 maja 2015 at 15:23Do nakładania polecałabym rękawice. świetna jest. Można kupić na ich stronie. Ja stosowałam głownie przy piance opalającej St. Moriz 🙂 I uwierz, smug to Ty nie dożwiadczysz przy stosowaniu tych samoopalaczy.
7 maja 2015 at 20:05love_highheel, nie kupuj ciemnego odcienia, do tego rękawica i będzie git 🙂
ja też jestem blada, a samoopalaczem w piance MEDIUM uzyskuję ładny i równy efekt, który wygląda naprawdę jak naturalna opalenizna.8 maja 2015 at 07:23Dziewczyny gdybyżcie były zainteresowane dostaniem bronzerów st. moriz w promocji, to teraz w Douglasie mają być w dobrej cenie. Na pewno będą te mini bronzery w kosmetyczce, idealne na wakacje w sumie czy gdzież na wyjazd. Ja na pewno kupię 🙂
8 maja 2015 at 11:33A od kiedy ta promocja? Jest gdzież coż o tym? Jestem zainteresowana! 🙂
8 maja 2015 at 12:10rękawica powiadacie? może uda mi się to jakoż nałożyć sensownie bez plam. mini zestaw akurat żeby zobaczyć co to jest, a kosmetyczka zawsze się przyda:p
11 maja 2015 at 21:54Tak, ja posiadam rękawice. A promocja na zestaw podrózny i rękawice własnie zaczeła się w sobote 😛 WIęc dziewczyny biegiem do Douglasa po swój zestaw St. moriz 😛
Z rekawicą nałożysz to po prostu idealnie.
14 maja 2015 at 13:16Wzięłam sobie i zestaw i rękawicę. Bardzo korzystnie cenowo, bo prawie o połowę taniej niż normalnie. 🙂 Warto zapasy zrobić. 😀
14 maja 2015 at 17:49A po ile te cudeńka w douglasie?
-
AutorOdp.