- Odp.
[usunięto_link] wrote:
czekam na odpowiedź Pabla, choć w sumie to chyba wiem co odpowie….. 😉
Na ten temat masz podobny artykuł:
[usunięto_link]Gdybym mógł to opisać w prosty sposób to bym powiedział tak:
Bóg jest włażcicielem domu-wynajmuje go lokatorom,nie ingeruje w ich życie,ale na koniec każdemu wystawia rachunek do zapłaty za to co robil i za szkody jakie wyrządził.Chrzeżcijaństwo tłumaczy fakt że ktoż rodzi się w bogatych rodzinach a ktoż w biednych…. dysproporcją materialną w zarobkach-dlatego tak często Jan Paweł 2 podkreżlał koniecznożć działań zmierzających do wyrównania szans.
Społeczna nauka kożcioła mocno akcentuje ten fakt,dlatego chociażby programy gospodarcze chadecji odnoszą się do opieki socjalnej nad najbardziej ubogimi.Musze przyznać szczerze że miszczu ma racje- za grzechy popełniane przez ludzi odpowiada szatan.Ostatnio rozmawiając z księdzem egzorcystą dowiedziałem się że prawdopodobnie przybywa ilożć osób zniewolonych prze diabła
🙁Tak jak głosi pismo żwiete-zniewala te osoby dając im ,,fałszywe” szczężcie i zwodzi dokonując diabelskich ,,cudów” w ich życiu.A co gorsze jest jak niektore choroby-niewykrywalny,dlatego że on zrobi wszystko aby się nie ujawnić.
To że ktoż przyjmuje eucharystie i spowiada sie nie oznacza że nie może być atakowany przez siły diabelskie-szatan po prostu wchodzi w osobe wtedy gdy jest mu to konieczne.
Ale od ponad 2000 tysiącleci kosciół walczy z siłami ciemnożci na całym żwiecie… Wiem że wydaje się to żmieszne dla niektórych osób.. ale ten fakt najbardziej cieszy rogatego niestety 😥
hmm troche zniosło mnie na inne tory chyba.
Droga Cleo to że Bóg jest dobry nie wynika z teorii ale jego praktyki.
Zauważ że nawet gdyby żwiat się miał zawalić to w kożciołach na całym żwiecie i tak będzie odprawiona msza żwięta,tak samo każdy kto żałuje swoich grzechów dostanie rozgrzeszenia-bo Bóg kocha bezwarunkowo i nigdy nie odmówi siebie tym co go będą chcieć.Cleo wystarczy otworzyć oczy a sama zobaczysz że w tym morzu zła,morderstw,chorób,niegodziwożci Bóg pojawia się ze swoją mocą i dokonuje cudów poprzez swoje sługi aby pokazać że jest wciąż obecny pożród nas-Nawet w miejscu takim jak Ożwięcim Bóg poprzez osobe żw.Maksymiliana Kolbe pokazał że miłożć do drugiego człowieka potrafi zwyciężyć największe zło.
Cleo piszesz że nie pozwoliłabyż na takie zło…. ale musialabyż wiedzieć że ludzie mają wolną wole.
Może zaskocze Cie tym co napisze,ale wiedz że byłem kiedyż przeciwnikiem kożciola katolickiego,nie chodziłem do kożcioła,nie przyjmowałem sakramentów,szydziłem z religii itp… Ale Mój Pasterz pewnego dnia mnie odnalazł.. przyszedł do mnie w osobie mojej obecnej dziewczyny i to ona swoją miłożcią do mnie przyprowadziła mnie do Jego stada.. Bóg otworzył mi oczy i ujrzałem jak bardzo się krzywdzilem nie wiedząc nawet o tym…
Wiedz Cleo że On Ciebie też szuka…
spodziewałam się takiej odpowiedzi, przede wszystkim tego, że mamy wolną wolę
ok, ale dlaczego na 'starcie’ nie mamy równych szans?
po co nam ta dobra wola skoro nic dobrego nie przynosi?
skoro Bóg jest najwyższy i może wszystko, dlaczego nie zgładzi szatana?jeżli już pozostaniemy przy dobrej woli OK, wybierałam zło – cierpię, ale na żwiecie jest tak, że cierpi więcej NIEWINNYCH ludzi niż WINNYCH,
gdzie sprawiedliwożć?powiesz w NIEBIE, ok to po co mamy żyć by cierpieć, tego chce Bóg?
powiesz, to dla nas próba, dlaczego On wystawia nas na próbę? po co , przecież nas zna, wie co będzie nie potrzebne mu chyba dowody?
jeżli chodzi o holocaust, znam historię tego okresu, wiem, że byli i dobrzy i źli Niemcy, Żydzi i Polacy, ale to nie rozwiązuje problemu, statystyki mówią same za siebie
Chrzeżcijaństwo tłumaczy fakt że ktoż rodzi się w bogatych rodzinach a ktoż w biednych…. dysproporcją materialną w zarobkach-dlatego tak często Jan Paweł 2 podkreżlał koniecznożć działań zmierzających do wyrównania szans.
Społeczna nauka kożcioła mocno akcentuje ten fakt,dlatego chociażby programy gospodarcze chadecji odnoszą się do opieki socjalnej nad najbardziej ubogimi.jasne, najlepszym tego przykładem jest ociec tadeusz,
ksiądz z mojego osiedla itd.
po co łazic do kosciola skoro tam jest szatan? 😯
w żaden sposób kożciół chrzeżcijański tego nie tłumaczy… to tłumaczenie jest po prostu racjonalneI nie dziwi mnie to, że kiedyż byłeż niewierzący. Ba, nawet znam podobne małżeństwo, poznali się ona go nawróciła, chodzili razem do kożcioła, byli wzorem dla wszystkich, po kilku latach wzięli rozwód bo ona zdradzała..
znam też księży którzy byli niegdyż chuliganami i się nawrócili.Wiedz Cleo że On Ciebie też szuka…
on już kiedyż mnie znalazł, ale poprzez swoich 'pasterzy’ mnie od siebie oddalił… wtedy zaczęłam się zastanawiać i wątpić.
powiem więcej, wiem, że On jest, sama tego dożwiadczyłam.
szukam odpowiedzi na wiele pytań na które – jak do tej pory – chrzeżcijaństwo nie jest w stanie mi odpowiedzieć.
wiem, że wiara to wiara, żadna religia na żwiecie nie jest w stanie podać namacalnych dowodów, na istnienie Boga. ALE dlaczego chrzeżcijaństwo pozostawia tak wiele wątpliwożci? po co?
jedyną odpowiedzią dla mnie jest w tym momencie – nie została dobrze 'dopracowana’
ps. proszę nie odpowiadaj na nasze wiadomożci masą linków z różnych stron. forum jest po to by rozmawiać, czasami można coż polecić, owszem… jeżli będziemy chcieli poczytać artykuły na ten temat to z pewnożcią je znajdziemy
Witaj Cleo.
Ucieszyłem się że zadajesz tyle pytań bo to znaczy że szukasz prawdy a prawda jest tylko jedna i jest nią Bóg i to co On powiedział.
On Ciebie nie oddalił poprzez swoich pasterzy-Ty sama się oddalilaż od Niego bo twoja wiara osłabła a wine zrzuciłaż na pasterzy.
Czy gdyby twoja ukochana osoba mieszkała w domu gdzie u drzwi stałby wyzywający Cie i wulgarny i żmierdzący żul z którym musiałabyż się za każdym razem spotykać to nie przychodziłabyż do tej osoby mówiąc że nie przyjdziesz do niej ze względu na tą osobe?…
Bóg daje Ci możliwożć odwiedzenia go w innym domu… tak samo jeżli Ty nie możesz przyjżć to On przyjdzie do Ciebie… jednak jeżli go kochasz to musisz mu te uczucie okazać-poprzez uczestnictwo w mszy żwiętej i przyjmowanie sakramentów.
Widzisz Cleo ja rozumiem że masz prawo być rozgoryczona tym że zawiodłaż się na księżach ,że sa rzeczy których w kożciele nie rozumiesz,że pytasz się jak Bóg działa… Wiedz że niejedna osoba która została żwiętym miała te same myżli co Ty… Nawet apostołowie nie rozumieli wszystkiego co Jezus im tłumaczył a co dopiero zwykły człowiek chodzący do kożcioła..
Myżle że na twoje pytania ktore tu zadawałaż powyżej znajdziesz odpowiedż w książce Jana Pawła 2 ,,Pamięć i tożsamożć” ,niezwykle zachęcam Cię do jej lektury,zobaczysz że nie będziesz żałować i poznasz odpowiedzi na wiele pytań.
Ja niestety nie posiadam charyzmatu ewangelizacji ,choć modle się o charyzmat modlitwy w językach.Dlatego wspomagam się tu pracami innych osób.
Jako kobieta otrzymałaż od Boga jedną z jego cech-pragnienie miłożci,ale miłożc bezwarunkowej gdzie TY jesteż na pierwszym miejscu,tak samo jak On potrzebujesz okazywania uczuć.
Zwróciłaż mi uwage na wklejanie linków do różnych tematów.Otóż robie to celowo gdyż gdybym mial się wypowiedzieć to po prostu napisałbym tak jak tam jest-i nie każda osoba co szuka znajduje te materiały,uwierz mi.
Ważne jest abyż nigdy nie zwątpiła w Boże miłosierdzie gdyż to oznacza popełnienie grzechu przeciwko Duchowi świętemu-popełnienie jego oznacza wieczne potępienie… Wtedy żadna spowiedż Cie nie uratuje.
[usunięto_link] wrote:
skoro Bóg jest najwyższy i może wszystko, dlaczego nie zgładzi szatana?
Ty możesz go sama niszczyć każdego dnia.
powiesz, to dla nas próba, dlaczego On wystawia nas na próbę? po co , przecież nas zna, wie co będzie nie potrzebne mu chyba dowody?
Wystawia nas na próbe dla Nas
po co łazic do kosciola skoro tam jest szatan? 😯
A myżlałaż że w kożciele go nie ma?.. to jest jego ulubione miejsce niestety…
W piżmie żwiętym jest napisane że szatan jest księciem ziemskiego żwiata…Chrystus ma większą moc niż diabeł. „Czego chcesz od nas Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeż nas zgubić. Wiem, kim jesteż: święty Boży”, krzyczały demony w Ewangelii żw. Marka 1:24.
1. Chrystus dał swoim uczniom moc nad demonami. „Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radożcią, mówiąc: Panie przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy się nam poddają,” zgodnie z Ewangelią Łukasza 10:17. Także ostatnim nakazem dla Jego następców było: „Tym zaż, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię Moje złe duchy wyrzucać będą…” (Ew. żw. Marka 16:17).
2. Demony boją się prawdziwych uczniów Chrystusa. „Kiedyżmy szli na miejsce modlitwy, zabiegła nam drogę jakaż niewolnica, opętana przez ducha, który wróżył. Przynosiła ona duży dochód swym panom. Ona to, biegnąc za Pawłem l za nami wołała: Ci ludzie są sługami Boga Najwyższego, oni wam głoszą drogę zbawienia” (Dzieje Apostolskie 16:16,17).
3. Demony rozpoznają prawdziwie Boże sługi, a nie boją się oszustów. „Zły duch odpowiedział im: Znam Jezusa i wiem o Pawle, a wy cożcie za jedni?” (Dz.Ap. 19:15).
4. Demony wiedzą, że ich czas działania jest krótki. „…Biada ziemi i biada morzu – bo zstąpił na was diabeł, pałając wielkim gniewem, żwiadom, że mało ma czasu.” (Ap. 12:12).
5. Demony wiedzą, że czeka ich sąd. „Potem ujrzałem anioła, zstępującego z nieba, który miał klucz do czelużci i wielki łańcuch w ręce. I pochwycił smoka, węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat. I wtrącił go do czelużci, i zamknął, i pieczęć nad nim położył, by już nie zwodził narodów, aż tysiąc lat się dopełni” (Ap. 20:1-3).
6. Demony wiedzą, że jedyną siłą na żwiecie, która może ich pokonać jest moc krwi Chrystusa. „A oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo żwiadectwa swojego, i nie umiłowali życia swojego tak, by raczej je obrać niż żmierć” (Ap. 12:11).
po pierwsze to na nikogo nie zwalam winy – krzyczycie kożciół to ludzie, ludzie są BE, więc kożciół jest BE, więc nie chce tam być…
skoro tacy są ludzie wierzący w boga i to on nimi kieruje to ja nie chce go znać….
w ogóle to (sorry) rzygać mi się chce jak widzę tą udawaną dobroć większożci chrzeżcijan – a umiem to odróżnić
po drugie to na żadne moje pytanie konkretnie nie odpowiadasz, takie (sorry) sranie w banie
[usunięto_link] wrote:
po pierwsze to na nikogo nie zwalam winy – krzyczycie kożciół to ludzie, ludzie są BE, więc kożciół jest BE, więc nie chce tam być…
skoro tacy są ludzie wierzący w boga i to on nimi kieruje to ja nie chce go znać….
w ogóle to (sorry) rzygać mi się chce jak widzę tą udawaną dobroć większożci chrzeżcijan – a umiem to odróżnić
po drugie to na żadne moje pytanie konkretnie nie odpowiadasz, takie (sorry) sranie w banie
Tak masz racje ludzię są BE , a kożciół katolicki to kożciół ludzi BE bo to dla nich POWSTAŁ-powstał własnie dla grzeszników i to oni są jego esencją.
Mi też się rzygać chce jak widze udawaną dobroć-nie tylko chrzeżcijan,ale wogóle ludzi..
Co odpowiedzi na twoje pytania ,już Ci udzieliłem-jak chcesz to odpowiedż znajdziesz w tych wskazówkach jakie podałem
ak masz racje ludzię są BE , a kożciół katolicki to kożciół ludzi BE bo to dla nich POWSTAŁ-powstał własnie dla grzeszników i to oni są jego esencją.
a ja myżlałam, że ludzie kierowani mocą dobrego boga są raczej ciepli, dobrzy i przede wszystkim wyrozumiali.
spotkałam takich. ale spotkałam również –
siedzących codziennie w kożciele, udających ideały boga a za plecami moimi szydzący z tego, że mi się potknęła noga.
na pytania odpowiedziałeż – ale nie są one przekonywujące
[usunięto_link] wrote:
ak masz racje ludzię są BE , a kożciół katolicki to kożciół ludzi BE bo to dla nich POWSTAŁ-powstał własnie dla grzeszników i to oni są jego esencją.
a ja myżlałam, że ludzie kierowani mocą dobrego boga są raczej ciepli, dobrzy i przede wszystkim wyrozumiali.
Są tacy,ale są ludzie też kierowani przez szatana
spotkałam takich. ale spotkałam również –
siedzących codziennie w kożciele, udających ideały boga a za plecami moimi szydzący z tego, że mi się potknęła noga.
Też takich spotkałem,ich wiara jest fałszywa
na pytania odpowiedziałeż – ale nie są one przekonywujące
Sama musisz się przekonać,ja Ci w tym nie pomoge
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
ak masz racje ludzię są BE , a kożciół katolicki to kożciół ludzi BE bo to dla nich POWSTAŁ-powstał własnie dla grzeszników i to oni są jego esencją.
a ja myżlałam, że ludzie kierowani mocą dobrego boga są raczej ciepli, dobrzy i przede wszystkim wyrozumiali.
Są tacy,ale są ludzie też kierowani przez szatana
spotkałam takich. ale spotkałam również –
siedzących codziennie w kożciele, udających ideały boga a za plecami moimi szydzący z tego, że mi się potknęła noga.
Też takich spotkałem,ich wiara jest fałszywa
na pytania odpowiedziałeż – ale nie są one przekonywujące
Sama musisz się przekonać,ja Ci w tym nie pomoge
wygląda na to, że się nie przekonam 😉
Ale Pablo nie chce Cię przekonywać-podkreżlał to tutaj już wiele razy! Że on może co najwyżej wątpiącym wskazać drogę,podpowiedzieć coż ale nie jest tu po to,żeby nikogo nawracać ani do czegokolwiek na siłę przekonywać!
Piszesz o ludziach,którzy są Be a nie powinni tacy być skorą są dziećmi Boga: włażnie w tym rzecz że Bóg z pewnożcią chce żeby ludzie byli bardziej cacy niż włażnie Be ale ludzie nie są w Jego ręku marionetkami gdzie tylko pociaga za sznurki-ludzie mają tą wolną wolę i dlatego wżród ludzi są i dobrzy i źli-każdy postępuje wedgłu własnego sumienia i z tego będzie rozliczony! Nie można mówić,że jak Bóg mógł pozwolić żeby istnieli źli ludzie,bieda,głód,narkomania?! Bo to są efekty wyborów i postepowania ludzi a nie Boskiej woli!
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
ak masz racje ludzię są BE , a kożciół katolicki to kożciół ludzi BE bo to dla nich POWSTAŁ-powstał własnie dla grzeszników i to oni są jego esencją.
a ja myżlałam, że ludzie kierowani mocą dobrego boga są raczej ciepli, dobrzy i przede wszystkim wyrozumiali.
Są tacy,ale są ludzie też kierowani przez szatana
spotkałam takich. ale spotkałam również –
siedzących codziennie w kożciele, udających ideały boga a za plecami moimi szydzący z tego, że mi się potknęła noga.
Też takich spotkałem,ich wiara jest fałszywa
na pytania odpowiedziałeż – ale nie są one przekonywujące
Sama musisz się przekonać,ja Ci w tym nie pomoge
wygląda na to, że się nie przekonam 😉
Przekonasz się pewnego dnia….
[usunięto_link] wrote:
Ale Pablo nie chce Cię przekonywać-podkreżlał to tutaj już wiele razy! Że on może co najwyżej wątpiącym wskazać drogę,podpowiedzieć coż ale nie jest tu po to,żeby nikogo nawracać ani do czegokolwiek na siłę przekonywać!
ale ja wcale nie chcę by Pablo mnie przekonywał. chodzi o jego odpowiedzi na moje pytania.
Piszesz o ludziach,którzy są Be a nie powinni tacy być skorą są dziećmi Boga: włażnie w tym rzecz że Bóg z pewnożcią chce żeby ludzie byli bardziej cacy niż włażnie Be ale ludzie nie są w Jego ręku marionetkami gdzie tylko pociaga za sznurki-ludzie mają tą wolną wolę i dlatego wżród ludzi są i dobrzy i źli-każdy postępuje wedgłu własnego sumienia i z tego będzie rozliczony! Nie można mówić,że jak Bóg mógł pozwolić żeby istnieli źli ludzie,bieda,głód,narkomania?! Bo to są efekty wyborów i postepowania ludzi a nie Boskiej woli!
wiem.
więc po co nam wolna wola która nie przynosi nic dobrego?już to pytanie zadałam wczeżniej.
Pablo – nie wiem, być może się przekonam kiedyż..
