W jakim trybie studiów najlepiej się uczyć?

  • Autor
    Odp.
  • konkordia2-3-2
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Czeżć wszystkim!
    Jak myżlicie jakie studia będą lepsze stacjonarne czy niestacjonarne?
    Zaciekawił mnie tryb studiów niestacjonarnych na odległożć,
    na takiej uczelni:
    [usunięto_link]
    Napiszcie, co sądzicie o tym pomyżle.
    Dzięki i pozdrawiam.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Lepsze dzienne oczywiste więcej zajęć, więcej materiału. Chyba ,że musisz pracować wtedy niestacjonarne korzystniejsze. Tryb jest ciekawy,ale osobiżcie lepiej wiedzę chłonę w inny sposób.

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 857
    • Zasłużony

    ja studiuje zaocznie i pracuje w zawodzie
    dla mnie to najlepsze rozwiazanie

    jest chodzi o ta nauke na odleglosc to wszystko w porządku ale raczej mało kto ma na tyle samodyscypliny by efektywnie uczyc sie w takim systemie.

    zjady/studia dzienne są męczące i kosztowne to fakt, ale nie ma nic za darmo

    może dla kogoż starszego z dziecmi, praca i tysiacem innych spraw to jest jakies rozwiazanie. dla mnie napewno nie

    czerwony_kwiat
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 258
    • Zapaleniec

    osobiżcie uważam,że i taki rodziaj i taki ma swoje zalety jak i wady:)
    stacjonarne jęsli dostaniesz się na pańżtwową nie płacisz czesnego:)
    niestety to już nie działa na państwowej na trybie zaocznym..:) tu juz trzeba płacić… hmm.. musisz po prostu na niestacjonarnych bardzej sie przykładać bo wiadomo praca i póżniej nauka czasami nawet ze zmęczenia nic się nie chce..:) a na dziennych więcej materiałów ale uważam zę i tak egzaminy są takie same…:) a ilożć materiałów wiesz na zaocznym musisz się moim zdaniem bardziej przyłożyć do notatek:) bo wiadomo dwa dni a 5 to różnica:)

    ale za to masz jakież dożwiadczenie w pracy jeżli chodzisz na zaoczne.. wiadomo,że wybór kierunku i trybu zalęzy od dyspozycji finansowych:)

    miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    na zaocznych trudniej bo nie ma czasu na nauke ale to lepsze rozwiazanie, zawsze masz juz jakies doswiadczenie zawodowe, pracodawcy bardziej na to patrza niz na papier
    chyba ze chcesz studiowac cos w stylu prawo/medycyna itp.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Nie, na zaocznych zdecydowanie łatwiej 😉 i na dziennych też ludzie pracują najczężciej po zajęciach + weekendy, u niektórych. Różnica w materialne do przyswojenia jest dużaa i egzaminy wcale wszystkie takie same nie są. Mowa o odpowiedziach ustnych i pisemnych, różnicy programowej czy w przypadku, niektórych przedmiotów zaliczenia zamiast egzaminów.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    wiem ze na dziennych jest wiecej materialu, studiowalem dziennie, teraz studiuje zaocznie
    na dziennych bylo latwiej bo byl czas na studia
    pracujac w tygodniu i majac zjazd co tydzien na prawde nie mam czasu sie uczyc, nie mowiac juz o wykonaniu jakiegokolwiek projektu
    na dziennych tez przez pol roku pracowalem po zajeciach, ale jednak 95% ludzi przez wiekszosc studiow nie pracuje (mowie o dziennych) i maja po prostu luzy

    ja z doswiadczenia wiem, ze jednak na zaocznych jest trudniej, ale to moze wynikac z mojej mentalnosci i zamilowania do posiadania wolnego czasu, ktory bardzo cenie 😀 jesli ktos lubi zapierdzielac i miec zajety caly swoj czas to swietnie sie odnajdzie ;p

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Wiesz to nie same studia są trudniejsze, a tryb życia jaki prowadzisz ucząc się 🙂 same studia są łatwiejsze tu i tu jestem i porównania nie ma. Czas na naukę jest 2tygodnie między zjazdami, a co kto z czasem robi to zależy od każdego. Choć i tak wszędzie uczą się tylko na koła i egzaminy,a te na dziennych są trudniejsze i jest ich więcej. Anyway przyznam, że jak tyrasz to możesz trochę kłód sobie dodać. U nas u tak dziewczyny mają łatwiej 😀

    czerwony_kwiat
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 258
    • Zapaleniec

    ale czasami nawet sytuacja zmusza na zaoczne:P to rownież trzeba brac pod uwagę.. myslę,że na zaocnych trzeba tak zagospodarować czas aby mieć chociaż troszkę czasu dla siebie dla rodziny dla chłopaka:) i oczywiżcie na naukę.. jest trudno..:)

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Nie ma co ,ale ja teraz idę na zaoczne ,bo w czasie dziennych nie ma czasu na nic 🙂

    czerwony_kwiat
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 258
    • Zapaleniec

    a na co idziesZ??:)

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    Leniłem się i dopiero kończę pracę ,a mam dwa tygodnie na zatwierdzenie i oddanie więc jeszcze nie wiem czy się uda ;). Może coż z żywieniem, ewentualnie fizjologia,a może trafię gdzie indziej.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    czasu co 2gi tydzien nie ma bo ja mam zjazdy co tydzien
    a to jaki poziom: zalezy od wykladowcy, i tu i tu było łatwo i nudno, tylko czasami i tu i tu sie traafia wykladowca ktory oblewa dla zasady, nie ma reguly

    a sytuacja owszem, potrafi zmusic, na musialem zaczac pracowac i pomagac mamie wiec poszedlem na zaoczne 😉

    czerwony_kwiat
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 258
    • Zapaleniec

    ja tak samo.. żeby nie obciążać rodziców kosztami dojazd czesne.. znalazłam pracę i będe odkładać i za rok witaj uczelnio:) niesety nie państwowa:( ale no trudno…kosmetologia.. także mało miejsc i bardzo dużo chętnych

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    czasu co 2gi tydzien nie ma bo ja mam zjazdy co tydzien
    a to jaki poziom: zalezy od wykladowcy, i tu i tu było łatwo i nudno, tylko czasami i tu i tu sie traafia wykladowca ktory oblewa dla zasady, nie ma reguly

    a sytuacja owszem, potrafi zmusic, na musialem zaczac pracowac i pomagac mamie wiec poszedlem na zaoczne 😉

    [usunięto_link]

    No tam gdzie chce zjazdy co drugi tydzień także mi to pasuje. Co do wykładowców to fakt chodziło mi bardziej o ilożć materiału i to ,że np., na dziennych masz egzamin ,a zaocznych zaliczenie , nie z każdych. Nie wiem jak u ciebie ,ale po prostu takie spotkałem.
    W sumie w tym wszystkim najważniejszy jest sam student czy chce sie uczyć czy tylko przelatywać z roku na rok i do niego zależy co wniesie w największym stopniu.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " W jakim trybie studiów najlepiej się uczyć?"

Przewiń na górę