- AutorOdp.
- 28 listopada 2007 at 12:57
żmieszna sprawa… mam znajomą, która od podstawówki miała problem z wyzwiskami typu… żyrafa, wieżowiec, itp. zawsze była najwyższa. tylko że… jeszcze w podstawówce wyzwiska leciały od szkolnych łobuzów, chłopaków, którzy lubili podokuczać „odmieńcom”. a jak poszła do liceum? no to się trochę sytuacja odwróciła… bo nagle wszyscy chłopcy (zwłaszcza z tych starszych klas) zaczeli mowić, że ona ma „nogi do nieba”, i w ogóle jaka to laska, a z kolei „żyrafą” była już tylko na językach zazdrosnych panienek. tym bardziej jak skończyła szkołę, jej wzrost i uroda stały się atutem. i tylko teraz czasem dziwnie się czuję, jak z nią rozmawiam i muszę zadzierać głowę do góry… 🙂
28 listopada 2007 at 17:46Ja wolę wyższych. pomiędzy mną a S są 24 cm różnicy.
8 grudnia 2007 at 20:03Moje zdanie jest jedno niższa ode mnie, ale też nie za niska 🙂
24 lutego 2008 at 21:39Ja zawsze miałam do czynienia z takimi facetami, którzy lubili raczej niskie dziewczyny. Teraz pechowo trafiłam na takiego co szaleje za długonogimi pięknożciami i cały czas mi mówi, że jakbym była 10 cm wyższa to byłoby ok. Więc troche wpędza mnie drań w kompleksy. Ale jak widać jedni lubią małe inni duże. I dobrze;) Bo byłoby nudno jakby każdy facet szalał za tym samym;p 😉
25 lutego 2008 at 00:48[usunięto_link] wrote:
Teraz pechowo trafiłam na takiego co szaleje za długonogimi pięknożciami i cały czas mi mówi, że jakbym była 10 cm wyższa to byłoby ok.
A jak nie jesteż 10 cm wyższa to nie jest ok?
Jeżli skreżla Cię z powodu wzrostu to lepiej nie zawracaj sobie nim głowy. 🙂25 lutego 2008 at 08:30Ja zawsze wolalam wyzszych facetow i dobrze zbudowanych ale tez bez przesady. 😉 Natomist wiekszosc facetow zauwazylam,ze lubi nizsze od samych siebie.Mojemu Michowi nie przeszkadza to,ze ejstem od niego o wiele nizsza. 🙂 Ja mam 168cm a moj Michu 183 🙂
25 lutego 2008 at 12:09@Olguż wrote:
[usunięto_link] wrote:
Teraz pechowo trafiłam na takiego co szaleje za długonogimi pięknożciami i cały czas mi mówi, że jakbym była 10 cm wyższa to byłoby ok.
A jak nie jesteż 10 cm wyższa to nie jest ok?
Jeżli skreżla Cię z powodu wzrostu to lepiej nie zawracaj sobie nim głowy. 🙂Mój braciszek mówi mi to samo co ty:) Ale ja tak za nim szaleje, że chyba nie umiem sobie dać z nim spokój 😉 A on może się przekona do niewielkich kobitek 8) Zobaczymy co to będzie. Dodam, że to początek naszej znajomożci, a nie jakiż wieloletni związek
25 lutego 2008 at 22:58Ale w jakich okolicznożciach on to mówi? Bo aż trudno mi sobie wyobrazić, że facet rzuca takimi tekstami. 😉
26 lutego 2008 at 14:50No troche tak dla żartów, trochę się ze mną przekomarza. Taka tam dziecinada 😉 Ale w każdym żarcie jest trochę prawdy. Poza tym wiem, że on lubi wysokie i długonogie, bo takie były też jego poprzednie dziewuchy.
7 marca 2008 at 20:37[usunięto_link] wrote:
Ja mam 168cm a moj Michu 183 🙂
ja mam 155 a mój chlopak 190 … Najważniejsze jest to że się kochamy a reszta nie ma znaczenia…. :)):*:*:*
8 marca 2008 at 09:52mój facet lubi niskie ^^ (170cm)
13 marca 2008 at 22:50[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ja mam 168cm a moj Michu 183 🙂
ja mam 155 a mój chlopak 190 … Najważniejsze jest to że się kochamy a reszta nie ma znaczenia…. :)):*:*:*
sonia zazdroszcze Ci tego dwumetrowca;) eh tez lubie wysokich facetow, mimo ze sama jestem niska.
20 kwietnia 2008 at 00:26[usunięto_link] wrote:
Ale jak jestes wyzsza od swego faceta to czasem ludzie dziwnie patrza i to sa wkrety kulturowe….
Ludzie dziwnie patrzą?
A c*** z tego? 😯 😯 😯
.
20 kwietnia 2008 at 09:46mój facecik lubi jak jestem od niego niższa 🙂 na szczężcie spora różnica, moje oczy są na wysokożci poniżej jego noska 😉 ja tez lubię czuć się mniejsza 🙂
20 kwietnia 2008 at 10:14Generalnie wzrost np. z zakochaniem ma niewiele wspolnego.
Jezeli facet jest nizszy to moze zle sie czuc przy wyzszej bo tak sie utarlo w spoleczenstwie ze kobieta powinna byc nizsza bo to ” ladniej wyglada ”. Zalezy kto i jak bardzo ma syf wspoleczny wbity do bani ” to trzeba ”, ” tego nie wolno ” itp. Mialem i nizsze i wyzsze kobiety od siebie.
Problem – jezeli takowy jest – w temacie WYZSZA KOBIETA nizszy facet najczesciej konczy sie wtedy kiedy facet zaczyna sie swobodnie z tym czuc, kobieta to wyczuwa i jest ok, zwlaszcza kiedy tez sobie podpasuja z charakteru 😉
Ladnie napisal/a mojito i twojaczarnulka. Podoba mi sie to ze dostrzegaja ” wkrety kulturowe ” i nie obchodzi ich zdanie innych.
Przewaznie mialem do czynienia z nizszymi kobietami, zwlaszcza tymi filigranowymi brunetkami. Niskie, zgrabne brunetki i ciemne oczka 🙄 ale ostatnio czesto poznaje wysokie blondynki, ktore na dodatek nosza szpilki. Nie zauwazylem zeby im to przeszkadzalo ze jestem nizszy 😉
Wlasciwie nie ma znaczenia jaki jest wzrost partnera czy partnerki bo liczy sie to co jest miedzy Wami i jak sie z tym czujecie ale sa tez ludzie, ktorzy maja rozne upodobania 😉 Nie moglbym powiedziec kobiecie ” sorry podobasz mi sie, jestes wspaniala kobieta i na prawde swietnie sie czuje kiedy jestes obok ale … jestes za niska/wysoka ”.
Pozdrawiam 😉
- AutorOdp.