- Odp.
Czeżć dziewczyny! 🙂 Ja zaczęłam biegać ok. miesiąc temu ,pierwsze trzy tygodnie – super ! Ostatni tydzień się obijam 😛 No ale dzisiaj już postanowione – idę biegać 🙂
Mam nadzieję, że wytrwam 😛 Zauważyłam też że moja odpornożć sie poprawiła, zawsze kiedy tylko przyszły pierwsze chlodne dni dopadało mnie jakież przeziębienie czy cuż 😛 A teraz nic 🙂 Zdrowa jak ryba 🙂 odpukać 😉[usunięto_link] wrote:
Ja niedawno kupiłam sobie specjalnie do biegania Reeboki premier trinity KFS IV
No sporo dobrego się nasłuchałam o tych butach Premiar reeboka i chyba faktycznie zdam się na specjalistę w sklepie, żeby mi doradził, bo jest ich tez kilka modeli i nie za bardzo wiem czym się różnią. Pewnie trzeba by je przymierzyć i porównać. Podobno ta kolekcja Premier zdobyła 18 nagród, więc coż musi w nich być że je tak chwalą. Jak już kupię to się na pewno podzielę opinią;)
No ja biegam już długo. Z resztą nie mam się co wypowiadać bo ogólnie chodzę na siłownie i pilates ponad dwa lata. Ale faktem jest, że na początku najefektowniejsze jest bieganie.
Witam, ja polecam bieganie na bieżni, w stałym tempie, 50-60 min, doskonały trening aerobowy oczywiżcie jeżeli sie nie ma problemu z kolanami.
Ile czasu mniej więcej biegacie i jak z tempem?
Pozdrawiam
Ewelina JakubiakStałym tempem? 50-60 minut?
ja bym raczej polecał trening interwałowy: trwa krócej bo 20-30 minut,jets intensywniejszy i nakręca metabolizm tak,że spalanie jest także potreningowe.
Stałe tempo i tak długi przedzial czasu jak godzina może tylko uruchomić procesy kataboliczne z organizmie oraz spowolnic przemianę materii.
Stałym tempem zgadza się np 50 min.
Trening interwałowy zgadza się trwa krócej. Tylko zależy jaki efekt się chce osiągnąć, trening interwałowy to trening poprawiający wydolnożć.
Ja biegam już kilka tygodni. Na początku nie miałam o tym zielonego pojęcia i myżlałam, że to prosta sprawa, ale się myliłam. Znalazłam różne fora dla biegaczy i dowiedziałam się z nich o wielu rzeczach, o których wczeżniej nie miałam pojęcia…Poznałam techniki biegania, systemy treningu i zrozumiałam, ze buty są bardzo ważną kwestią w bieganiu. Muszą być dobrej jakożci. Ja mam teraz takie [usunięto_link] Na forum powiedzieli, że mogą być, a ja cieszę się, że znalazłam taką promocję i zaoszczędziłam trochę pieniążków 😉
Bieganie to znakomita sprawa. Przede wszystkim poprawia kondycję i samopoczucie, w moim przypadku działa również na poprawienie humoru. Jak tak porządnie się zmęczę, to potem po prostu czuję, że żyję. Nie ma co się zniechęcać, na początku każdy miał ciężko, ale to mija i później jest już coraz lepiej.
Witam!
To jest mój debiut jeżli chodzi o fora internetowe!!!!Pierwszy raz stworzyłam swój profil, ale myżlę, że idea jest włażciwa. 😀
Od lat nieskutecznie próbuje się odchudzać – nie jestem gruba, wiem że tych kilka(nażcie) kilogramów przydałoby się zgubić, ale nie potrafię się do tego skutecznie zabrać…..
Ostatnio wyczytałam pewną żwietną rzecz, że im więcej osób wie o Twoim odchudzaniu, tym bardziej się motywujesz, bo głupio jest przed tymi wszystkimi ludźmi przyznać się, że to już „po diecie”…wybieram forum na poszukiwanie chętnych do odchudzania ze mną, bo wiem, że tylko ktoż kto boryka się tak jak ja z problemem nieumiejętnego planowania i prowadzenia diety i generalnie zdrowego trybu życia, może mnie zrozumieć i odpowiednio wesprzeć.
Chcę od poniedziałku zrobić dietę ” odchudzanie na zawołanie”, którą notabene robiłam już dwukrotnie zawsze z rewelacyjnym efektem, który potem zniweczyłam 🙄
zamierzam również zrobić 6 weidera
Co Wy na to?
Czy jest ktoż chętny, by zacząć nowe życie razem ze mną????Sabina, ja chętna. Sorry, ze tak późno napisałam, ale dopiero przed chwilą założyłam tu konto.
a wracając do tematu głównego to:
Witam,
biegam od jakiegoż czasu i po prostu mam już to we krwi. Zawsze kiedy rano wstaję z łóżka pierwsze co robię to idę na balkon po moje wywietrzone buty (nie wiem czy profesjonalne, firma: Adidas, dożć dobrze mi się w nich biega), zakładam legginsy, bluzę, biorę mp3 i lecę. Oczywiżcie też miałam obiekcje typu: wstydzę się, co pomyżlą ludzie itp. ale wybrałam miejsce do biegania, gdzie jeszcze nigdy nie spotkałam żywej duszy (bo ludźmi starszymi spacerującymi z psem się nie przejmuję, byłoby gorzej gdybym spotkała kogoż w moim wieku-15 lat, bo oni mieliby ze mnie polewkę, że w życiu nie mam co robić i takie tam…eh..). Biegam niedużo i niedługo, ponieważ na 8 mam zawsze do szkoły, a nie mam tyle motywacji, aby wstać o 5 rano, by przebiec 5 km. Więc wstaję o 6:15 i biegam sobie ok. 2 km i wracam do domu. Bardzo to lubię, dopiero w takich chwilach zaczynam doceniać piękno przyrody itp. (biegam po takich łąkach, lasach, przy rzeczkach, polach itp.). Po jakimż czasie, gdy bieganie dobiegnie końca mam bardzo dużo energii, zapału do mobilizowania się do nauki, chłonięcia wiedzy w szkole itp. Uwielbiam to i jak najbardziej polecam. Efekty są żwietne i mobilizujące, bo kiedy zacznę dzień od biegania, potem w ciągu dnia szkoda mi zjeżć coż słodkiego, aby nie nadrobić tego co spaliłam w biegu:)Pozdrawiam i zachęcam do spróbowania, chociaż z 2 razy w tygodniu przez miesiąc, a potem samemu zdecydować czy to coż dla mnie.
[usunięto_link] wrote:
Sabina, ja chętna. Sorry, ze tak późno napisałam, ale dopiero przed chwilą założyłam tu konto.
Moonwalk Witaj!
późno, nie późno – ważne, że jesteż chętna!!!
Ja od dziż zaczynam dietę ONZ i ćwiczenia i w ogóle zdrowy tryb życia!
wczeżniej wstawać nie jeżć wieczorami, robić więcej dla ciała – masaże, peelingi, sauna!
Mam powera i teraz po świętach jest najlepszy moment – nie żal mi, że nie zjem tego czy tamtego, nie mam w najbliższych tygodniach zaplanowanych żadnych wyjazdów, imienin imprez – wszystkiego tego co w początkowej fazie zmiany trybu życia najbardziej rozprasza i powoduje powrót do złych nawyków….
jakie Ty masz założenia? odchudzanie, bieganie?ćwiczenia w ogóle?odchudzałaż się do tej pory?
Pozdrawiam!!!
