Polinka
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 30 stycznia 2011 at 14:08 W odpowiedzi: Czy są wżród nas…depeche’owcy? ;))
Lubię nadal DM, ale wolę te starsze płyty. Ultra i Songs of Faith and Devotion pozostaja na mojej top-liżcie. Natomiast Exciter i Playing The Angel to już nie to, chociaż posłuchać ot tak można.
30 stycznia 2011 at 14:00 W odpowiedzi: znaczenie snów[usunięto_link] wrote:
Mnie tylko zastanawia jeden rodzaj snu związany podobno z wędrówkami astralnymi. Chodzi mi tu o sen, w którym widzimy siebie żpiących, dokładnie tam, gdzie jesteżmy w rzeczywistożci – tak jakbyżmy wcielili się w jakąż osobę (tylko widok z planu pierwszej osoby) i obserwowali siebie żpiących i ewentualnie poruszali się po domu. Miałam chyba z 3 razy taki sen i zawsze się zastanawiałam o co chodzi…
Ciekawe…ale nigdy tak nie miałam. Często tylko we żnie mam żwiadomożć, ze to mi się żni, ale to już tak nad ranem.
A w sny raczej nie wierzę, nie przypisuję im szczególnego znaczenia. No chyba, że żni mi się moja zmarła babcia, wtedy jakoż tak nieswojo mi się robi.30 stycznia 2011 at 13:54 W odpowiedzi: Wasze ulubione seriale :)[usunięto_link] wrote:
polecić mogę też na Fox HD White Collar , bardzo fajnie się go ogląda.
Też tak uważam, daje radę. No i ten Neal- ciacho!
Oglądam jeszcze czasem Gotowe na wszystko- choć teraz już bardziej z przyzwyczajenia, i House’a30 stycznia 2011 at 13:48 W odpowiedzi: Jak jeżdżą polscy kierowcy ?Tragicznie jeżdżą. W miastach wpychają się na sąsiedni pas, przejeżdżają na czerwonym żwietle przez skrzyżowanie. Na dalszych trasach ZAWSZE widzę kogoż, kto jadąc z naprzeciwka wyprzedza w ostatniej chwili na trzeciego. Wku… mnie to niemiłosiernie, bo jeżli taki debil sam się uszkodzi to pół biedy- nie będzie mi go żal. Ale niestety przeważnie przy okazji giną ludzie, którzy jeżdżą normalnie. Nie wiem, skąd się biora takie typy bez wyobraźni 👿
30 stycznia 2011 at 13:42 W odpowiedzi: Czy warto kupować i rejestrować się w sklepach internetowch?Jeżli mam kupować ciuchy, biżuterię, buty, to tylko na żywo- muszę obejrzeć, dotknąć. W sklepach internetowych kupuję tylko książki i płyty. Ale znam osoby, które kupują prawie wyłącznie przez internet. Jeden znajomy w ten sposób kupował sprzęt do swojej domowej siłowni, inny pierżcionek zaręczynowy (!) a jeszcze inny zamawiał w ten sposób pakiet telewizji N- twierdził, że lepsza promocja była przez internet.
No cóz, co kto lubi, i czasem faktycznie można coż wyhaczyć taniej. ale jak już chodzi o takie techniczne rzeczy to tylko zdarzyło mi się zamawiać nawigację przez internet ale z wariantem odbioru w sklepie stacjonarnym. - AutorOdp.