-
Odp.
-
Chyba nie tylko ja zauwazylam, ze ostatnio na forum jest atmosfera, delikatnie mowiac, nie mila.
Pod kazdym tematem ktos musi zostac zjechany i obrazony. Nie mozna o nic normalnie zapytac, bo zaraz KTOS napisze, ze jest glupi skoro pyta…
Gdzie sie podzialo to forum, na ktorym mozna bylo zapytac o wszystko, bez strachu, ze zaraz ktos zasugeruje Ci niski poziom inteligencji? I gdzie te dziewczyny, ktore zawsze sluzyly dobra rada, a jak nie mialy nic do powiedzenia to po prostu nie pisaly…?
Dlugo tu nie jestem, ale kiedys nie bylo tu wywyzszania sie, obrazania innych, przemadrzania i kłótni.
Podpisuję się pod tym, atmosfera zaczyna być męcząca. Może wprowadzenie ostrzezen?
Napisalam juz raz, ignorujcie jej wypowiedzi. Po prostu ominac i nie czytac, piszcie dalej tak jakby jej nie bylo na forum. Nie wiem dlaczego znizacie sie do jej poziomu i odpowiadacie na jej prowokacyjne wypowiedzi. Ignorancja jest jedyna metoda na takie osoby. Z kim bedzie dyskutowac, jezeli ja zignorujecie?
Macie dziewczyny rację,ja nie raz chciałam spróbować o coż zapytać ale zawsze rezygnowałam .Zaraz bym przeczytała ,że jestem głupia bo czegoż nie wiem , albo że nie wiem do czego służą google.Tak naprawdę w sieci jest tylko teoria a ja wolę bezpożredni kontakt .Więcej można się dowiedzieć od osób którzy mieli ten sam problem.Nie raz ktoż poruszył temat który mnie interesował,ale niestety przez …….(wiecie co chce napisać)………….. temat się urywał. 🙁
Hej,nie dajcie się zwariowa1To już zakrawa na terroryzm 😕 po prostu ignorujcie pewne wypowiedzi,piszcie co chcecie i nie bądzcie takie strachliwe 😉
na pewno milej atmosferze na forum sprzyjaja teksty typu „glupia baba”:))))) prawda, malinko?
Sama prowokujesz i obrazasz innych w jeszcze gorszy sposob, prawda parvati?
Z reszta po co sie wypowiadasz, wszyscy widza jak jest…[usunięto_link] wrote:
Napisalam juz raz, ignorujcie jej wypowiedzi. Po prostu ominac i nie czytac, piszcie dalej tak jakby jej nie bylo na forum. Nie wiem dlaczego znizacie sie do jej poziomu i odpowiadacie na jej prowokacyjne wypowiedzi. Ignorancja jest jedyna metoda na takie osoby. Z kim bedzie dyskutowac, jezeli ja zignorujecie?
Nela, tu nie chodzi o jedna osobe. Moim zdaniem,pojawilo sie ich kilka. Wywyzszaja sie i robia z ludzi glupkow,bo co….bo maja wyzsze iq ?
To nie jest w porzadku 😕Monika
Byc moze zdarzaja sie sporadyczne przypadki ale tu chodzi w szczegolnosci o jedna osobe 😛Na forum mogą się zdarzać głupie pytania.. trudno coż z tym zrobić. W tym przypadku chodzi jednak o kulturę pisania, która przez niejaką Parvati jest całkowicie ignorowana. Dziwne, że nikt nie reaguję na takie zachowanie. Na innych forach takie sytuacje rozwiązuje się krótkim i zdcydowanym ruchem.. no cóż na tym najwyraźniej nie.
Nie mozna wyeliminowac kłótni z forum.Poza tym ja nie widze problemu w tym wszystkim.Trzeba podejżć do tego z dystansem i nie brać do siebie złosliwożci.Poza tym jak każdy będzie się z każdym zgadzał i przytakiwał to zrobi się tu nudno.Moim zdaniem problem jets wyolbrzymiony a wulgaryzmy…no cóż,to jest włażciwy poroblem.Kiedy jedna druga wyzywa od niewiadomo czego-wtedy nalezy interweniowac.Interwencja w niewinną wymiane złosliwożci jest wg mnie żmieszna.No bo co to ma byc?Forum kożcielne czy co? Jak chcą sie sprzeczać to prosze bardzo,a kiedy zacznie się robic naprawde ostro i poleca wulgaryzmy-uciąc dyskusję i po problemie.Ja tam np nie lubie jak mi sie ktoż w kłótnie wcina… 😆
@Onione wrote:
Nie uważam, zeby było gorzej niż za czasów niejakiego Administratora vel Milesa Davisa czy jak mu tam było. Grunt, zeby sie błotem nie obrzucać. Forum- jak najbardziej funkcjonuje po to, by sie spierać, głosić poglądy -niekoniecznie łatwostrawne dla wszystkich.
Krytyka- cóż, mnie też krytykowano na tym forum kiedyż. Tak to jest, ze pewne wypowiedzi wywołują reakcje- prócz słownej, także alergiczna… 😉
Jedyne moje nie- dla wulgarnożci.Oczywiscie, ze nie jest gorzej jak za Milesa, ale chamstwo i brak kultury razi i odrzuca.
Nela-jestem na forum 2 dni krocej niz Ty, a niepamietam zadnego Milesa i tego co sie dzialo ;P
hmm… mówicie żeby ignorować.. ale czasem się nie da.. a parvati sama zawsze wszystkich prowokuje a później się dziwią wszyscy że tak jest.. każdy ma inne podejżcie do życia.. ale ja jakoż nie należę do osób które potrafią ignorować takie wypowiedzi.. bo wtedy co? wejdzie nam wszystkim na głowe i będzie się czuła że może robić co chce.. A tego bym nie zniosła..
