nagle przestal sie odzywac..

  • Autor
    Odp.
  • anelah
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 17
    • Bywalec

    Chcialabym sie podzielic z Wami tym co ostatnio mi sie przydarzylo..Otoz spotykalam sie przez ponad 2 miesiace z pewnym mezczyzna. Bylo cudownie..codzienne telefony kilka razy dziennie, spotkania- kino, kolacje itd.., prezenty- niespodzianki,..no ogolnie same mile rzeczy.. Staralam sie jednak podchodzic do tego wszystkiego z dystansem, bo mam za soba zle doswiadczenia z facetami .. mialam obawy, ze moze cos nie wyjsc.. On to widzial i mowil ze postara sie zrobic wszystko bym sie przestala bac..bym znow zaufala . Chlopak na kazdym kroku sie staral..mowil ze ma motylki jak mnie widzi:) dotyka itd:) przed kazdym kolejnym spotkaniem mowil ze juz nie moze sie doczekac , ze odlicza czas kiedy znow bedzie mogl mnie zobaczyc..hehe ..no i z czasem zaczelam sie do niego przekonywac..choc nie naleze do osob wylewnych , to w glebi czulam sie jak w niebie..szczesliwa..:)no i nagle stala sie rzecz dla mnie kompletnie dziwna..a jeszcze podkresle, ze ten mezczyzna ma 24 lata..czyli mozna by powiedziec -dojrzaly:)przestal sie do mnie odzywac..wiem, ze zaczela sie do niego odzywac jego byla dziewczyna..niby twierdzil ,ze nie chce juz z nia byc itd.. okej nawet jesli do niej wrocil lub chcial wrocic, to czemu nie mogl zadzwonic i powiedziec ze miedzy nami koniec? 10 dni milczenia..ja tez sie nie odzywam. ja wszystko jestem w stanie zrozumiec, ale dlaczego nie mogl zadzwonic i powiedziec czegokolwiek na rozstanie.. spotykalismy sie przeciez jakis czas.. nie rozumiem..jesli ktos mi to potrafi wyjasnic..albo mial podobna sytuacje to niech napisze..z gory dzieki i pozdrawiam

    Olgus
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 1073
    • Maniak

    Czy Ty się w ogóle do niego nie odezwałaż, od czasu kiedy on się przestał odzywać? Czy pisałaż, a on nie odpowiadał?
    Myżlę, że masz prawo usłyszeć od niego prawdę. Zapytaj go co się stało, że diametralnie zmienił swoje zachowanie. Ale jeżli nie odpowie to nie proż go o spotkania- niedojrzałymi dupkami nie ma sensu sobie zawracać głowy.
    Teoretycznie możliwe, że coż się stało. Czy znasz kogokolwiek, kto się z nim kontaktuje? Bo jeżli martwisz się, czy nic złego nie wydarzyło się w jego życiu oprócz tego, że zachował się jak dzieciak 😉 to mogłabyż zapytać kogoż ze wspólnych znajomych czy on żyje i ma się dobrze, żeby wszystko było jasne.

    Ale ogólnie, jeżli się czeka na powrót byłej dziewczyny to nie spotyka się z inną i nie opowiada głodnych kawałków o motylkach w brzuchu i o zaangażowaniu. To go dyskwalifikuje, jeżli tak włażnie zrobił. 🙄

    parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    to szybko nastapilo to „z czasem”.

    olal cie.
    zdarza sie.

    abi
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1208
    • Maniak

    Facet najzwyczajniej chamsko postapił. Nawet nie umiał się rozstac i Ci tego wyjażnic. Nie warto sobie nim głowy zaprzątac

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 30
    • Odp.: 3140
    • Guru

    dokładnie zlekceważył Cię, ale z drugiej strony ile mógł nadskakiwać bez wzajemnożci? Chociaż powinien to skończyć z odwagą , a nie uciekając.

    eta
    Member
    • Tematów: 43
    • Odp.: 1270
    • Maniak

    znam podobny przypadek… ale w tym przypadku wszedł jeszcze głębiej w życie.. poznał jej rodziców itp…
    i ja zostawił bez słowa.. nie potrafił z nią rozmawiać..
    i tez miał wtedy kolo 24 lat.. i zachował sie jak dziecko i tez sie odezwała do niego była..
    to jest żmieszne jak sie tak można zachować jak dziecko zabiera swoje foremki z piaskownicy i odchodzi bez słowa ;/
    może napisz mu jednego sms.a co sie stało.. a może on Ciebie sprawdza czy Ci zależy..

    abi
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1208
    • Maniak

    A ja bym napisala, ale innego jak juz. Zapytalabym sie czy nie naleza sie jej jakies wyjasnienia. Dlaczego jak zabawke potraktowal. Dobrze bylo jak sie byla nie odzywala. A jak sie odezwala to co?? zabawke na polke odlozyl. Jak dziecko, a niby 24 lata ma.

    lexi
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 81
    • Stały bywalec

    witaj! mnie spotkala dokladnie to samo 🙁 3 miesiące temu rozstałam sie ze swoim chłopakiem , byliżmy razem prawie 7 lat, ja nie chcialam tego rozstania, ale on nalegał, bo już myslami był gdzie indziej 🙁 . Rozpaczalam, i nagle w grudniu pojawil sie on, szarmancki, miły, z ogromnym poczuciem humoru, zaczął o mnie zabiegać, dzwonil, pisal, ja powiedzialam mu odrazu, że czuję sie bardzo zraniona, więc nie wiem czy mu zaufam, i że nie chce w coż nowego wchodzić, powiedziaŁ, że rozumie i będzie sie staral. Zaprosil na sylwestra i bylo cudownie, znów zaczelam sie dobrze czuc, usmiechac, bywac między ludzmi. On ze swoja dziewczyna rozstal sie pol roku temu, niby mówil, ze to koniec i że nic do niej nie czuje, jednak ona caly czas nalegala i dzwonila. W połowie stycznia cos zaczęlo sie psuć, zacząl mniej dzwonić, nie odpisywal, powiedzial , że ma duzo pracy,i częste wyjazdy za granice. Wyjechal 2 tgodnie temu , powiedzial, ze jak wroci to da znac, nie dal, spotkalam go przypadkiem na miescie, udawal ze nic sie nie stalo, paclowal, i powiedzial ze mnial sie odezwac wieczorem, więc uwierzylam. pozniej znów nastapila cisza, cos tam jeszcze dzwonil, ja odrazu powiedzialam , czuje ze cos jest nie tak, jak nie masz ochoty na spotkania, to powiedz, nic mi nie obiecywales, wiec nie bede miec zalu, to znów mowil, nie, nie co Ty sobie wymyslasz, mi zalezy itp. Więc ok. W niedziele wyjchal znów, i ja znów powiedzialam, czy napewno mu zalezy, on ze tak, zapewnienia, wyznania i mile rzeczy. dzis jest piątek, wiem że wrócil w żrode, bo mialam pecha i znów go widzialam, ale tym razem nie podeszlam. napsialam wieczorem sms, co slychac, i cisza. dzis nie wytrzymalam zadzwonilam, nie odbiera, napisalam sms, ze jak sie poznalismy to obiecalismy sobie szczerosc, i ze sam sie dziwil, że mnie tak zranil ktoż. A jak on sie zachowal?? nie wiem co o tym mysleć, jest mi bardzo przykro i jestem załamana. Pewnie wytłumaczenie jest jedno, zabawiŁ się i mnie olał, ale po co ta gra??

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    Gdy się chłopak nie odzywa, to trzeba się samemu do niego odezwać i zapytać o co chodzi, bo tak tylko niepotrzebne zmartwienia się rodzą.
    A jeżli chodzi o byłe, to są niebezpieczne, mogą wszystko. Zależy po jak długim związku był wasz chłopak. Coż tam zawsze zostaje i to tylko zależy od eks czy sobie to wykorzysta czy nie.

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 30
    • Odp.: 3140
    • Guru

    No jakby mnie tak zlewał to bym się nie odezwała.

    lexi
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 81
    • Stały bywalec

    hmmmm no wlażnie ja chcialam to wyjażnić, tak, albo tak, nawet ostatecznie zakończyć, tylko jak, skoro on nie odpisuje i nie odbiera telefonu, a w niedziele jeszcze dzwonil i mówil, ze mnie kocha, zaufalam mu i uwierzylam, bo chyba bardzo balam sie samotnożci po tym 7 letnim związku i na silę chcialam zobaczyć w nim coż czego tak naprawdę nie ma. nie wiem co począc, smieszne jest dzwonić do kogos, jak on nieodbiera i nie odpisuje, a z drugiej strony bardzo chcialabym poznac prawdę co sie stalo. ja mu powiedzialam , ze jak nie chce ze mna byc to ma mi to powiedziec, on na to, że jak tak bedzie to mi powie i nie mam sobie niczego wymyżlac, i co i cisza. Teraz juz mysle ze chyba najlepiej tez sie nie odzywac i dac temu spokój, choc jest to trudne. on sie chyba mną zabawil i tyle…. 🙁

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    Sprawdz, czy nie odbiera tylko Twoich telefonów i zadzwoń z innego numeru. Wtedy będziesz wiedziała co jest grane.

    dziwadelko
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 125
    • Zapaleniec

    Dokładnie, ale swoją to już jest przegięcie ze strony faceta, jeżli zachowuje się tak, że dziewczyna musi go sprawdzać… Oczywiżcie, jeżeli faktycznie „w jakiż sposób” mu na niej zależy..

    Ja bym się chyba nie łudziła, ale – w takich sprawach może jestem zbyt dużą pesymistką.

    dziwadelko
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 125
    • Zapaleniec

    Dokładnie, ale swoją to już jest przegięcie ze strony faceta, jeżli zachowuje się tak, że dziewczyna musi go sprawdzać… Oczywiżcie, jeżeli faktycznie „w jakiż sposób” mu na niej zależy..

    Ja bym się chyba nie łudziła, ale – w takich sprawach może jestem zbyt dużą pesymistką.

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 30
    • Odp.: 3140
    • Guru

    ja to chyba bym go już dawno wyrzuciła z pamięci i telefonu, bo jak tak można traktować kobietę/osobę, z którą się umawia?

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " nagle przestal sie odzywac.."

Przewiń na górę