- AutorOdp.
- 26 września 2005 at 08:39
[usunięto_link] wrote:
Słowa, słowa, słowa ….tralala tralalalala
ale jak one czasem pomagają.No wiesz Kosteczko od słowa do czynu 😆 😉
26 września 2005 at 11:45[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Słowa, słowa, słowa ….tralala tralalalala
ale jak one czasem pomagają.No wiesz Kosteczko od słowa do czynu 😆 😉
😳 😉 Jakubku ty znowu masz skojarzenia 😉
Ps cholera ja też, chyba domyslacie sie co mi się od razu nasuneło 😳
26 września 2005 at 12:02No, no muszę przyznać żeciekawy temat!! Alejak do diabła przeszliżcie od masażu pożladków (oczywiżcie wcelu pozbyciasię celulitisu 😀 ) do rozmowy jak to niedaleko jestodsłówdo czynów. A tak wedłóg mnie jest bardzo blisko odsłówdo czynu jeżli się tylko tego chce lub pragnie 😈
26 września 2005 at 13:08oj ja dziż też mam jednotematyczne skojażenia hihi 😳
26 września 2005 at 15:06😉 dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam potrzeby.
tequila tu nie ma żadnej zmiany tematu – przecież własnie rozmawiamy o masażu pożladków 😉
26 września 2005 at 15:22[usunięto_link]@caprice.com.pl wrote:
😉 dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam potrzeby.
tequila tu nie ma żadnej zmiany tematu – przecież własnie rozmawiamy o masażu pożladków 😉
Chyba każde z nas ma „odpowiednie” potrzeby 😆
26 września 2005 at 16:57Masaż pożladkow…..i w ogole masaż mniam ……
rozmarzyłam się26 września 2005 at 18:52ja tylko na chwilke, moje sprawy hmmmm lepiej i gorzej, zmienia się jak w kalejdoskopie. ale wiecie co jest szansa 🙂
całuski dla wszystkich.27 września 2005 at 08:11[usunięto_link]@caprice.com.pl wrote:
ja tylko na chwilke, moje sprawy hmmmm lepiej i gorzej, zmienia się jak w kalejdoskopie. ale wiecie co jest szansa 🙂
całuski dla wszystkich.cieszymy się i czekamy na dobre zakończenie…….
27 września 2005 at 09:57NO i d***….. 👿 😥
wczorajszy wieczór nie rokuje dobrego zakonczenia….
ach te uczucia…. 😕27 września 2005 at 11:00[usunięto_link]@caprice.com.pl wrote:
NO i d***….. 👿 😥
wczorajszy wieczór nie rozkuje dobrego zakonczenia….
ach te uczucia…. 😕Napewno jeszcze się zmieni
27 września 2005 at 15:24To widzę kroczymy po sinusoidzie…….
27 września 2005 at 15:30[usunięto_link] wrote:
To widzę kroczymy po sinusoidzie…….
tak niestety czesto bywa
27 września 2005 at 16:30raz na wozie razpodwozem,ale ważne jest aby w ostatecznym rozrachunku wyjżć na plus. i nie mówię tu o pieniądzach 😀 . Kasieńko trzymam kciuki za pozytywne zakończenie
27 września 2005 at 20:03[usunięto_link] wrote:
To widzę kroczymy po sinusoidzie…….
niestety masz racje.
Ale chyba lepiej już tak niż miałaby być tendencja spadkowa.Wiesz co faceci sa dziwni….. doszlam do genialnego wniosku…szkoda ze dopiero teraz…
- AutorOdp.