- AutorOdp.
- 23 listopada 2008 at 16:23
Widziałyżcie? Rewelacja! Nareszcie jest rozwiązanie problemu płaskiej pupy!
Pewnie wiele z Was ma ten problem smile Ja kupiłam na perfektbody.pl super
majtki z wkładkami silikonowymi poprawiające kształt pupy i nareszcie wyglądam
sexy:) Zobaczcie same! Koniec problemu płaskiej pupy:) Efekt jest natychmiastowy!!!25 listopada 2008 at 06:26widzę że nie jestem osamotniona z tym problem… co do stwierdzeń czy facetom się „to” podoba to wyczytałam gdzież że przez 60% mężczyzn, kobiety z rozmiarem C są postrzegane jako atrakcyjniejsze o tych z numerami A i B No więc skoro to już mamy ustalone czas stwierdzić żę operacja to taka ostatecznożć jak dla mnie 😛 (bałabym sie jak cholera) 😕 Dlatego stosuję tabletki [xxxxx] od 2 tygodni i mogę wam powiedzieć że coż zaczyna się dziać 😀
EDIT:kowal22 grudnia 2008 at 20:10autorka postu ma chyba nierówno pod sufitem – uwaga – kolejna chce byc jak 😆 dolly parton
3 grudnia 2008 at 16:13Witam serdecznie,
chcialbym otrzymac od was porade. Jestem facetem lat 20. Mam dziewczyne od ponad trzech lat. Idzie mam calkiem niezle, ale mam problem. Moja partnerka ma maly biust. Poczatkowo nie zwracalem na to najmniejszej uwagi ale z dnia na dzien coraz bardziej mi to doskwiera. Wydalo by sie ze jesli kocham to powinienem akceptowac ja taka jaka jest, ale tak nie idzie. Aktualnie, zebym nie sklamal, ma rozmiar 70a przy wzroscie ~1,60(gora) waga 50 kg, lat 23. Probowalismy juz wiele rzeczy, np bielizna. Niestety to nie pomaga. Cale cialo ma naprawde bardzo fajne, ale na leb na szyje traci na atrakcyjnosci przez piersi. Nie mam juz zielonego pomyslu jak z tym walczyc albo jak jej pomoc. Operacja plastyczna nie wchodzi w gre, nie stac nas na to. Co wiecej jest to dla mnie tym bardziej problem poniewaz od czasu do czasu mam 'male zauroczenia’ – z reguly te wybranki maja bardzo duze biusty, badz przynajmniej bardzo ksztaltne. Na szczescie nigdy oprocz patrzenia do niczego nie doszlo. Wiem jestem swinia, ale po prostu nie wiem jak z tym walczyc, to silniejsze ode mnie. Nie chce rezygnowac z tego zwiazku, mam wiele wad ktore ona akceptuje i w druga strone. Wlasnie jedynym mankamentem jest ten cholerny biust.
Co robic?
Pozdrawiam serdecznie.
3 grudnia 2008 at 18:07Jak czytam coż takiego,to naprawde tracę jakikolwiek szacunek do faceta jako istoty…
3 grudnia 2008 at 19:15Latwo powiedziec 😡 Myslisz, ze mi jest z tym dobrze? Moge udawac, ze jest wszystko och i ach, ale jak dlugo? W kazdym razie chce sobie i jej pomoc, a moglbym to zupelnie inaczej rozwiazac „sorry, masz za male cycki czesc!”.
3 grudnia 2008 at 21:00ja poprostu Ciebie nie rozumiem…współczuje biednej kobiecie,może poprostu jej powiedz o tym,i daj szanse zeby sobie jakiegos normalnego znalazła…Porażka naprawdę.Wyrazy współczucia dla dziewczyny.
4 grudnia 2008 at 10:53Zycze, by i Pani kiedykolwiek to poczula.
4 grudnia 2008 at 16:56Dżizas,ale masz facet problem,no szok.Ciekawe jak Ty byż się czuł gdyby Ci Twoja kobieta kazała penisa powiększyć bo masz za małego dla niej.Nie pojmuje jak można w ogóle chcieć ukochaną osobę poddać operacji(każda operacja to poważna sprawa) i skazać ją na ból,cierpienie i niewygodę z powodu tak błahej i głupiej zachcianki!
Nie no,to okropne.Dziwi mnie bardzo,że ta dziewczyna jeszcze Cię nie rzuciła.Ja na jej miejscu od razu bym ro zrobiła.
Taka moja mała rada:mniej filmów porno i oblesnych czasopism,bo troszkę Ci się chyba w główce poprzestawiały proporcje.
A i w ogóle jakiej rady od nas oczekujesz?Operacja nie wchodzi w rachubę,push up też nie,na razie jeszcze cudownego kremu na porost piersi nikt nie wynalazł.I wiesz,problem wcale nie leży w jej biuscie tylko w Tobie,lepiej się nad sobą zastanów.
4 grudnia 2008 at 17:46No bo najlepsza rada to jest taka,nie dla dziewczyny lecz dla Ciebie : Psycholog i to dobry, ewentualnia psychiatra i seksuolog. I popier moja przedmówczynię mniej pornosów.
29 grudnia 2008 at 16:54Mam 166cm wzrostu i maluteńki biużcik 75A czasem 75B . Nie narzekam już, a na operację powiększenia piersi nigdy bym się nie zdecydowała 😉
Anonimek, na miejscu Twojej dziewczyny dawno bym Cię rzuciła 🙄
Tak jak Berta napisała, zgadzam się z tym w 100%, wartożciowy facet pokocha nawet i dziewczynę płaska jak deska 🙂
w końcu piersi nie są jedynym wyznacznikiem wartożciowej kobiety, chyba, że dla faceta myżlącego penisem, takim współczuje 🙄14 października 2009 at 11:40ja tez bym sie nei zdecydowala na operacje powiekszenia biustu, uh, na sama mysl az mi sie robi słąbo, sadze ze masz duzy biust jak na niezlyt wysoką koitkę. Jesli chcesz zeby twoje piersi byly wieksze to może jakis zestaw gimnastyczny im zafunduj ;)) sa tez jakies inne sposoby powiększania piersi, niekoniecznie od razu operacyjne. Sa tabletki ziołowe, teraz coraz bardziej powszechnie stosowane i dostępne na rynku, dokładnie nie wiem jak sie one nazywają, kumpelka stosowała i ja tez się zastanawiam Fabulous brest albo Perfect bust. Stosowałyżcie to moze ?
14 października 2009 at 14:46Przyłączam się do pytania jalii. Czy któraż z Was stosowała „Perfect Bust”? Czy efekty są faktycznie widoczne oraz długotrwałe? Czy ten preparat naprawdę cokolwiek zmienia w naszym wyglądzie, czy też jedynie pojemnożć… naszego portfela? 😉
16 października 2009 at 09:03armi ! kupiłam, dziż zamowiłam te Perfect Bust. zamowienie poszlo gładko, teraz tylko czekać na przesyłke. Mam nadzieje, ze to zadziała, na prawdę mam taka nadzieje :> bede pisała jak rozwiązuję sie temat „powiększających się piersi” jesli chcecie. Sama jestem ciekawa czy to cos działa. trzymajcie kciuki :>
16 października 2009 at 09:38jalia, trzymam szczerze i prawdziwie kciuki! Naprawdę. Wierzę, że się uda 🙂
Jeżli to dla Ciebie nie problem, byłabym bardzo wdzięczna gdybyż mogła czasem „zdawać relację” i dzielić się swoimi spostrzeżeniami 😉
Pozdrawiam i powodzenia życzę! - AutorOdp.