- AutorOdp.
- 17 września 2008 at 14:25
nie wierzę w żadną kobiecą intuicję.
17 września 2008 at 14:28Trudno 😛
17 września 2008 at 14:35nie trudno tylko tak, po prostu znowu nic konkretnego nie napisałaż.
'normalny’
'kobieca intuicja’
naprawdę nic mi to nie mówi.
17 września 2008 at 17:51To nie moja wina,że słowo „normalny” jest Ci obce…
Nie będe rozkładać na czeżci pierwsze każdej mojej myżli…jakos inni nie mają problemu z interpretacja tylko Ty doszukujesz się ciągle jakiż cudów.
17 września 2008 at 18:00taa… ja niedojrzala… milo mi za okreslenie:)… jakis ty normalnie dopiero dojrzaly facet…o jejku, to ze koles w h*** walil to oczywiscie moja wina! to ze pil moja wina! to ze upokarzal wyzywajac po alkoholu a na drugi dzien nikby ze kocha i wogole to tez moja wina! wez czlowieku zastanow sie co piszesz!!!! bo widaomo ty bedziesz bronic oczywiscie meska plec… ale do bledu to nigdy nie przyznjecie sie ! bo nie potraficie … szara prawda…
17 września 2008 at 18:04mhmm po prostu stara się usilnie przekonać kobiety,że mili faceci są fajni.A czemu?bo sam jest miłym facetem i nie ma powodzenia u kobiet 😉
17 września 2008 at 19:46jakos inni nie mają problemu z interpretacja
nie inni nie mają problemu z interpretacją, tylko niektóre kobiety mają podobne preferencje jak Ty.
ja nie jestem kobietą i nie wiem co czujesz, co lubisz i co uważasz za 'normalne’. wskazuje na to np. Twoje pokrętne rozumienie słowa 'miły’ – nigdy bym nie wpadł że taki ktoż jest dla Ciebie cytuję 'pierdołą’. myżlałem, że jak człowiek jest dobry, to jest dobry. może moja wina, że mam tak prosty umysł.
jakis ty normalnie dopiero dojrzaly facet…o jejku, to ze koles w h*** walil to oczywiscie moja wina! to ze pil moja wina! to ze upokarzal wyzywajac po alkoholu a na drugi dzien nikby ze kocha i wogole to tez moja wina! wez czlowieku zastanow sie co piszesz!!!!
aha, skoro Cię upokarzał wyzywając po alkoholu, to nie znaczy, że 'w h*** walił’, tylko że był 'szczery’ – coż Ci przekazał swoim zachowaniem, jak myżlisz – co? może to że miał Cię w d****.
nie bronię go i nie napisałem ani słowa na ten temat.
po prostu uważam, że byłaż idiotką. kręciło Cię to, że Cię upokarzał? nie? to po jakiego grzyba z nim byłaż aż 3 lata 😯 w pale się nie mieżci.
najlepiej wszystko zwalić na 'złego faceta’. związek tworzą dwie osoby. upokarzał Cię – trzeba było sobie znaleźć MILSZEGO faceta.
mhmm po prostu stara się usilnie przekonać kobiety,że mili faceci są fajni.A czemu?bo sam jest miłym facetem
nie, jestem złożliwym typem z sarkastycznym poczuciem humoru, a może chamem – pewnie Ci to odpowiada? 😉 wiedziałem.[/quote]
17 września 2008 at 20:28nie, jestem złożliwym typem z sarkastycznym poczuciem humoru, a może chamem – pewnie Ci to odpowiada? Wink wiedziałem
Oceniam Cie jedynie na podstawie Twoich postów i musze przyznać,ze nie-nie odpowiadasz mi,absolutnie 😆
17 września 2008 at 20:32ty to potrafisz zrozumiec tekst… nie wyciagaj poszczegolnych wyrazow i nie lacz ich, skoro nie rozumiesz… co moze kobiete krecic w upokarzaniu? heh… niewiem, a idiotka nie jestem! kochalam to nic zlego…
17 września 2008 at 20:32WarnGirl
aż dziwne – przecież jestem sarkastyczny….
17 września 2008 at 21:58….i nie umiesz czytać ze zrozumieniem-podziękuje jednak 😉
18 września 2008 at 15:10raczej Ty nie umiesz pisać tak żeby inni rozumieli.
łudzę się, że człowiek, który nie wie, że dla każdego sformułowanie 'normalny’ znaczy coż innego, mnie zrozumie.
18 września 2008 at 15:20[usunięto_link] wrote:
raczej Ty nie umiesz pisać tak żeby inni rozumieli.
😆 😆
czyzby nikt na tym forum nie umial pisac tak, zebys rozumial?
18 września 2008 at 15:50Ha ha!! 😆
Mhmm,ja napisałam jaki wg mnie jest NORMALNY facet… skoro Tobie to umknęło to trudno.W każdym razie dla mnie normalny nie jesteż 😉
18 września 2008 at 18:25nie 😆
pozwól że Ci wyjażnię.
napisałaż jaki facet nie ma u Ciebie szans, że NIE lubisz 'p****ół’, napisałaż że utożsamiasz miłego faceta z popierdółką, napisałaż że jak kobiety nie lubią 'miłego’ faceta, to być może nie lubią go za inne cechy, nie za bycie miłym, napisałaż jaki jest Twoj chłopak i że urzekł Cię jego sarkastyczny dowcip. dodałaż też, że Ci się nie podobam, co mam głęboko w szlachetnej czężci mojego ciała. napisałaż naprawdę dużo.
ale na temat co to znaczy Twoim zdaniem 'normalny facet’ napisałaż:
Normalny facet to zwyczajny facet-z zaletami i wadami,mający własne zdanie,swoje kaprysy i to „coż”
to jest dla mnie niejasne, dlatego proszę o wyjasnienie już przez 2 strony tego tematu – a Ty mnie cały czas obrażasz. co to niby ma znaczyć 'facet z zaletami i wadami’ – zarówno facet 'normalny’ jak i nienormalny ma wady i zalety. pierdoła też. kaprysy też mają. „to coż”? a co to k… jest? mam sobie rozszyfrować???
spójrz sobie kobieto na to co napisałaż do tej pory, ugryź się w język i napisz wreszcie jaki powinien być normalny Twoim zdaniem facet – wtedy na pewno przeczytam to co napiszesz ze zrozumieniem. jak na razie to po prostu nie ma co czytać. [/quote]
- AutorOdp.