- AutorOdp.
- 14 kwietnia 2010 at 09:54
Jakie formy aktywnożci ruchowej lubicie najbardziej? Chodzicie do siłowni, na basen czy też fitness? Która z tych form najbardziej Was przekonuje? Uważacie w ogóle, że warto się ruszać? Bo ostatnio przeczytałam wypowiedź jakoby to i tak nie przynosiło większych efektów, ja oczywiżcie się z tym nie zgadzam. Macie swoje ulubione kluby, siłownie i przede wszystkim zajęcia?
19 kwietnia 2010 at 11:31Ja bardzo lubię siłowni, każdy może dostosować trening do indywidualnych potrzeb. 😀
20 kwietnia 2010 at 11:58A ja lubię sobie pofitnessować, tylko ostatnio jakoż brakuje mi czasu, zeby chodzić w poniedziałki na zumbę do Fitness Parku, koliduje mi to z innymi zajęciami niestety 🙁
Ale jak tylko wygrzebię sie z lawiny obowiązków to znowu zacznę tańcować 🙂
A najbardziej to lubie tańce latino 🙂27 kwietnia 2010 at 08:22Ja również lubię chodzić na siłownię, mam swój indywidualny trening, chodzę 3 razy w tygodniu i zachęcam was żebyżcie się nie zrażały. Siłownie jest nie tylko dla facetów
29 kwietnia 2010 at 16:20Jestem zbyt zajęta aby chodzić na siłownie… Chociaż szczerze mówiąc to bardziej preferuję aktywnożć fizyczną na powietrzu 🙂 jednak na to też nie zawsze znajdę czas 🙁 Ale moim ostatnim pomysłem był zakup butów Easy Tone [usunięto_link]; Noszę je od niedawna ale pokładam w nich duże nadzieje 😉
29 kwietnia 2010 at 21:08Mnie sie zdarza, choc z regularnoscia mam problemy
3 maja 2010 at 19:35kiedyż chodziłam do siłowni ale tam trzeba dużej samodyscypliny więc odpużciłam sobie. Teraz chodzę na zajęcia aerobik, tbc, pilates,fat burning
4 maja 2010 at 08:46Ostatnio kupiłam buty EasyTone, które najczężciej zakładam, kiedy idę na spacer z moim psem. Są wygodne i miękkie, jakbym chodziła po chmurce. Dodatkowo czuję jak pracują miężnie moich ud i pożladków. To żwietne, że mogę dbać o swoją sylwetkę w tak prosty i przyjemny sposób.
26 maja 2010 at 14:31Moim zdaniem siłownia trochę rozleniwia, bo jednak taki aerobic w fitness clubie zmusza do dyscypliny.
27 maja 2010 at 19:34Ja chodzę raz na jakiż czas na siłownię. Ale wolę poćwiczyć podczas zajęć fitness – według mnie dają dużo więcej. A zajęcia z piłkami i tażmami tak mi się spodobały, że nawet postanowiłam sobie taką sprawić. Nawet tanią i fajną znalazłam [usunięto_link] Ale w ofercie mają jeszcze kilka innych rzeczy, które przykuły moją uwagę – czas na wielkie zakupy.
27 maja 2010 at 19:58[usunięto_link] wrote:
Moim zdaniem siłownia trochę rozleniwia,
Nie zgadzam się 🙂
1 czerwca 2010 at 07:48korzystam z czego mogę i jak mi tylko czas na to pozwala. Korzystam z siłowni, basenu, ćwiczę w domu, korzystam z zabiegów pielęgnacyjnych typu masaże, dla ujędrnienia skóry a ostatnio zastanawiam się na skorzystaniem z zabiegu Lipo Shock, który miałby mi pomóc w zlikwidowaniu tkanki tłuszczowej (bo z tłuszczykiem na razie nie jestem w stanie wygrać) – czy ktoż korzystał z tego zabiegu w Klinice Amaya? Bardzo proszę o informację.
2 czerwca 2010 at 18:24Niestety nie. Moze od nastepnego roku szkolnego.
9 czerwca 2010 at 20:39Polecam siłownię, ale koniecznie z indywidualnym trenerem. To idealna sprawa dla wszystkich, którzy mają problem z samodyscypliną. Ważne jest też żeby ćwiczyć we własnym rytmie i odpoiwednio do potrzeb, a nie skakać jak małpa za panią instruktorką i katować się narzucanym tempem.
9 czerwca 2010 at 22:04Ja chodzę na fitness 3 razy w tygodniu i są efekty na pewno lepsza kondycja już tylko utrzymuję wagę na samym początku był spadek masy ciała 🙂
- AutorOdp.