- AutorOdp.
- 31 lipca 2008 at 18:45
…a ponieważ działam na baterie słoneczne,jestem w szczytowej formie 😀 :d 😀 nawet moje osobiste dylematy nie popsuja mi nastroju 😈
1 sierpnia 2008 at 08:28jutro wyjezdzam na fantastyczny dwutygodniowy urlom, na ktorym mam zamiar wiesc niczym nieograniczone, rozpustne zycie i na maksa niezdrowo sie odzywiac.
1 sierpnia 2008 at 13:46zaraz idę do kina… potem ożłopię się browarka… sama zjem trzydziesto-centymetrową pizzę z szynką, boczkiem i ostrą papryczką…
1 sierpnia 2008 at 15:23moja siostra dziż wyszła z synkiem ze szpitala 🙂 przez 2 miesiace będą jeszcze mieszkać u mnie bo u nich jest remont 🙂 mały o dwa miesiące wczeżniej się urodził.. ale jest zdrowy i żlicznyyyyyy 😛 już go strasznie kocham! 😛
1 sierpnia 2008 at 15:40Pogoda jest żwietna, opoalona jestem na czekoladke. Do tego spedzilam we wtorek wspanialy wieczor 🙂
2 sierpnia 2008 at 10:252 dni temu byłam na romowie kwalifikacyjnej i mysle że wszytsko pójdzie wreszcie po mojej mysli. teraz tylko czekać na telefon.
a na poprawe humoru koleżanka wyciągła mnie wczoraj na impreze. wytańczyłam sie za wszystkie czasy ;p juz nawet nei przeszkadzają mi lekkie zakwasy na nogach i stracony głos haha
2 sierpnia 2008 at 11:14Idę dziż na kinder party 😀 jak zwykle z dziewczęcym prezentem i jak zwykle z bukietem balonów 😉
4 sierpnia 2008 at 21:39była wielka kłótnia, wiele łez, nie miłe slowa rzucone bezmyżlnie.
a teraz znów wszystko jest cudownie… i znow czuje się kochana.7 sierpnia 2008 at 13:17tak dobrego dnia nie mialem od bardzo dawna, ale jestem hepi ihaaa!!
nowa kozacka robota
nowa kozacka „kolezanka” ;p
wieczorem kozacki koncert a potem..
zaczyna sie kozacka 4-dniowa impreza 😀jestem w niebie 😀
11 sierpnia 2008 at 20:32wynajelam w końcu mieszkanie:)))
i zaczynam prace od wrzeżnia:))11 sierpnia 2008 at 21:05nowa kolezanka z pracy okazala sie super-sztuka ale nie moge jej poderwac bo to ona mnie podrywa hahahaha
ciesze sie 😀12 sierpnia 2008 at 14:40przedłużony weekend się zbliża, a ja dodatkowo w czwartek nie idę do pracy czyli 4 dni wolnego 🙂
13 sierpnia 2008 at 09:15Wreszcie udało mi się wszystko pozałatwiać i jutro sobie jadę 🙂
14 sierpnia 2008 at 08:40Mojego skarba Saba się oszczeniła i ma 5 takich malutkich szczeniaczków a najżmieszniejsze jest to że każdy ma inny kolor są taaakie słodziutkie;]
a miłożć nasza kwitnie sa sa sa;p Mamusia wraca ju w sobotę i wogole jakoż tak się mi buźka żmieje;)22 sierpnia 2008 at 07:51Cieszę się, bo zaraz skończę pisać pracę, na którą siedzę od 3 mcy. Jeszcze bardziej się cieszę, że dzisiaj jadę na weekend w Bieszczady 🙂
- AutorOdp.