- AutorOdp.
- 3 lipca 2008 at 12:44
Józiu nie podchodź tak emocjonalnie do forum.. Wyluzuj, bo osiwiejesz. 😉 To raz.
Po drugie – jakaż niekonsekwentna jesteż w tym co napisałaż..
piszesz to:Ja już się dowartożciowałam i skończyłam z tym.
a za chwile cos innego:
Ja włażciwie nie robiłam tego po to aby się dowartożciowac, bo nie musiałam
Hmm.. 🙄
3 lipca 2008 at 13:38byc moze prowincjonalne konkursy na miss nastolatek sluza temu, zeby sie dowartosciowac…nie zaprzeczam, bo nie mam odstaw-nigdy nie wzielabym w czyms takim udzialu.
ale kiedy masz podpisany kontrakt z profesjonalna agencja, chodzisz na kastingi, na ktorych wcale nie zawsze slyszysz mile rzeczy na temat swojej osoby. jesli jestes skromna dziewczyna, ktora nie zna wlasnej wartosci…nie nadajesz sie na modelke. twoje kompleksy tylko sie rzez to poglebia.
bo kasting to nie jest zabawa dla dziewczat, ktore nie znaja wlasnej wartosci.
sama siedzialam w tym blisko 5 lat. doskonale wiem, o czym pisze i dlatego…joziu…daruj sobie, bo piszesz straszne bzdury i widac, ze o sprawie pojecia nie masz.
3 lipca 2008 at 16:14@iga81 wrote:
Józiu nie podchodź tak emocjonalnie do forum.. Wyluzuj, bo osiwiejesz. 😉 To raz.
Po drugie – jakaż niekonsekwentna jesteż w tym co napisałaż..
piszesz to:Ja już się dowartożciowałam i skończyłam z tym.
a za chwile cos innego:
Ja włażciwie nie robiłam tego po to aby się dowartożciowac, bo nie musiałam
Hmm.. 🙄
😛 heeh nio rzeczywiżcie, ale pisałam to raczej pół żartem. Nigdy nie byłam przesadnie wstydliwa, w ogóle nie byłam wstydliwa więc nie było mi to potrzebne do dowartosciowania się.
Nie podchodzę emocjonalnie, napisałam, ze chce mi się tylko żmiać 😉 np taka parvati… ona to dopiero emocjonalnie do wszystkeigo podchodzi. nie odpusci żadnego mojego postu.parvati uwierz, że maam pojęcie o tym co piszę. Bawiłam się trochę w modelkę, brałam udział w miss wiem mniej więcej na czym to polega. Oczywiżcie, że jada po nas okurtnie, modelki często są w okrutny sposób hartowane, ale dzięki temu w większożci przypadków ich psychika staje się silniejsza. Być może gdybyż ty była zakompleksiona to nie poradziłąbyż sobie w modelingu, ale uwierz, ze jest wiele dziewczyn, którym to pomogło w dowartożciowaniu się.
3 lipca 2008 at 17:32w jakiej agencji bylas? z kim mialas kontrakt?
powtarzam: moze i konkurs miss (w dodatku prowincjonalny czy lokalny nie prowadzacy nigdzie dalej) moze pomoc sie dowartosciowac. praca modelki jednak TO ZUPELNIE COS INNEGO. i wiedzialabys o tym, gdybys naprawde miala z tym cos wspolnego.
3 lipca 2008 at 19:10[usunięto_link] wrote:
w jakiej agencji bylas? z kim mialas kontrakt?
powtarzam: moze i konkurs miss (w dodatku prowincjonalny czy lokalny nie prowadzacy nigdzie dalej) moze pomoc sie dowartosciowac. praca modelki jednak TO ZUPELNIE COS INNEGO. i wiedzialabys o tym, gdybys naprawde miala z tym cos wspolnego.
konkurs w jakim brałam udział nie był prowincjonalny. Nie będę się przechwalać, bo mój udział nie był zasługą wyłącznie mojego wyglądu.
Miałam z tym coż wspólnego i wiem to. Wiem, że byly dziewczyny płaczące po kątach, ale i takie dzięki czemu stawały się pewniejsze siebie.
To tylko i wyłącznie zależy od psychiki i charakteru danego człowieka.
Ja natomiast nie należałam to żadnych z tych grup, bo dla mnie była to tylko zabawa. U mnie polegało to na czymż innym, bo wszyscy wiedzieli, że prędzej czy póxniej z tym skończe.Ale Ty jak już ktoż napisal jestes betonem i nie potrafisz patrzeć przez pryzmat inny niż twój własny.
Co do agencji, to nie napisze bo nie chce zdradzać swojej anonimowożci na forum.3 lipca 2008 at 19:13jesli juz nie jestes w tej agencji, to w jaki sposob mialoby to naruszyc twoja anonimowosc?
oj…pinokio, pinokio…
3 lipca 2008 at 19:28[usunięto_link] wrote:
oj…pinokio, pinokio…
hahaha zawiżć, zawiżć 😀
Bo powiedziałam, ze wygrałam konkurs miss wswoim województwie, równoczeżnie pracowałam w agencji modelek ( co może być dla ciebie niespodzianką) w tym samym województwie.
i to by było na tyle mała zrzędo 🙂
3 lipca 2008 at 22:00Hmmm józiu,ja myslę,że to żaden prestiż wygrać wybory miss województwa… to tak jakby wygrać konkurs miss słońca czy tam innej wiosny 😆 co daje taki tytuł? miałaż z tego powodu jakież dalsze osiągnięcia? 🙂
4 lipca 2008 at 06:03„byla modelka”:)) tyle ze nie bardzo w to wierze, bo z tego, co pie wynika, ze sciemnia.
wygrac taki prowincjonalny konkurskik (ktory z modelingiem nie ma nic wspolnego) to sukces wlasnie dla niedowartosciowanej, glupawej dziumdzi.
zadna pewna siebie, znajaca swoja wartosc kobieta nie wzielaby udzialu w czyms takim. czemu? bo to po prostu ponizajace i uwlaczajace godnosci kobiety.
trzeba miec bardzo malo w glowie, zeby pozwolic sie traktowac jak piesek na wystawie.
dlatego: moze joziu, wygralas ten konkurs. ale ten konkurs to nie jest modeling.
4 lipca 2008 at 08:13[usunięto_link] wrote:
Hmmm józiu,ja myslę,że to żaden prestiż wygrać wybory miss województwa… to tak jakby wygrać konkurs miss słońca czy tam innej wiosny 😆 co daje taki tytuł? miałaż z tego powodu jakież dalsze osiągnięcia? 🙂
Jezu zazdrożć i tyle!!!!!! To była zabawa, nie miałam w związku z tym jakichż dalszych planów. Miałam wtedy 16 lat, dobrze się bawiłam i bylo to miłe i ciekawe dożwiadczenie:wink:
Daje to jedno: można dostać propozycje od różnych agencji modelek. Ja dostalam i na jedną przystałam na którki okres czasu.wygrac taki prowincjonalny konkurskik (ktory z modelingiem nie ma nic wspolnego) to sukces wlasnie dla niedowartosciowanej, glupawej dziumdzi.
😆 😆 Dla mnie to żaden sukces!! Napisałam otym tylko na forum w związku z tym modelingiem, a nie w temacie ” cieszenie się” 😀 Tzn wtedy może mialam z tego trochę radożci, byla mdumna, ale jak sie potem o kazalo to z góry było przesądzona wygrana. Te konkursy to pic na wode. jeżli dziewczynkom bardzo zależy na tym, żeby wygrać i na prawde się starają, przykładają, a nie mają żadnych wtyków, to potem czeka ich gruby zawód.
Reszty nie skomentuje, bo jestes po prostu żałosna. Dla mnie to była zabawa a nie przemyżlany poważny krok w moim życiu ( w którym z resztą myżlałam tylko o imprezach i chłopakach )
W tej chwili nie zależy mi na modelingu. A wyborami miss za przeproszeniem rzygam i nie zdecydowałąbym sie na to po raz kolejny. Ze względu na nudne i wyczerpujące treningi i ze względu tez na to co napisałaż, że nie pozwoliłabym żeby ktoż traktowałmnie jak pieska. Poza tym mam inne, poważniejsze priorytety w życiu jak np skończyć studia…. a potem dalej hulać 😀
4 lipca 2008 at 08:20Po wczorajszym reportazu(w TV 23.20 ) o anorektycznych modelkach temu zajęciu ]
mowie Nie twarde. 8)Kiedys moja siostra sie w to bawila byla nawet miss małopolski.
Ja nie mam do tego nerwow.4 lipca 2008 at 08:25To prwada, anoreksja jest straszną rzeczą, moim zdaniem modelka przy dajmy na to 170 wzrostu nie powinna ważyć mniej niż 50 kg.
Ja się trzymam blisko tej granicy, ale nigdy jej nie przekroczę, bo mialam do czynienia z anorektyczkami i ta choroba budzi we mnie ogromny strach.4 lipca 2008 at 08:43Dokladnie ,a wczoraj jak to ogladalam to zamarlam.
Dziewczyna miala 170wzrostu,a wazyla 48kg
😯4 lipca 2008 at 10:12@Józia wrote:
[usunięto_link] wrote:
Hmmm józiu,ja myslę,że to żaden prestiż wygrać wybory miss województwa… to tak jakby wygrać konkurs miss słońca czy tam innej wiosny 😆 co daje taki tytuł? miałaż z tego powodu jakież dalsze osiągnięcia? 🙂
Jezu zazdrożć i tyle!!!!!! To była zabawa, nie miałam w związku z tym jakichż dalszych planów. Miałam wtedy 16 lat, dobrze się bawiłam i bylo to miłe i ciekawe dożwiadczenie:wink:
Daje to jedno: można dostać propozycje od różnych agencji modelek. Ja dostalam i na jedną przystałam na którki okres czasu.Buahaha 😆
Oczywiżcie,że zazdroszczę,bo to takie ekscytujące zdobyć tytuł nastoletniej miss województwa 😆 no nie bądz żmieszna…Józiu,nie wydaje mi się,że jesteż osobą której mogłabym czegokolwiek zazdrożcić 😉
A co do wychudzenia to…sama wazyłam 50 kg przy wzrożcie 172 cm…nic ładnego,nic przyjemnego,a potem bardzo trudno wszystko unormować.Ale to był jakis głupi pęd do wystających kożci… było,mineło,oby bezpowrotnie 🙂
4 lipca 2008 at 11:56joziu: od jakich agencji dostalas propozycje?
- AutorOdp.