- Odp.
Mezczyzni nie moga egzystowac w zyciu ze 'zlym’ nastawieniem do kobiet bo to nie jest wbudowane w ich sexualnosc, gdy kobiety moga egzystowac majac potepiajace stanowisko do mezczyzn bo to jest wbudowane w ich sexualnosc
kobieta: postaraj sie a dostaniesz cos misiu – mozliwosc feminizacji , odczuwanie atrakcyjnosci ze partner stara sie o sex
mezczyzna: uklada strategie jak poderwac – nieznane pojecie malczynizacji nikomu
Efekt:
Pelnia praw kobiecych takze w dotychczasowej roli mezczyzn – odebranie tozsamosci mezczyzn, ktorym pozostaje na nowo definiowac meskosc, jawna wladza calozakresowa nad mezczyznami wraz z pretensjami do mezczyzn o gwalcenie kobiecych praw.Witamy w nowym porzadku swiata. Kiedys mezczyzni mogli byc panami wladcami wojownikami, drapiezcami ktorzy mogli dzisiaj okreslajac 'zgwalacic’ swe ofiary.
Dzisiaj mezczyzni juz nie maja praw po za dobrym prosperowaniem dla kobiet – co to oznacza, kazdy moze swoja definicje przytoczyc w ktorej napewno bedzie racja.
A czy to nie jest nudne być takim samym:)?Różnice są ciekawe;)Szczególnie jak chce się spędzić ze sobą całe życie…
mezczyzni leca na kobiety, kobiety leca na wszystko po za mezczyznami, na to czym mezczyzni je obdarowują, wtedy ich zaczynają kochac
np jak mezczyzna moze zachecic kobiety do siebie: grac na gitarze, masz fajnego kota? wykorzystaj go, kobiety lubią koty, czym sie interesujesz? kobiety lubią mezczyzn z pasją
czy jako mezczyzna jestes interesujacy rozebrany lub nie dla kobiet? nie. czy kobiety wchodzą na czat po to by mezczyzn podrywac? nie, wola wchodzic na kobiece fora by plotkowac. masz inteligencje ktorą potrafisz oczarowac kobiete? stajesz sie ciekawym kąskiem. Kobiety zaczynaja sie toba interesowac, widzac ze masz kobiete stajesz sie polem rywalizacji, mysla 'towar sprawdzony’ niewykaze sie brakiem niewiedzy o kobiecie.
co do pytania zasadniczego: uważam, że tak! kobiety i mężczyźni są różni…
ale nie 'AŻ’…w sumie uważam, że nie ma 'babskich’, ani 'męskich’ robót… różnie to bywa…
ale w zasadzie należy przyjrzeć się do czego kobieta, a do czego facet – są predestynowani przez naturę…powiem zupełnie szczerze: oni się różnią! i to tak, że się pięknie uzupełniają!
Jesteżmy różni i to bardzo. Zupełnie czego innego pożądamy. Posiadamy zupełnie inny „rodzaj” inteligencji. Mamy zupełnie inne role społeczne (Ta cała medialna gadka o równouprawnieniu to pic na wodę bo z naturą i tysiącami lat ewolucji społecznej tak szybko się nie wygra).
Prawda jest taka, że mimo wszystko kobiety dalej szukają silnego, bezkompromisowego faceta a mężczyźni czułej, troskliwej kobiety.
[usunięto_link] wrote:
Jesteżmy różni i to bardzo.
akurat… nie sądzę! 😈
[usunięto_link] wrote:
Zupełnie czego innego pożądamy.
czyżby? a mi się wydaje, że włażnie bardzo podobnie 🙂
[usunięto_link] wrote:
Posiadamy zupełnie inny „rodzaj” inteligencji.
to istna dyskryminacja, Stary, tylko nie wiem na którą stronę jupi
[usunięto_link] wrote:
Mamy zupełnie inne role społeczne (Ta cała medialna gadka o równouprawnieniu to pic na wodę bo z naturą i tysiącami lat ewolucji społecznej tak szybko się nie wygra).[/quote}
tu trochę masz rację, bo mam b. złe zdanie o tym równouprawnieniu…
wolę gadkę o dogadaniu się… co? 😯[usunięto_link] wrote:
Prawda jest taka, że mimo wszystko kobiety dalej szukają silnego, bezkompromisowego faceta
niby masz rację, w końcu ja, Hard, nigdy się tu nie poddaję, ale…
inni faceci też mają szansę 😉[usunięto_link] wrote:
a mężczyźni czułej, troskliwej kobiety.
pierdolisz, Stary. ble, ble, ble… wystarczy zrozumienie 😉
stereotypy. tak naprawdę aż tak różni nie jesteżmy. Kobieta chce być szczężliwa, facet chce być szczężliwy, więc w czym tkwi problem niby, skoro oboje chcemy być szczężliwi. oczywiżcie znajdzie się masa ludzi, którzy będą pisać o różnicach, bo one też występują, ale podobieństw też jest bardzo wiele 😉
Oj, to nie stereotypy. Facet i kobieta to dwie różne bestie. Skomplikowane. Na swój sposób. Gdyby nie było takiego zróżnicowania czy dalej moglibyżmy mówić o pociągu, nawet tym seksualnym?
NIe rozumiesz żwiata kobiet bo one same go nie rozumieją więc jest to niemożliwe:P
A co tutaj rozumieć? Zachowanie człowieka jest bardzo proste i dawno opisane.
[usunięto_link] wrote:
A co tutaj rozumieć?
uważasz, że należy rezygnować z rozumienia? kowal dwa? 🙄
[usunięto_link] wrote:
Zachowanie człowieka jest bardzo proste i dawno opisane.
proste… to znaczy jakie? i gdzie opisane? strasznie mnie ciekawi Twoje źródło 😀
mhm, jasne, że to, jak zachowuje się każdy z nas, jest opisane, ale tylko, jeżli chodzi o różne biologiczne odruchy i uwarunkowania; bo poza tym, nawet dla samych siebie stanowimy zagadkę ;P
Mnie np. denerwują stereotypy typu kobiety są gorszymi kierowcami albo, ze męzczyzni nie rozrózniaja kolorów.;) tylko ja tak mam?;)
