- AutorOdp.
- 21 kwietnia 2008 at 11:50
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
no dlaczego???
Geny 🙂
.
taa geny… 😕 ręce opadają…
ale skoro uważasz się za głupią to suuuper 😆21 kwietnia 2008 at 11:54[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
no dlaczego???
Geny 🙂
.
jestem bardzo mądra (c) twojaczarnulka
hihihihihihihi
21 kwietnia 2008 at 12:04Czy tacy ludzie naprawde istnieją 😯
21 kwietnia 2008 at 13:26[usunięto_link] wrote:
Czy tacy ludzie naprawde istnieją 😯
Niestety.
Ja też żałuje, że to nie żart 😕
21 kwietnia 2008 at 13:53Wiecie, lepiej sie cieszyc ze TACY LUDZIE chciaz maja swiadomosc, ze sa glupi. Nie potrzebnie tylko zwalać na biedne geny..
24 kwietnia 2008 at 11:42ja powiem tak:
niektóre kobiety są głupie, z tego samego powodu co niektórzy mężczyźni…8) 8)
24 kwietnia 2008 at 11:58Dajcie spokój dziewczyny, jakiż d**** założył temat, a teraz ktoż od czasu do czasu podgrzewa tylko atmosferę. Nie warto komentować obraźliwych postów.
5 sierpnia 2008 at 19:49[usunięto_link] wrote:
no dlaczego???
Tylko glupia osoba moglaby zadac takie pytanie 😛
8 sierpnia 2008 at 09:41ale się dajecie prowokować, ja pierdzielę :/
i nawet nie widzicie, że nieraz to co mu odpisujecie żwiadczy o Waszej inteligencji. np. mając szczątkową informację oceniacie człowieka posługując się stereotypami, a przy tym mówicie, że generalizacja jest be.
Z tą głupotą chodziło mi o to że kobiety kieruja się często w zyciu osobistym emocjami a nie zdrowym rozsądkiem. A potem maja pretensję, że czemu na takich facetów trafiają na przykład, że je krzywdzą, nie potrafią dostrzec że włażnie same się pakują w kłopoty… albo wychowują synków na facetów którzy wogóle by sie im nie podobali…
potem doradzają ubierz się tak, kup kwiaty, bądź taki i owaki, zachowuj się tak to sie dziewczynie spodobasz… a to nie działa…jak dla mnie – trafione w dziesiątkę to co napisałeż. też tego kiedyż nie rozumiałem.
ale teraz wiem, że dla kobiet pociągający są kolesie, którzy dają im dużo skrajnych emocji, czasem toksyczni, no i dobrze zbudowani. to zupełnie nie przystaje do tego, co wkłada im do głowy społeczeństwo – że powinny kochać miłych gożci, bo tacy są stali w uczuciach [w sumie to logiczne, nieprawdaż?].
i uważam, że tylko prostaczki i chamówy tłumaczą swoje lipne zachowania biologicznymi uwarunkowaniami kobiety. to tak samo jak by facet mówił, że dyma wszystko co się rusza i zawsze wali w łeb maczugą i ciągnie za włosy do jaskini, bo jest tak uwarunkowany biologicznie.
wracając do tematu, zastanawiam się gdzie jest ta Wasza niby-miłożć i czy czasem ta 'miłożć’ nie ma więcej wspólnego z tym co macie między nogami, niż z tym co jest w głowie ;). zabawne, że to pytanie zadaje się przeważnie facetom.
8 sierpnia 2008 at 21:29[usunięto_link] wrote:
ale teraz wiem, że dla kobiet pociągający są kolesie, którzy dają im dużo skrajnych emocji, czasem toksyczni, no i dobrze zbudowani. to zupełnie nie przystaje do tego, co wkłada im do głowy społeczeństwo – że powinny kochać miłych gożci, bo tacy są stali w uczuciach [w sumie to logiczne, nieprawdaż?].
i uważam, że tylko prostaczki i chamówy tłumaczą swoje lipne zachowania biologicznymi uwarunkowaniami kobiety. to tak samo jak by facet mówił, że dyma wszystko co się rusza i zawsze wali w łeb maczugą i ciągnie za włosy do jaskini, bo jest tak uwarunkowany biologicznie.
wracając do tematu, zastanawiam się gdzie jest ta Wasza niby-miłożć i czy czasem ta 'miłożć’ nie ma więcej wspólnego z tym co macie między nogami, niż z tym co jest w głowie ;). zabawne, że to pytanie zadaje się przeważnie facetom.
Ależ Ty jesteż skrzywdzony.
Są ludzie, którzy nie kochają naprawdę i wżród kobiet i wżród facetów.
To, że Ty trafiłeż na kobietę, która Cię zdradziła albo składała fałszywe wyznania miłożci nie znaczy, że kobiety kochają „niby-miłożcią”, to kompletna bzdura.Ja osobiżcie znam kobiety, które bardzo kochają, a później cierpią z miłożci, porzucone przez facetów, którzy stosunkowo szybko się „odkochali”. Czy zatem mam sądzić, że kobiety nie oszukują, a faceci to zawsze żwinie?
8 sierpnia 2008 at 22:24nie głupie tylko naiwne 🙂
8 sierpnia 2008 at 22:59[usunięto_link] wrote:
nie głupie tylko naiwne 🙂
Kobiety?
Eto, to, że Ty uważasz się za kobietę naiwną nie oznacza, że wszystkie jesteżmy naiwne. 🙂8 sierpnia 2008 at 23:03Ależ Ty jesteż skrzywdzony.
naprawdę? z czego to wywnioskowałaż, może jesteż jasnowidzem?
Są ludzie, którzy nie kochają naprawdę i wżród kobiet i wżród facetów.
To, że Ty trafiłeż na kobietę, która Cię zdradziła albo składała fałszywe wyznania miłożci nie znaczy, że kobiety kochają „niby-miłożcią”, to kompletna bzdura.nikt nie pisał o tym że czyjaż miłożć jest nieprawdziwa.
napisałem o tym, że i kobieca i męska miłożć są aż najeżone seksualnożcią, tyle że w innej wersji u kobiet a w innej u facetów!
dlatego dziwi mnie jak o facetach mówi się, że mają mózg pomiędzy nogami, a o kobietach się tego nie mówi [zamiast tego wciska się nam to, że kobiety myżlą mniej niż mężczyźni o seksie, że 'facet myżli tylko o jednym itd]. za to często mówi się o miesiączkach. za to często kobiety lecą na niewłażciwych gożci [czyt. tacy ich podniecają], później płaczą, wchodzą na forum czy idą do koleżanki i wypłakują się jacy to faceci są źli i jak to myżlą tylko tym co mają między nogami. takie pier… o szopenie, robienie z siebie cnotek niewydymek i zwalanie odpowiedzialnożci za seks na mężczyznę.. jak lecicie na jakiegoż drania, to jest to tak samo seksualne jak to gdy facet leci na kobietę z dużym biustem. jedni warci drugich :/, a jeszcze jakież wojny płci sobie urządzacie. później wpadnie jedna z drugą i będą się nawzajem przekonywać jacy to faceci są źli bo chcą seksu. wszystkie będą szczężliwe, bo znalazły sobie równą partnerkę do rozmowy, czyt. taką samą seksualną hipokrytkę.nie, nie trafiłem nigdy na kobietę która by mnie zdradziła, albo składała fałszywe wyznania miłosne! dożć często wychodzicie na tym forum z założenia że jak ktoż pisze o czymż to najwyraźniej ma jakiż problem, co ma tyle co piernik do wiatraka!
Ja osobiżcie znam kobiety, które bardzo kochają, a później cierpią z miłożci, porzucone przez facetów, którzy stosunkowo szybko się „odkochali”. Czy zatem mam sądzić, że kobiety nie oszukują, a faceci to zawsze żwinie?
ok i co z tego? jak nie rozumiesz tego co napisałem to może nie wchodź ze mną w dyskusję ok?[/quote]
20 sierpnia 2008 at 06:16Boze , kolejny zakompleksiony facet zalozyl watek.Probujesz sie jakos dowartosciowac , czy jak zakladajac ten watek i wypisujac te beznadziejne posty.Czytam i czytam i dochodze do wniosku , ze jednak kobiety przebijaja o glowe facetow jesli chodzi o iloraz inteligencji.Jak nie potrafisz zrozumiec kobiet , moze kup sobie gumowa lale ?
I wbij sobie do glowy jedno: kobiety nie sa na tyle glupie , zeby czasami takich nie poudawac.20 sierpnia 2008 at 22:01ale z analizy tekstu wyczaiłaż, że gożć jest zakompleksiony, czy jesteż jasnowidzem?
udajesz?
- AutorOdp.