- Odp.
E-palenie jest w stanie zastąpić potrzebę palenia tradycyjnego. W e-papierosie nie występuje zjawisko spalania, nie ma więc niepożądanych jego produktów. E-palacz nie żmierdzi dymem tytoniowym. E-palić można wszędzie (poza miejscami, w których tego robić nie wypada) bez szkody dla otoczenia. W okresie już kilku miesięcy e-palenie pozwala zaoszczędzić wydatki, które do tej pory były ponoszone na zakup papierosów tradycyjnych.
Ja miałam e-papierosa i muszę przyznać, że szału nie ma. I tak chciało mi się palić zwykłego. Jedyny komfort to taki, że można zapalić go wszędzie chociaż ludzie i tak się dziwnie gapią.
Mi się udało nie palić normalnych przez 8 miesięcy, po czym wróciłam do starego nałogu. Najważniejsze to nie dać przekonać samej siebie, że jeden normalny nie zaszkodzi, że trzeba sobie przypomnieć jak to jest. Naprawdę odrobina silnej woli wystarczy
tabletki TABEX- są to dożć silne tabletki, sprzedawane na receptę. Może je przepisać lekarz rodzinny. Są na prawdę skuteczne, znam 3 osoby, którym udało się rzucić palenie dzięki tym tabletkom.
korzystam z e-papierosa, ale nigdy nie byłam jakimż nałogowym palaczem, paliłam tak 2 paczki na tydzień. 🙂 ten e- po prostu mi smakuje, bo są różne olejki. 😀
Różne smaki,tak to prawda- pod tym względem e-papieros zyskał wielu zwolenników,tym bardziej że powymyżlano juz chyba niemal każdy możliwy smak i zapach:)
Moja koleżanka kilka lata temu kupiła sobie e-papierosa, gdy dopiero zaczynały one wchodzić na rynek. Paliła go, mówiła, że nie brakuje jej nikotyny i że ten e-papieros jej wystarczy. A dziż dalej pali normalne papierosy. Widać jednemu pomogą rzucić innemu nie.
Z e-papierosami jest tak jak z każdą inną rzeczą jednemu pomoże innemu nie. Osobiżcie znam dwie osoby, które kupiły sobie ten sprzęt popaliły kilka miesięcy zanim papieros się nie popsuł i wróciły do normalnych papierosów.
A to z nimi jest jak ze wszystkim, czężci pomoże, czężci w ogóle nie. Ale znam osobę, której pomogły rzucić kompletnie, ale sporo czasu to trwało 🙂 ważneijsza jest silna wola i chęć do zmiany niż jakież dodatki w postaci kapsułek, plastrów czy e-papierosów 🙂 TO żrodki wspomagające.
E-papieros to straszny badziew – to nie pomaga zupełnie. Chcesz rzucić palenie? Miej silną wolę, pomagają gumy do żucia i plastry ale nie e-papieros.
No to akurat nie do końca prawda, jednemu pomoże to, innemu tamto. Jest też wiele negatywów na temat tych plastrów, że nie pomagają, tak to jest, trzeba znaleźć swój żrodek, ale najważniejsza jest chęć i wola:)
Mi własnie żadne gumy nie pomagały. Jak kupiłam e-papierosa to zwykłe pale od czasu do czasu, na imprezie (góra 1-2 papierosy w miesiącu!). A dawniej potrafiłam całą paczkę w jeden wieczór wypalić. Znam osoby, które kompletnie rzuciły.
Ja palę teraz tylko e – papierosy. Szaleje z róznymi smakami, jesli chodzi o moc liquidu zaczelam od najmocniejszych, teraz troszeczke zmniejszyłam. pale smokers’ delight sa tanie, jest full opcja jesli chodzi o smaki no i chmurzą… zresztą pale od roku e – papierosy i wiem jedno, znacznie lepiej sie po nich czuje, nie smierdzi mi tak w ustach i w domu.
Mi mój pierwszy e-papieros pomógł przede wszystkim w całkowitym odrzuceniu papierosów tradycyjnych, co uważam za swój niebywały sukces, gdyż wczeżniej zdarzało mi się wypalić jednego dnia nawet i cała paczkę papierosów. Zapewne każdy palacz i każda palaczka na tym forum wie, jak ciężko jest całkowicie odstawić papieros oraz jak ciężko jest przezwyciężyć nawyk sięgania do paczki, szczególnie w stresujących sytuacjach…zaczynałam od Cigito TanGo, teraz kupiłam nieco bardziej zaaawansowany model VaVoom, uzywam go od lutego i póki co jestem bardzo zadowolona z jednej i drugiej opcji. Najważniejsze, że stale udajemy mi się zmniejszać ilożć nikotyny i że zupełnie nie ciągnie mnie juz do tradycyjnych papierosów…
Różne rzeczy słyszy się i czyta na temat e-papierosów. Jednak prawda jest taka, że i tak są zdecydowanie zdrowsze od tych tradycyjnych. Mają nikotynę (a włażciwie liquidy, a nie same papierosy:P) ale nie mają pozostałych żwiństw. Jeżli o sprzęt chodzi, to moim zdaniem Cigger jakożciowo nie ma sobie równych. No i pomijając już fakt, że e-palenie jest też zdecydowanie tańsze, od zwykłego 🙂
