- AutorOdp.
- 4 lutego 2012 at 15:54
Gry komputerowe- przygodowe, wojenne, si fiction itp. powieżci si fiction, kiedyż kultura starożytna Grecji, Rzymu , Egiptu. 😀
8 lutego 2012 at 10:13Motoryzacja. Kocha motocykle, miał ich wiele. Jeździ na żcigaczu, bierze udział w wyżcigach motocyklowych ale zajmuje się też ich naprawą i tym dorabia. Ma bzika na tym punkcie. Motocykle to jego miłożć i całe życie. 😀
17 lutego 2012 at 10:03no moje hobby nie jest szczególne, bo to monety i samochody i kobiety. Ha
20 lutego 2012 at 13:15Mój facet pasjonuje się grami strategicznymi, czytaniem książek, gazet naukowych i mangą. I cóż, czasami znika na długi czas zatopiony w swoim żwiecie. A Wy kobietki czym zajmujecie się, gdy Wasz facet jest w swoim żwiecie?
21 lutego 2012 at 16:16Mój chłoptaż ćwiczy na siłowni i biega. Jeżli jest wiosna/lato to wchodzimy razem na rower.
23 lutego 2012 at 14:03Tu to akurat się wypowiem mój facet siedzi non stop w garażu remontując stare motory. Nie wspomnę już ile na to pieniędzy idzie bo czas pominę.
9 marca 2012 at 11:20Niby interesuje się historią, geografią,podróżami kupuje tony czasopism Traveler, Historia itp. Ale trudno to nazwać hobby. Nie potrafi się w nic tak naprawdę wciągnąć.Ja co jakiż czas mam nowe hobby i jestem tym całkowicie pochłonięta. On nie może zrozumieć jak tak można.
26 marca 2012 at 15:05Piłka nożna < granie i oglądanie> 😀
28 marca 2012 at 16:57siłka i cinżary
16 kwietnia 2012 at 11:17[usunięto_link] wrote:
Mój facet pasjonuje się grami strategicznymi, czytaniem książek, gazet naukowych i mangą. I cóż, czasami znika na długi czas zatopiony w swoim żwiecie. A Wy kobietki czym zajmujecie się, gdy Wasz facet jest w swoim żwiecie?
Czytaniem albo oglądaniem filmów. 😀
19 kwietnia 2012 at 11:21Mój facet grzebie pod samochodem. A kiedy on jest zajęty… ja baluję 😀 albo jeżdżę rowerem daleko, albo biorę plecak i żmigam nad morze. Lubię te chwile dla siebie.
J.K.
16 maja 2012 at 09:05mój facet jest zapalonym fotografem i fotografuje dosłownie wszystko – dzbanek, robaka, drzewko, kwiatka, a oczywiżcie najwięcej zdjęć robi mi 🙂
a najżmieszniejsze jest to, że poznaliżmy się na kursie fotografii w Ap Edukacji ;p mnie namówiła na niego koleżanka, a on chwyta się każdego kursu i tak pięknie wypadło, że od tamtego czasu jesteżmy nierozłączni 🙂17 maja 2012 at 12:05Hobby mojego faceta to muzyka i oczywiżcie ja.Albo ja i muzyka.
22 maja 2012 at 10:39[usunięto_link] wrote:
Ciekawa jestem jakie hoby maja wasi faceci ?
Zeby bylo wesolo opisze wam jakie ma moj maz. A mianowicie moj szanowny malzonek bawi sie w rycerza – jest czlonkiem ruchu rycerskiego. Lata w zbroi, macha mieczem, strzela z luku, chodzi w stroju historycznym i w zwiazku ze swoim hobby bardzo duzo wyjezdza – na turnieje, pokazy, zjazdy. Ja nie podzielam tej jego fascynacji historia (delikatnie mowiac – ni e podzielam), co moj maz ma mi za zle. Wolalabym zeby jezdzil np na ryby:)
A jak to u was?Dlaczego tego nie akceptujesz?możesz nie podzielać jego fascynacji, ale pojechac z nim na turniej to chyba fajna sprawa 🙂 ja byłam bo narzeczony przyjaciólki miał taka samą pasję 🙂 i mimo że bakcyla takiego nie mam to impreza była naprawdę fajna i chętnie jeszcze pojadę 🙂 byłaż choc raz z nim na takim zjeżdzie? myslę, że miłoby mu było gdybys dotrzymała mu wtedy towarzystwa, a żeby ci się nie nudziło zawsze możecie jechać więkiszą ekipą. Nikt nie zmusi cie ani nie bedzie wymagał byż latała z mieczem i w zbro, ale chociaz patrzeć i być 🙂
Mój mężczyzna ma swoja pasję – uwielbia stare samochody i architetkturę 🙂 chyba wszystkie mzuea zawsze musimy zobaczyć. Ja nie jestem fanką ale zawsze z nim chodzę 🙂 ba nawet czasem znajduję cos co frapuje i mnie 🙂
Ja z kolei jestem zapalonym fotografem – aparat to podstawa w mojej torebce 🙂 choć to żmiesznie brzmi. Mój zdjęć robić nie umie, ale chętnie sie uczy i pozwala mi poszalec i zostać w tyle tylko po to bym mogła porobić zdjęcia. 🙂Fajnie jest jak każdy ma coż swojego – taki swój żwiat. Ale jeszcze milej jest kiedy cho c czasem tą pasją można sie podzielić 🙂
2 czerwca 2012 at 17:05Mój ukochany cały dzień w pracy grzebie w komputerach. Po pracy to samo. Naprawa konputerów, pisanie stron, stawianie sklepów, grafika. Żyć bez komputera nie mógłby 🙂
- AutorOdp.