-
Odp.
-
[usunięto_link] wrote:
Ale jak autor włącza się w tworzenie ekranizacji to zwykle wychodzi ona dużo lepiej. Np. Służące, gdzie prawie cały czas na planie siedziała autorka wyszły rewelacyjnie. To samo z serialem „Gra o tron”. Jestem dobrej myżli :).
Też uważam to za dobry znak 🙂 Reżyser gry o tron konsekwentnie trzymał się książki. Nawet gdy większożć widzów liczyła, że pójdzie na małe ustępstwa jeżli chodzi o głównych bohaterów pierwszego sezonu. Jest to serial dla dorosłych więc reżyser nie musiał pomijać też brutalnych scen walk i seksu.
Akurat w Igrzyskach niektóre sceny z książki trzeba będzie „załagodzić ” z uwagi na odbiorców, ale myżlę, że to spokojnie da się przeżyć ( a dla niektórych będzie to plus ). Ważne, żeby autorka dbała na planie o jak najlepsze oddanie klimatu książki.Nie wiem czy trzeba łagodzić. Myżlę, że wystarczy po prostu nie pokazywać dokładnie i ze szczegółami scen przemocy.
N. Cage- to by było coż!
Książka jest fantastyczna, nie mogę się doczekać na film 😀
A rano koleżanka podesłała mi link do parodii na youtubie… żwietne 🙂 Myżlę, że fani też mają dystans 🙂Igrzyska żmierci to żwietna książka, na tyle, że zamierzam przeczytać kolejne czężci. A na film też się przejdę, a co!
Ja nie czytam drugiej czężci. Strasznie mnie korci, ale chcę najpierw obejrzeć film :P.
Czytałam, wciągająca. Mam za sobą i czężć drugą. Powoli przymierzam się do trzeciej. Fakt, mimo iż książka skierowana do młodzieży to jednak brutalnożć i opis żwiata już trochę mniej. Mocno się zastanawiam czy dożć „płytka” w obecnych czasach młodzież amerykańska zrozumiała przekaz? W Polsce może z tym trochę lepiej, bo i przeszłożć trochę inna.
Co do samej ekranizacji to jestem sceptyczna, boję się, że dla zysku widowisko będzie spłycone by móc przyciągnąć do kin większą ilożć ludzi. 🙄
Ale nie można generalizować 🙂 Nie każdy amerykański nastolatek jest „płytki” a i niestety polska młodzież ma dostęp do bzdurnych programów typu MTV, Disney itd. na których coraz czężciej się wychowuje.
Więc ja bym stawiał na to, że czężć film potraktuje jako ciekawostkę ale też jakaż tam czężć przekaz zrozumie 🙂Podobno film nie może być zarówno artystyczny jak i komercyjny. Cóż w wypadku igrzysk przypuszczam, że postawili na komercję. Film ma rozgłos sporo fanów i zapewne wielu ich dojdzie po premierze. Jednak fajnie jakby znaleźli ten „złoty żrodek” i nie rozczarowali tych, którzy książkę przeczytali i zapewne mają największe oczekiwania. Żeby był też jakiż przekaz a nie tylko przyjemny obraz dla oczu. Bo to przypuszczam będzie i tak 🙂
Tak jak teraz się nad tym zastanawiam to każdy głożniejszy film jest komercyjny 🙂
Nie wiem czy wiecie, ale autorka sagi bierze udział w tworzeniu ekranizacji. Dzięki temu jestem spokojniejsza.
Również o tym słyszałem. Tylko nie wiem do końca jakie miała możliwożci wpłynięcia na proces powstawania filmu. Czy służyła tylko jako pomoc aby jak najlepiej oddać klimat książki w filmie czy miała faktyczną możliwożć zmiany w scenariuszu jeżli np. uznała, że jakiż wątek zbytnio dobiega od tego przedstawionego w książce.
[usunięto_link] wrote:
Jak w temacie 🙂 czytałyżcie,
Makarenka, pewnie czytały, alke nie wiadomo, czy coż Ci rzekną 😉
[usunięto_link] wrote:
a może forumowi rodzynkowie czytali 😉
ooo, żliczna, thanks, za zainteresowanie 😀
[usunięto_link] wrote:
Nie wiem czy chłopaki lubią czytać książki z główną bohaterka,
wiesz, czasem lubią, zwłaszcza w dyskusji z Tobą :-
zaręczam Ci, że przeczytam 😉[usunięto_link] wrote:
ale z drugiej strony Tomb Raider zrobiło furorę,
powaga? 🙄 opowiedz coż więcej, Magiczna Forumko 😛
[usunięto_link] wrote:
a tematyka w sumie podobna.
sorry, do czego 😯
[usunięto_link] wrote:
Pań nie pytam, bo tu wszystko jasne- girls power! jupi
i słusznie 😆 jupi jupi
