- AutorOdp.
- 1 czerwca 2008 at 14:52
Iga ok, a masz cieple czy zimne dlonie ? Jak juz to zrobimy to pojdziemy na kawe porozmawiac co jest takiego pieknego w tych nieokreslonych oczach 😉
1 czerwca 2008 at 16:08Hmm.. na ogół ciepłe 😀
A pogawędki przy kawie i w sympatycznym towarzystwie nie mogłabym odmówić 😉7 czerwca 2008 at 00:06Dobrze ze cieple 😉 A na kawe pojdziemy na pewno jezeli bede w poblizu, skad jestes ? 🙂
p.s ostatnio czytalem ze jest cos takiego jak szaro-zielone oczy ale o szaro-niebieskich nic nie ma.
7 czerwca 2008 at 10:41Wiesz.. nigdy nie prosiłam nikogo o to, by w skupieniu przeanalizował kolor moich oczu. A prawda jest taka, że w zależnożci od ożwietlenia, kolorystyki otoczenia, uczuć/emocji jakie mną targają przybierają one różny kolor 😆
A jestem z woj.pomorskiego – miasta, w którym mieżci się zakład największej korporacji papierniczej żwiata – IP..p.s. [usunięto_link] – po prawej stronie, u dołu artykułu, niebieskoszare oko – jak się patrzy. O! 😛
11 czerwca 2008 at 11:25Mi sie podobaja rozni.
Kiedys szalalam za brunetami,pozniej za bladynami,a teraz znow za brunetami 8) Moze dlatego,ze moj A. czorny ,ze ho ho 😛8 lutego 2012 at 10:11Nieważne czy brunet czy blondyn, jakie ma oczy. Ma mi się po prostu podobać.
- AutorOdp.